niedziela, 26 grudnia 2010

26.12.niedziela-drugi dzień świąt

Dalej świętujemy  i cieszymy się z Narodzenia Pana.Dzisiaj jest święto Szczepana,pierwszego męczennika.
Zginął za głoszenie prawdy,której  nauczał go  Pan Jezus.Dzisiaj jest również święto Św.Rodziny z Nazaretu,więc radujmy i cieszmy się wszyscy.Dużo radości dostarczył  nam również nasz drogi ks. Stanisław Małkowski.Jest to niezwykła postać-wielki patriota.oddany całym sercem w służbie Bogu.ludziom i Ojczyżnie.Dlatego cierpi,bo nie jest dla kogoś wygodny i przeszkadza jego pobyt na Krakowskim Przedmieściu.Bóg wszystko widzi i osądzi każdego z nas,a tych,którzy krzywdzą tak wspaniałą postać duchowną-poniosą surowszą karę.JUDASZE będą rozliczeni pierwsi.Ten wielki duchem.ksiądz ma w sobie tyle ciepła i życzliwości,że zawsze jest oblegany przez ludzi.Nie może do nas pod Krzyż przychodzić codziennie,ale zawsze jest z nami duchowo i wspiera nas całym sercem,o czym nas zawsze zapewnia.Przyszedł więc dzisiejszego wieczoru aby się z nami podzielić opłatkiem i złożyć osobiście każdemu z nas życzenia.Mimo,że było bardzo zimno-nasze serca bvyły rozgrzane,bo nieustannie cieszyliśmy się z wizyty,jaką nam złożył pod Pałacem Prezydenckim.To na jego komendę  wszyscy powtarzaliśmy:"Krzyż do góry różaniec w dłoń,Bolszewika goń,goń goń !"Radości naszej nie było końca, ponieważ telefonicznie łączyliśmy się jak w poprzednich dniach z Ojcem Gardą,który księdzu Małkowskiemu złożył życzenia i jeszcze raz nam.To również serdeczny ksiądz.Ci dwaj kapelani jednym głosem udzielili nam swego błogosławieństwa-jeden telefonicznie,zaś drugi na żywo.Czyż nie był to wspaniały i niepowtarzalny wieczór?.Następnie wspólnie pomodliliśmy się .wysłuchaliśmy przemówienia p.Bartnika i przepięknej piosenki o katastrofie pod Smoleńskiem.Śpiewaliśmy razem z księdzem kolędy,również tak jak wczoraj-p. Tadeusz grał i śpiewał razem z nami.Niestety wszystko ma swój koniec,tak i tym razem musieliśmy pogodzić się z tym,że nasz wspaniały duchowny musiał nas opuścić. Niech mu Bóg błogosławi każdy dzień  i ma go w swojej opiece !




Nasz uroczy ks.Małkowski odbiera tel. od Ojca Gardy

Darek-potężny mężczyzna składa ks. życzenia




Z Obrońcami


Tadeusz(w kapturze granatowo-czerwonym) ze swoim instrumentem muzycznym

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz