piątek, 30 listopada 2012

Kolejny szok i skandal !!

Poseł Palikota profanuje godło Polski

Poseł Ruchu Palikota Armand Ryfiński na swojej stronie na portalu społecznościowym Facebook umieścił obrazek ośmieszający......... godło Rzeczypospolitej Polski!







.
To się w głowie nie mieści,by osobnicy,którzy nie na widzą Polski i Polaków,posuwali się do tak nikczemnej profanacji symboli narodowych,jakim jest  Godło,a wcześniej Flaga.
 To jest znieważanie polskich symboli,a więc POLSKI !!!!!!
Ale co się dziwić,przecież przykład idzie z góry. Skoro władza publicznie mówi,że trzeba dorżnąć watahę,że wyginiemy jak dinozaury,a więc poniża naród i sieje nienawiść.Ma go za oszołomów,idiotów,prostaków(tak Lis powiedział,a to pierwsza władza),dzieli się społeczeństwo na moherów, bo samodzielnie myśli i żąda prawdy oraz na  "światłych",bo tak jak władza chce- są ślepi i głusi lub umarza się postępowanie za znieważanie flagi państwowej w programie "Kuba Wojewódzki",którą antypolak  Wojewódzki włożył w odchody. Mamy to co mamy,zło się szerzy w przerażającym tempie!
A przecież powinno obowiązywać wszystkich prawo oraz  następująca ustawa :
Zgodnie z art. 133 Kodeksu karnego kto publicznie znieważa Naród lub Rzeczpospolitą Polską, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Z kolei zgodnie z art. 137 kk kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Co z tego,że jest,jak widać nie każdego obowiązuje,niektórzy mogą robić i mówić co chcą,więc profanuje się dalej,bo skoro Wojewódzki zbezcześcił flagę i jest bezkarny to dlaczego Armand Ryfiński ma mieć hamulce,jeśli chodzi o Godło-też ma prawo,tym bardziej,że jest "posłem".
 Ciekawe, że od 19 listopada ub.r. do 12 czerwca br.  ten.....niby "poseł" był członkiem Komisji Etyki Poselskiej.To chyba jakiś żart ?!

Swoją drogą,jeżeli w Sejmie zasiadają ludzie partii,której "godłem" jest  gumowy penis i świński ryj-to nic dziwnego,że układ rządzący z Sejmu zrobił cyrk,w którym występują błazny.
Pytam  zatem,kto tych   niszczycieli  naszej OJCZYZNY wybrał,? Jacy ludzie,chyba nie byli wówczas w stanie logicznego myślenia? A może serwery......?
 
 Jeszcze nigdy w historii POLSKI SEJM TAK NISKO NIE UPADŁ !!!

 Całkowicie bezkarnie i jawnie pluje się nam, POLAKOM prosto w twarz! Dokąd będziemy te zniewagi i upokorzenia znosić???


Na koniec link :Tomasz Lis prawdziwa twarz antypolaka,
,jak pluje Polakom w twarz,bo ich nienawidzi !! (Każdy,kto wejdzie na tą stronę musi wysłuchać tego nikczemnika! )
http://www.youtube.com/watch?v...


 



środa, 28 listopada 2012

I tak oto układ zlikwidował kolejny przyczułek wolnych mediów !


 Likwidacja opozycyjnej gazety.
 Dziś po zwolnieniu ze stanowiska Pawła Lisickiego współpracę z "Uważam Rze" zerwał niemal cały zespół pisma.
 Paweł Lisicki został odwołany ze stanowiska redaktora naczelnego "Uważam Rzei  Nowym naczelnym został Jan Piński, ostatnio szef działu Wiadomości na portalu NowyEkran.pl.
To również  b. szef działu "Polska" tygodnika "Wprost" i b. szef "Wiadomości" TVP. W 2011 r. został redaktorem naczelnym "Wręcz przeciwnie"; pismo przestało się ukazywać po wydaniu trzeciego numeru. ".
Odwołanie Lisieckiego to koniec tygodnika w dotychczasowym kształcie. Ze współpracy z "Uważam Rze" zrezygnowali już: Rafał A. Ziemkiewicz, Robert Mazurek z Igorem Zalewskim, Bronisław Wildstein, Piotr Gabryel, Sławomir Cenckiewicz, Piotr Gontarczyk, Krzysztof Feusette, Piotr Gociek, Andrzej Horubała, Jerzy Jachowicz, Igor Janke, Waldemar Łysiak, Maciej Pawlicki, Marek Pyza, Piotr Semka, Piotr Gursztyn, Wiktor Świetlik, Marek Magierowski, Łukasz Adamski, Paweł Burdzy, Łukasz Warzecha,bracia Karnowscy, Piotr Zaremba, Piotr Zychowicz i Eryk Mistewicz.

Oczywiście nie podano powodów odwołania Lisickiego,który od 2006 r. był naczelnym "Rzeczpospolitej", a od 2011 r. także nowego wówczas na rynku tygodnika "Uważam Rze". Po przejęciu Presspubliki przez Gremi Media - spółkę Grzegorza Hajdarowicza - na stanowisku naczelnego "Rz" Lisickiego zastąpił odwołany niedawno Tomasz Wróblewski.

Sakiewicz o czystce w "Uważam Rze"
- Nie wiadomo, czy tygodnik "Uważam Rze" przetrwa te zmiany. Ważniejsza jest jednak ich przyczyna, a więc względy polityczne i niezgoda właściciela na samodzielność redakcji. Pamiętajmy, że w przypadku "Uważam Rze" to nie dziennikarze przyszli do tytułu stworzonego przez Grzegorza Hajdarowicza, ale było na odwrót: to Hajdarowicz przejął funkcjonujące pismo i redakcję. Wydawało się, że powinien w takiej sytuacji uszanować renomę i profil pisma; stało się jednak inaczej - uważa Tomasz Sakiewicz.
- Zatrudnienie Jana Pińskiego na stanowisku redaktora naczelnego to zmiana o 180 stopni, i to zaskakująca, bo nowy naczelny ma za sobą zupełnie nieudany start tygodnika "Wręcz przeciwnie", którego okładka - przypomnę - obrażała uczucia ludzi wierzących.
Pismo przestało się ukazywać po wydaniu trzeciego numeru.
 Piński to także bardzo dobry znajomy Romana Giertycha, niewykluczone więc, że tygodnik w nowej odsłonie będzie reprezentował poglądy "rządowej endecji"
Tomasz Sakiewicz mówi też: - Zapraszam Pawła Lisickiego, jak i innych autorów, którzy odejdą z "Uważam Rze", do współpracy z "Gazetą Polską" i innymi naszymi mediami.

Ziemkiewicz: Uważam Rze czas odejść

 - Po raz kolejny postępowanie Hajdarowicza nie daje się zrozumieć ani wyjaśnić w kategoriach biznesowych. Jeżeli ktoś zarzyna kurę znoszącą mu złote jajka, to może to czynić tylko dlatego, że ma za to obiecaną stosowną, zwracającą mu stratę z naddatkiem, gratyfikację. Jaką - nie wiem, ale każdy się domyśla, od kogo. Polską rządzą dziś bezwzględni gangsterzy, którzy nie cofną się przed żadną podłością. Nie ulega to dla mnie wątpliwości od dawna. Sądzę, że liczba obywateli, którzy, ogłupieni rządową propagandą i socjotechniką zastraszania wciąż nie przyjmują tego do wiadomości, będzie maleć. Współczuję dziennikarzom, którzy wzięli i nadal biorą na swe sumienia propagandową służbę tej szajce. Ja na pewno nigdy do nich należeć nie będę – czytamy w tekście Rafała Ziemkiewicza

Komentarze internautów:

Ehhhh szkoda gadać :

I tak oto zniszczono najlepszy tygodnik w Polsce, który bardzo chętnie sięgałem co każdy poniedziałek. Komu przeszkadzały teksty Czarka Gmyza, Rafałą Ziemkiewicza czy Waldemara Łysiaka? Polaków ma się katować jedyną słuszną opcją tworzoną przez Gazetę Wyborczą? Pozostaje jeszcze "Najwyższy Czas" ale to już nie to... mam nadzieje, że twórcy Uważam Rze szybko stworzą coś nowego :)
 
PISalem wielokrotnie...
...targowicka sekte POd wezwaniem PANCERNA BRZOZA moze odsunac od wladzy tylko ulica.
Tuskoland to wspolczesna Targowica i mam nadzieje ,ze czeka ich taki sam los.

GigaBrawa dla tych prawdziwych dziennikarzy

będziemy was czytać gdziekolwiek pójdziecie - może do GP może do WSieci, może do ND.
Znakomity moment na bojkot POprawnych POlitycznie POszołomów ponieważ w tym samym czasie PiS ogłasza bojkot Lisa bo nie ma tam już miejsca nawet na skrawek prawdy a goście służą jako tarcza strzelnicza i paliwo dla tego aktywisty Okrągłego Stołu.

Niszczyciele
Niszcza wszystko co ma znamiona polskosci. Po sobie zostawiaja pustke i dlugi.
Podziwiam i pochwalam dziennikarska solidarnosc.Wybrali trudna droge ale nic co cenne nie przychodzi latwo. Cenne trzeba zdobywac trudem.

Nowy tygodnik

Panie Sakiewicz,stwórzcie razem,wspólnie z dziennikarzami i publicystami z tygodnika Uważam Rze,swój tygodnik na wzór URz.
Pozdrawiam,trzymajcie się,widzimy sie na Marszu 13-ego grudnia!

Miałem zamówić pronumeratę...

na szczęście pan Hajdarowicz był szybszy. Ale może mieć to swoje plusy jak dziennikarze skorzystają z zaproszenia pana Sakiewicza.Ponadto- Nieraz mówiłem do kolegów że tygodniowe wydanie Gazety Polskiej powinno mieć wielkość "Uważam Rze", łatwiej się czyta w środkach komunikacji. Duży format to złe przewracanie kartek.

Stan wojny.

Od dłuższego czasu głoszę w gronie rodziny i wśród przyjaciół, że w Polsce mamy stan wojenny, a napewno stan wojny ze społeczeństwem. Mamy stan wojenny, bo mamy wszystkie atrybuty tego stanu z wyjątkiem czołgów na ulicach (narazie!) i policję prowokującą zamieszki. Tylko patrzeć jak po nocach zaczną znikać ludzie.
Gość
 podziękowania

za odwagę i rozum

 BRAWOOOO

Panie Rafale jestem dumny z Pana i Pańskich kolegów którzy odeszli z "URz" inaczej prostu nie wypadało zrobić. Tydzień zaczynałem od lektury "URZ" a teraz szkoda ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Przestaję kupować "URz" i wraz ze mną robi to sześć osób z którymi jeszcze dziś wieczorem rozmawiałem, nie ukrywam, że byli posunięciami p. Hajdarowicza mocno.... wkurzeni to raczej mało powiedziane. Ma Pan rację, że rządzą krajem gangsterzy, a oni nie rozumieją demokracji i jej zasad, tzn. mają ją na ustach ale nie w czynach dla nich to tylko fasada skrywająca przekręty i afery,która jest coraz bardziej dziurawa. zastanawiam się tylko czego ta gangsterska tak się boi, że podejmują takie ruchy... ??? czas pokaże..., tylko wydaje mi się że czerwoni PO i z nimi "zaprzyjaźnieni" już wiele czasu nie mają.
Pozdrawiam ekipę tych co odeszli z "URz" trzymajcie się i jestem, hmm JESTEŚMY Z WAMI !!!!!!!


Brawo Ziemkiewicz,brawo wolne media!
W ostatni weekend robiłam porządki z gazetami i jakoś tak nie mogłam wyrzucić zebranych egzeplarzy U RZ,spakowałam wszystkie ,od pierwszego numeru,tak samo GP,włożyłam do pudła i wyniosłam do piwnicy z myślą ze to nowa historia Polski i szkoda wyrzucać.Dziś nie żałuję,wnukom pokaże (bo dziecko mądre i samo czyta) jak było w czarnych czasach nierządów tuska(mała litera świadoma) i ile mielismy wolnej prasy a na dziś polecam dwutygodnik W SIECI.

prośba

Tylko proszę nie chodzić do piwnicy albo do garażu w piątek wieczorem - podobna prośba do Pana kolegów - seryjny samobójca będzie miał teraz świetne usprawiedliwienie - załamanie psychiczne ofiary z powodu odejścia z Uważam, rze.............

AMBER GOLD!

. Polską rządzą dziś bezwzględni gangsterzy, którzy nie cofną się przed żadną podłością."/
Po to okradziono Polaków, aby móc z tych pieniędzy opłacać propagandę na POtrzeby władzy. Panie redaktorze, jestesmy z WAS dumni!

niedziela, 25 listopada 2012

Skandal-w kościele św.Anny powielane jest kłamstwo!


 Tablice ukryto,by nie można było przeczytać ich treści,a na pierwszym planie widnieje "pancerna brzoza"

Dzisiaj, w warszawskim kościele akademickim św. Anny bp.Nycz  odsłonił........ pomnik "pancernej brzozy",mianowicie zostały odsłonięte dwie tablice i .......doznaliśmy,podobnie jak inni SZOKU! Jedna ma upamiętniać tragedię pod Smoleńskiem,a druga,umieszczona poniżej,Katyń.Dokładnej treści nie znamy,ponieważ dosłownie, nie można....... przeczytać.Tablice  zasłonięte są żelastwem,które symbolizuje las,a przede wszystkim "pancerną brzozę",przełamaną oczywiście na pół zgodnie z raportem MAKU przyklepanego przez komisję Millera i umieszczoną   na pierwszym planie.Byliśmy świadkiem jak jedna z osób  bardzo zdeterminowana chciała przeczytać treść tych tablic i ....włożyła głowę między te, niby drzewa po czym nie mogła......wyjąć uwięzionej głowy ! Inni usiłowali przeczytać z boku,szorując twarzą po ścianie.To wprost niepojęte,by na taki SKANDAL kościół pozwolił.Swoją drogą ciekawe ile głów nad tym "arcydziełem" pracowało,by tak sprytnie ukryć rzecz najistotniejszą ,a wyeksponować KŁAMSTWO. Poza tym na szczycie tego żelastwa umieszczony jest jakiś krzyż-pochodzenia nieznanego,ponieważ nic na nim nie ma.Przecież na krzyżu smoleńskim była tabliczka,która informowała co ten krzyż symbolizuje-oto treść dla przypomnienia :"TEN  KRZYŻ  TO  APEL  HARCEREK  I  HARCERZY  DO  WŁADZ  I  SPOŁECZEŃSTWA  O  ZBUDOWANIE  TUTAJ  POMNIKA  W  HOŁDZIE  TRAGICZNIE  ZMARŁYM  10.04.2010 ROKU  W DRODZE  DO  KATYNIA  ORAZ  DLA  UPAMIĘTNIENIA  DNI  ŻAŁOBY  NARODOWEJ, KTÓRA  ZJEDNOCZYŁA  NAS PONAD PODZIAŁAMI "
 Tak więc ten  krzyż,będący przekazem powinien stać pod pałacem do chwili wybudowania tam pomnika,bo takie miał przesłanie,ale trzeba było zniszczyć owe,szlachetne i piękne przesłanie  i postawić w kościele jakikolwiek,goły krzyż,aby od oka był i nic nie znaczył.To jest po prostu OKRUCIEŃSTWO!
Po raz kolejny pytamy: Gdzie jest tabliczka , która była na Krzyżu PAMIĘCI !!!
Ponadto już o tym pisaliśmy,że krzyż który harcerze postawili,o przetrwanie którego walczyliśmy i który nad ranem został podstępnie ukradziony,różnił się od tego z kościoła św. Anny,mianowicie miał sęki.Tłumaczono nam,że został poddany zabezpieczeniu,ale czy można usunąć sęki?  Dosyć więc,że nie był  według nas ten sam krzyż,to dodatkowo został obdarty z tabliczki,która (zapewniał nas ksiądz z kościoła św. Anny}miała być przymocowana do krzyża po remoncie kaplicy.Od razu wiedzieliśmy,że ta tabliczka nigdy nie wróci na swoje miejsce bo nie po to ją usunięto,by miała kiedykolwiek znów zawisnąć.Tak więc żadnej tabliczki nie ma,przecież nie może przypominać tamtego,tragicznego dnia,symbolizującego jednoczących się w setkach tysięcy Polaków.
Jak widać niektórzy duchowni dbają o to i pomagają,by Smoleńsk,na ile to możliwe-wybijać ludziom z głowy,przecież wkrótce po tym tragicznym i zgubnym dla Polski dniu usłyszeliśmy,że....." żałoba się już skończyła"-iście komunistyczne metody.Czy i kościół ma za zadanie drażnić ,dzielić i upokarzać Naród ? Swoją drogą 100 naukowców światowej sławy w różnych dziedzinach,na Konferencji Smoleńskiej w XI 2012, na podstawie prowadzonych przez kilka miesięcy badań  naukowych  udokumentowało,iż nie istnieje taka możliwość,by brzoza urwała skrzydło od samolotu,a ponadto udowodnili,że w ogóle samolot nie dotknął tej słynnej, "pancernej brzozy" i przeleciał ponad nią.
Również Komisja szanownego p.Macierewicza,oddanego i służącego Polsce udowodniła ponad wszelką wątpliwość,iż  brzoza nie mogła być przyczyną nawet z tego,oczywistego względu,gdyż samolot przeleciał ponad drzewami, podobnie jak zespół naukowców to argumentował.
Na jakiej więc podstawie niektórzy duchowni wierzą państwu,odwiecznemu wrogowi Polski,które mataczy i niszczy dowody,których nie chce zwrócić- pozwalają ci duchowni powielać kłamstwo,uwieczniając je w kościele? Tego pojąć nie można!
To nie jest odosobnione i karygodne posunięcie niektórych(na szczęście)judaszowych strażników kościoła,którzy świadomie uczestniczą i powielają KŁAMSTWO,bo jest ich dużo więcej,czego przykładem jest fakt,iż w Sanktuarium Opaczności Bożej na sarkofagu Prezydenta Kaczorowskiego napisano,że zginął........ w Katyniu. Jakoś nikomu to zakłamywanie prawdy, w dodatku w kościele  nie przeszkadza.
 Kto wyraził zgodę na takie przekłamanie?
Czemu to ma służyć,lub komu,bo na pewno nie Polsce?
To jest po prostu SKANDAL NAD SKANDALE, by KOŚCIÓŁ POWIELAŁ KŁAMSTWA! TO  KOMPROMITACJA KOŚCIOŁA!
Smutno i żal serce ściska,bo właśnie nie kto inny,lecz kościół zawsze,od wieków był OSTOJĄ dla POLSKI i POLAKÓW !
Oto zdjęcia:


Jeden z portali napisał: 
 "Upiór smoleński w kościele św. Anny"
i....."ten satanizm wokół krzyża"
Oczywiście już na pierwszym planie widać upiorną
"brzozę pancerną"-powielane przez kościół KŁAMSTWO! HAŃBA!!!!!
 
.
Schowana tablica smoleńska....

.
.....za złamaną ,"pancerną brzozą"
Na dole płyta katyńska
Na górze pusty,obdarty z godności nawet krzyż.


.
Obydwie .schowane płyty


.
Smoleńska...

.
...Katynia

.
Tutaj widoczna z boku górna tablica....

.
...a tu dolna.

.
To jest plakat z oryginalnym krzyżem smoleńskim ......

.
.......i treścią napisu na tabliczce,która umocowana była na widocznym na zdjęciu krzyżu.
Wytrwali Obrońcy Krzyża trzymają transparenty...


.
..... pod pałacem.Przychodzimy rzadziej,został już 
tylko "żelazny elektorat"-tutaj nie wszyscy jesteśmy.
Stoimy oddzielnie,bo tak grupa modlitewna" kocha bliźniego",że
zdecydowała stać 5 m w odległości od nas.Pod pałacem patrioci od początku przeszkadzają!

Na koniec jeszcze przykład ,który potwierdza,że  wiarygodność wyników naukowców, badających smoleńską,potworną tragedią i zespołu Macierewicza jest nie do podważenia w kontekście  katastrofy,która wydarzyła się w Rosji,tuż przed 10.04. 2010r.Nie pozostawia żądnych złudzeń.

Katastrofa jak w Smoleńsku. Tylko wszyscy przeżyli!


Wrak tu-204, MAK

To katastrofa łudząco podobna do tej, która wydarzyła się 10 kwietnia 2010 roku. Doszło do niej zaledwie kilka dni przed wypadkiem polskiego samolotu. Uczestniczył w niej samolot podobny do tu-154m - czyli tu-204. Maszyna rozbiła się w lesie w gęstej mgle. Spadła na brzozy. Nie jedną, a kilkaset. Ścięła ponad 100 metrów lasu i rozbiła się niedaleko lotniska. Od smoleńskiej tragedii odróżnia ją jeden zasadniczy szczegół. Wypadek Tu-204 wszyscy przeżyli!

 

.
Z samolotu wychodzą ludzie

.
Widać gołym okiem,że samolot skosił nie jedno drzewo,a pas powyżej 100m i skrzydło nie zostało urwane.
Czy to nie dziwne?W Smoleńsku wydarzył się może cud nie z tej planety,skoro jedna brzoza urwała skrzydło ?

 




sobota, 24 listopada 2012

Odsłonięcie tablic w kościele św.Anny

Symbol dwóch tragedii

PCz, PAP


W warszawskim kościele akademickim św. Anny w najbliższą niedzielę odbędzie się uroczystość odsłonięcia pomnika poświęconego tym, którzy zginęli w katastrofie rządowego Tu-154M pod Smoleńskiem.
Pomnik, który umieszczono w odnowionej kaplicy Matki Bożej Loretańskiej wraz z krzyżem sprzed Pałacu Prezydenckiego, powstał z inicjatywy środowiska akademickiego w Warszawie. Prace nad nim trwały dwa lata. Jego autorem jest student czwartego roku Akademii Sztuk Pięknych Łukasz Krupski, syn Janusza Krupskiego, szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, który zginął w Smoleńsku. Dzieło nawiązuje do dwóch tragedii narodowych: Katynia i Smoleńska. - Formę odlanego z brązu pomnika stanowią symboliczne sosny z Lasu Katyńskiego i złamana brzoza smoleńska. Pomiędzy tymi drzewami został umieszczony drewniany krzyż, ten sam, który stał przed Pałacem Prezydenckim w 2010 roku - powiedział Łukasz Krupski.
Syn Janusza Krupskiego zaznaczył, że poniżej znajdują się dwie tablice: katyńska (poświęcona w latach 80.) oraz nowa, dedykowana ofiarom katastrofy smoleńskiej, która zostanie poświęcona w ramach tej uroczystości. Tablica ta przypomina również o czasie żałoby narodowej przeżywanej wspólnie przez miliony Polaków. U podstawy rzeźby została umieszczona urna z ziemią z miejsca katastrofy, którą przekazała Barbara Stasiak, żona Władysława Stasiaka, szefa Kancelarii Prezydenta RP, który także zginął w katastrofie. - Chcemy, by pomnik ten przypominał również te chwile, gdy jednoczyliśmy się wszyscy w żałobie narodowej - stwierdził ks. Jacek Siekierski, rektor kościoła św. Anny.
Uroczystości rozpocznie w niedzielę Msza św. o godz. 19.00 w kościele św. Anny. Po niej nastąpi poświęcenie zabytkowej kaplicy Matki Bożej Loretańskiej (po rewitalizacji), szczególnie upamiętniającej przeszłość Narodu Polskiego, oraz pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. W odsłonięciu monumentu, oprócz jego autora, uczestniczyć będą m.in. Barbara Stasiak oraz inne rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej, jak również rektorzy warszawskich uczelni wyższych.

piątek, 23 listopada 2012

Zemsta na A Macierewiczu !




Macierewicz bez immunitetu

Blamaż Sejmu: Macierewicz bez immunitetu - niezalezna.pl(foto. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska)
Wczoraj Sejm w  głosowaniu wyraził zgodę na uchylenie immunitetu posłowi PiS Antoniemu Macierewiczowi. Za głosowało 234 posłów, 174 było przeciw, 28 wstrzymało się od głosu.

Wniosek o uchylenie immunitetu posłowi PiS ma związek z procesem karnym, który wytoczył mu lobbysta Marek Dochnal. Zarzuca Macierewiczowi pomówienie w jednym z programów telewizyjnych.

Macierewicz o uchyleniu mu immunitetu: Chodzi o to, czy w Polsce będzie obowiązywała etyka Marka Dochnala czy też taka, jaką przekazali nam nasi ojcowie  

Sam zainteresowany odniósł się do sprawy na antenie TVP Info. Macierewicz opowiadał o swojej reakcji na głosowanie posłów:
Nie jestem zaskoczony wynikiem głosowania. We wczorajszym przemówieniu wskazałem, że nie mam złudzeń. Ten skład Sejmu podejmował dużo gorsze decyzje – przede wszystkim tę o przekazaniu całego śledztwa smoleńskiego w ręce Rosjan. Podejmował dużo straszniejsze rozstrzygnięcia na niekorzyść polskiego życia gospodarczego, podjął decyzję o likwidacji polskich stoczni… Nie miałem złudzeń, co do tego jakie będzie rozstrzygnięcie
- mówił poseł.
W ocenie Macierewicza sprawa jest o wiele bardziej poważna niż to, że będzie musiał stawić się na procesie:
Chodziło o to, czy będzie sądzony fakt, iż stajemy w obronie polskich interesów gospodarczych. Czy będzie sądzony fakt, że wskazuje się na ludzi, którzy rozkradają majątek narodowy. Czy będzie sądzone to, że wskazuje się na to, że utrzymywanie i robienie interesów z ludźmi GRU (chodzi tu o Siergieja Gawriłowa) jest naganne czy nie będzie sądzone. Krótko mówiąc, chodzi o to czy będzie to obowiązywała etyka Marka Dochnala czy też będzie obowiązywała etyka taka, z jakiej wyrośliśmy w przeszłości, jaką przekazali nasi ojcowie i którą ukształtowała tradycja. Okazało się, że 234 posłów uważa, że etyka Marka Dochnala jest właściwym systemem wartości upowszechnianym w Polsce
- powiedział poseł.
Parlamentarzysta uważa, że na dzisiejsze głosowanie należy spojrzeć szerzej:
Trzeba odpowiadać zawsze przed opinią publiczną. Obowiązkiem posła – i po to jest immunitet – jest bronić słabych, bronić majątku narodowego, bronić Polski. Immunitet jest po to, by poseł mógł robić to, czego nie mogą robić ludzie najsłabsi. Czego nie mogą robić ludzie w małych miasteczkach, na wsi – tam gdzie aparat państwowy uniemożliwia ludziom walkę o swoje prawa. Dlatego zależało mi na tym głosowaniu, bo ci, którzy głosowali w sprawie immunitetu nie głosowali przecież nad tym, czy ja będę sądzony czy nie – to sprawa pięciorzędna. Głosowali za tym, czy będzie można bronić w Polsce interesów narodu polskiego czy też to będzie karane. Powtarzam raz jeszcze – immunitet nie jest po to, by robić lewe interesy. On jest po to, by poseł mógł występować w imieniu najsłabszych. Jeżeli nie będziemy mogli bronić polskich interesów, bo będzie za to groziła represja, to zostaniemy sprowadzeni do sytuacji potakiwania tym, którzy mają władzę, pieniądze i media
- zakończył swoją wypowiedź Antoni Macierewicz.

W kontekście tego skandalu,kompromitacji Sejmu należy krótko przybliżyć postać Marka Dochnala:

 Lobbysta Marek Dochnal został skazany 25 czerwca 2012 r. za korupcję przez Sąd Rejonowy w Pabianicach na karę trzech lat i sześciu miesięcy więzienia oraz 450  tys. zł grzywny. Według prokuratury miał on wręczyć byłemu posłowi SLD Andrzejowi Pęczakowi korzyści majątkowe na kwotę ponad 800 tys. zł.

W 2004 r., gdy trwały prace komisji śledczej ds. PKN Orlen, „Gazeta Wyborcza” w następujący sposób przedstawiała sylwetkę Dochnala: „Pierwszy raz zrobiło się o nim głośno na początku lat 90. – jego firma Proxy zdobyła od ówczesnej minister przemysłu Henryki Bochniarz lukratywny [1,5 mld starych złotych] kontrakt na przygotowanie planu restrukturyzacji przemysłu zbrojeniowego. Potem NIK stwierdziła, że opracowanie było bezwartościowe”.

O znajomości Dochnala z rosyjskim szpiegiem Władimirem Ałganowem pisał Wojciech Czuchnowski w „Gazecie Wyborczej” z 30 kwietnia 2005 r. w artykule „Co mówił Włodek o Kulczyku w emailach Dochnala”. „Kolejne maile z komputera Marka Dochnala potwierdzają znajomość lobbysty z rosyjskim szpiegiem‑dyplomatą Ałganowem. Dochnal wkrótce po wiedeńskim spotkaniu Ałganow‑Kulczyk znał jego szczegóły” – pisał Czuchnowski.

W innym artykule - „Wiedeński walc agentów” - czytamy: „Dochnal szukał klientów w krajach byłego ZSRR. Spotykał się z osobami zasiadającymi we władzach rosyjskich państwowych spółek i opowiadał, że ma najlepsze dojścia do polskiego rządu i jego reprezentantów w takich firmach jak np. Orlen. Tak trafił na Ałganowa, którego również przekonywał o tym, że jest najlepszym pośrednikiem do tego, by korumpować polskich polityków i urzędników – mówi nam osoba z kręgu kierownictwa AW [Agencji Wywiadu]”.

Na koniec kilka komentarzy oburzonych i zbulwersowanych internautów:

Dzisiaj bandyci i oszuści mają poklask u tych posłów, co zagłosowali na odebranie immunitetu człowiekowi, który całe swoje życie poświęcił dla dobra Polski i Polaków!!!HAŃBA!!!!

Panie Pośle!Jest Pan godzien najwyższego szacunku za Pana odwagę,bezkompromisowość w walce o prawdę i służbę Ojczyźnie! Oni czują się zupełnie bezkarni mając dyspozycyjne sądy i inne najwyższe urzędy w państwie,przewagę w Sejmie ,Senacie i swojego prezydenta! A więc szykują zemstę?!Napsuł im pan krwi i zmącił spokój!Niech Pana ma Bóg w swojej opiece!Modlę się za Pana!

Pan Poseł Macierewicz został ukarany za Smoleńsk, za WSI, za punktowanie kłamstw Bronka i Donka et consortes. Za prawdę, którą ujawnia. Dziękuję, Panie Pośle, za tak przejrzystą postawę moralną, którą prezentuje Pan od lat. Żadnej wolty politycznej, żadnego zaprzaństwa, pion wartości zawsze ten sam. Ten Dochnal to tylko dymna zasłona.

HANBA!!!! To bezprawie, jak można takiego człowieka pozbawiać immunitetu. to jeden z niewielu w tym sejmie który godnie sprawuje swoje obowiązki wobec wyborców, wobec Państwa Polskiego. To człowiek najwyższego zaufania, sprawiedliwości, honoru, wiedzy, wiary i niezwyklej lojalności wobec Ojczyzny. I taki nikt, jak dochnal, śmie zarzucać temu WSPANIAŁEMU CZŁOWIEKOWI jakąś obrazę, a taki trep jak niesioł ma czelność pluć na innych, wyzywać dziennikarzy, rzucać się z łapami i co... A taki palikot wymyślać ludziom od psychicznych itd i nie ma na to prawa!!!? gdzie my żyjemy - ludzie obudźmy się wreszcie. Nie dajmy pomiatać naszymi autorytetami. bo zapewne Pan Macierewicz jest dla wielu z nas ogromnym autorytetem.
Święta prawda. W jakim kraju my żyjemy? Strach pomyśleć. Tak źle nie było nawet za komuny. Dziś najbardziej uczciwych polityków pozbawia się immunitetu, stawia przed Trybunałem Stanu a bandyci, zdrajcy i złodzieje zajmują najwyższe stanowiska w Państwie
A. Macierewicz jest Niezłomny i ich wyrzutem sumienia. Gdy patrzą na A. Macierewicza wiedzą, że On wie kim są.
POwróciły POnure czasy stalinowskie ! Znów łajdactwo i zdrajcy prześladują polskich patriotów !


 PAN ANTONI MACIEREWICZ : "To człowiek najwyższego zaufania, sprawiedliwości, honoru, wiedzy, wiary i niezwykłej lojalności wobec Ojczyzny." Każdy uczciwy człowiek podpisze się pod tym stwierdzeniem.
PANIE POŚLE. JEST PAN WZOREM DO NAŚLADOWANIA DLA NAS. Będziemy z panem i za Panem stać murem, jest Pan jednym z niewielu, który zadania Posła Rzeczpospolitej wypełnia godnie i zgodnie z najwyższymi standardami politycznymi. Pana prawość, honor, sprawiedliwość, rzeczowość, fachowość nie ma sobie równych. Jest Pan dla wielu z nas OGROMNYM AUTORYTETEM.

czwartek, 22 listopada 2012

„Jesz­cze k..wa ten Marsz Nie­pod­le­gło­ści bę­dzie cię du­żo kosz­to­wał”-usłyszał nasz kolega Józek od PO­li­cji ,która strzelała do bezbronnych Polaków....

Nie moż­na być ra­zem z gang­ste­ra­mi i zdraj­ca­mi

Ewa Stan­kie­wicz   

By­łam w są­dzie, któ­ry wy­dał de­cy­zję w przed­mio­cie aresz­to­wa­nia na trzy mie­sią­ce pa­na Jó­ze­fa J. Spra­wa jest po pro­stu strasz­na. Pan Jó­zef ma 62 la­ta. Nie­wy­so­ki, cho­ry na cu­krzy­cę, le­czy się on­ko­lo­gicz­nie. 11 li­sto­pa­da z bia­ło-czer­wo­ną fla­gą osa­dzo­ną na „drzew­cu” w sty­lu bam­bu­so­wej węd­ki udał się na Marsz Nie­pod­le­gło­ści. Kie­dy wo­kół nie­go za­czę­ły la­tać ku­le, dy­mić ra­ce i gaz pie­przo­wy, Marsz sta­nął i od­cię­ci od je­go czo­ła lu­dzie do­sta­li roz­kaz ro­zej­ścia się, schy­lo­ny pod ścia­ną bu­dyn­ku wzdłuż uli­cy Mar­szał­kow­skiej za­czął kie­ro­wać się w stro­nę Alej Je­ro­zo­lim­skich. 
Tam na­tra­fił na kor­don po­li­cji. Pró­ba przej­ścia za dziel­nych funk­cjo­na­riu­szy skoń­czy­ła się za­trzy­ma­niem. Po­li­cjan­ci za­wle­kli Pa­na Jó­ze­fa jak wo­rek do po­li­cyj­nej su­ki z ta­ką si­łą, że o war­szaw­ski bruk zdar­ły się ze­lów­ki je­go bu­tów, ode­bra­li mu fla­gę na węd­ce i wrzu­ci­li do sa­mo­cho­du. W ślad za nim wsiadł je­den z funk­cjo­na­riu­szy, któ­ry we­dług re­la­cji pa­na Jó­ze­fa po­in­for­mo­wał go – „Jesz­cze k… ten Marsz Nie­pod­le­gło­ści bę­dzie cię du­żo kosz­to­wał”. Pan Jó­zef zo­stał prze­wie­zio­ny do ko­men­dy na uli­cę Wil­czą. Na po­li­cjan­tach nie zro­bi­ła wra­że­nia in­for­ma­cja, że jest cho­ry na cu­krzy­cę, że le­czy się on­ko­lo­gicz­nie i mu­si do­stać in­su­li­nę. Kie­dy po­wia­do­mio­na ja­koś żo­na przy­wio­zła le­kar­stwa, od­mó­wio­no ich prze­ka­za­nia. Ko­bie­cie po­wie­dzia­no, że jej mąż bę­dzie miał „opie­kę le­kar­ską”. Opie­ka ta wy­glą­da­ła tak, że przez ca­łą nie­dzie­lę nikt się o za­trzy­ma­ne­go nie za­trosz­czył. W Pa­ła­cu Mo­stow­skich, gdzie osta­tecz­nie tra­fił, zo­ba­czył jed­ne­go z ko­men­dan­tów sto­łecz­nej po­li­cji, któ­ry je­go wi­dok sko­men­to­wał rzu­co­ną z prze­ką­sem uwa­gą:  „o, pa­trio­ta”. Z te­go, co mi wia­do­mo, in­su­li­nę otrzy­mał do­pie­ro w po­nie­dzia­łek, bez po­in­for­mo­wa­nia go o daw­ce. We wto­rek 13 li­sto­pa­da zo­stał do­pro­wa­dzo­ny przed sąd – w kaj­dan­kach i w bu­tach, z któ­rych zgod­nie z pro­ce­du­rą usu­nię­to sznu­rów­ki, bez pa­ska. Pa­ni pro­ku­ra­tor (bar­dzo chcia­ła­bym po­znać jej na­zwi­sko i my­ślę, że war­to je usta­lić) za­żą­da­ła aresz­to­wa­nia go na trzy mie­sią­ce, bo­wiem uzna­ła, że nie jest on „uchwyt­ny” w miej­scu za­miesz­ka­nia. Nie­uchwyt­ność Pa­na Jó­ze­fa po­le­ga na tym, że w la­tach osiem­dzie­sią­tych spół­dziel­nia miesz­ka­nio­wa, w któ­rej ma miesz­ka­nie, zmie­ni­ła nu­me­ra­cję swo­ich bu­dyn­ków. I tak je­go blok z siód­me­go stał się pięt­na­stym. Na­wet, gdy na sa­li są­do­wej spra­wa ad­re­su już się wy­ja­śni­ła, na­dal do­ma­ga­ła się trzy­mie­sięcz­ne­go aresz­tu. Sąd nie przy­chy­lił się do jej wnio­sku. Uznał, iż węd­ką z fla­gą uzbro­jo­nym po zę­by funk­cjo­na­riu­szom po­li­cji krzyw­dy zro­bić nie moż­na. Ale gdy­by Pan Jó­zef po­sia­dał scy­zo­ryk, pew­nie tra­fił­by za krat­ki na trzy mie­sią­ce. Co cie­ka­we – są­dzić go mia­ła zna­na z pro­ce­sów po­li­tycz­nych i spe­cy­ficz­ne­go wy­da­wa­nia wy­ro­ków sę­dzia Iwo­na Ko­nop­ka. Skład są­du zmie­nił się do­słow­nie w ostat­niej chwi­li.

Na ra­zie pan Jó­zef zo­stał wy­pusz­czo­ny na wol­ność – zdję­to mu kaj­dan­ki, po­zwo­lo­no za­sznu­ro­wać bu­ty i pójść z żo­ną do do­mu. Ale nie ozna­cza to uwol­nie­nia go od pro­ble­mów. Bę­dzie od­po­wia­dał z wol­nej sto­py za udział w nie­le­gal­nym zbie­go­wi­sku i atak na funk­cjo­na­riu­sza po­li­cji. Uzbro­je­ni po zę­by po­li­cjan­ci – chło­py jak by­ki – oskar­ży­li o na­paść te­go nie­wy­so­kie­go, cho­re­go, star­sze­go męż­czy­znę z fla­gą na węd­ce w rę­ku. Dzię­ki te­mu gro­zi mu 10 lat po­zba­wie­nia wol­no­ści, bo ty­le ko­deks kar­ny prze­wi­du­je za „czyn­ną na­paść na funk­cjo­na­riu­sza po­li­cji”. Na roz­pra­wie był w strasz­nym sta­nie – roz­trzę­sio­ny, za­stra­szo­ny, praw­do­po­dob­nie fak­tycz­nie na­fa­sze­ro­wa­ny ja­ki­miś pro­cha­mi, na­praw­dę – przy­kro by­ło na to pa­trzeć. Istot­nie – po­li­cja do­trzy­ma­ła sło­wa, zro­bi­ła wszyst­ko, że­by „ode­chcia­ło się” mu de­mon­stro­wa­nia swo­ich prze­ko­nań. Mnie co­raz czę­ściej brak słów na opis ta­kich sy­tu­acji. W sy­tu­acji, kie­dy po­li­cjant, któ­ry rok te­mu ko­pał po gło­wie in­ne­go, czło­wie­ka cho­dzi wol­ny, gdy na wol­ność wy­pusz­cza­na jest ma­fia prusz­kow­ska, po­waż­ny akt oskar­że­nia ma po­sta­wio­ny bez­bron­ny, cho­ry pan. To jest po pro­stu strasz­ne. To jest po pro­stu gang­ster­ka pra­wa, któ­re zmie­ni­ło się w apa­rat re­pre­sji. Prze­cież Pan Jó­zef do­słow­nie usły­szał, że dro­go za­pła­ci na udział w Mar­szu Nie­pod­le­gło­ści. Je­śli to nie jest za­stra­sza­nie, to jak ina­czej to sko­men­to­wać? Jak sko­men­to­wać to, że wszyst­kie sta­cje te­le­wi­zyj­ne po­da­wa­ły in­for­ma­cje o wy­ro­kach dla „chu­li­ga­nów” ale żad­na nie po­ka­za­ła spra­wy pa­na Jó­ze­fa? Ja nie wiem, co lu­dzie pra­cu­ją­cy w po­li­cji ma­ją w gło­wach. Prze­cież po­li­cjan­ci są nam bar­dzo po­trzeb­ni, my chce­my czuć się bez­piecz­ni, po­trze­bu­je­my spraw­nych, uczci­wych, rze­tel­nych funk­cjo­na­riu­szy. Jed­nak je­śli ci lu­dzie są ho­do­wa­ni w szy­der­stwie wo­bec pa­trio­ty­zmu, są za­pro­gra­mo­wa­ni z jed­nej stro­ny na obro­nę gang­ster­ki u wła­dzy, a z dru­giej na­szczu­ci na bez­bron­nych lu­dzi z uli­cy, na­sta­wie­ni na se­ko­wa­nie uczuć pa­trio­tycz­nych, to po­rzą­dek praw­ny sta­je na gło­wie. Nie chcę ge­ne­ra­li­zo­wać – wiem, że w po­li­cji jest wie­lu po­rząd­nych lu­dzi, zda­rza­ło się, że do na­mio­tu So­li­dar­nych pod­cho­dzi­li po­li­cjan­ci i po­ka­zy­wa­li „Vic­to­rię”, mó­wiąc:  „je­ste­śmy z Wa­mi”. Ale nie mo­gę po­jąć, jak moż­na by­ło w ogó­le do­pu­ścić do za­trzy­ma­nia ta­kie­go czło­wie­ka, jak pan Jó­zef. To jest nie­wy­obra­żal­ny skan­dal.

Nie wiem, czy po­li­cyj­na, ale bar­dzo du­żo wska­zu­je na to, że za­miesz­ki w cza­sie Mar­szu to by­ła pro­wo­ka­cja. Nie wiem, być mo­że po­li­cja by­ła tyl­ko na­rzę­dziem. Ale już sa­mo roz­dzie­le­nie Mar­szu wska­zu­je na pro­wo­ka­cję. Prze­cież dzię­ki te­mu za­bie­go­wi czo­ło Mar­szu, któ­re sta­ło się ca­łą de­mon­stra­cją, by­ło nie­wiel­kie li­czeb­nie. Lu­dzie w od­dzie­lo­nej czę­ści, wśród któ­rych by­łam i ja, usły­sze­li ko­mu­ni­kat, że ma­ją się ro­zejść, że Marsz jest roz­wią­za­ny. Tyl­ko że nie by­ło gdzie „ro­zejść się” w oto­czo­nym kor­do­na­mi po­li­cji tłu­mie. I na szczę­ście by­ło za du­żo lu­dzi, że­by nie li­czyć się z na­mi, któ­rzy się nie roz­cho­dzi­li­śmy. Or­ga­ni­za­to­rom uda­ło się opa­no­wać sy­tu­ację, po­łą­czyć Marsz i ru­szyć da­lej. Ale wiem też, że Na­ro­dow­cy skar­żą się, że po­li­cja nie do­pu­ści­ła ich do po­mni­ka Pił­sud­skie­go. Ma­ło te­go – mie­li na­ci­ski ze stro­ny Urzę­du Mia­sta, że­by zmie­nić tra­sę prze­mar­szu ze wzglę­du na ofi­cjal­ny marsz pre­zy­den­ta Ko­mo­row­skie­go. Jest to ab­sur­dal­ne, bo ten kil­ku­set­oso­bo­wy, jak ktoś po­li­czył, po­chód za­koń­czył się pa­rę go­dzin wcze­śniej. Gdzie więc ta „ko­li­zja ma­ni­fe­sta­cji”? Chcę to pod­kre­ślić – ja ni­ko­mu nie od­ma­wiam swo­bo­dy pój­ścia w mar­szu pre­zy­denc­kim. Niech so­bie idą. Ja bym ze zdraj­ca­mi nie szła. Nie ro­zu­miem, jak moż­na iść w mar­szu dla Nie­pod­le­głej Pol­ski z ludź­mi, któ­rzy naj­praw­do­po­dob­niej wy­sta­wi­li pre­zy­den­ta Pol­ski na śmierć. Ta ich „wspól­no­ta” to jest wspól­no­ta gang­ste­rów i zdraj­ców. Ja w ta­kiej wspól­no­cie nie chcę być. I więk­szość Po­la­ków nie chcia­ła, po­ka­zu­jąc, że ma swój ro­zum. Jed­ność – tak. Po­win­ni­śmy być ra­zem. Ale nie moż­na być ra­zem z nie osą­dzo­ny­mi i nie uka­ra­ny­mi, i wciąż pa­no­szą­cy­mi się gang­ste­ra­mi i zdraj­ca­mi. Nie moż­na. Oni wzy­wa­ją do jed­no­ści ale ma­ją in­ne ce­le niż my. Z ta­kie­go wspól­ne­go dzia­ła­nia, gdzie lu­dzie ma­ją roz­bież­ne ce­le, nic do­bre­go nie wyj­dzie.

Przy okazji bardzo serdecznie dziękujemy .Ewie Stankiewicz za zajęcie się sprawą naszego kolegi i nagłośnienie jej  w dostępnych,niezależnych mediach oraz pilotowania dalszego postępowania tej,skandalicznej sprawy.

sobota, 17 listopada 2012

Radio Maryja liderem rynku

Radio Maryja liderem rynku - niezalezna.pl(foto. Małgorzata Armo)
Radio Maryja w ostatnim roku zanotowało rekordowy wzrost liczby słuchaczy. Rozgłośnia Tok FM koncernu Agora (wydającego m.in. „Gazetę Wyborczą") ma ponad dwukrotnie mniejszy udział w rynku.

Jak wynika z raportu opublikowanego przez WirtualneMedia.pl, rozgłośnia ojca Tadeusza Rydzyka i zakonu redemptorystów znajduje się na 5. miejscu w zestawieniu najczęściej słuchanych stacji radiowych w Polsce. Wyniki Radia Maryja z okresu sierpień–październik 2012 r. w porównaniu z analogicznym okresem w 2011 r. poprawiły się o 0,6 pkt. procentowych. W tym samym rankingu największy spadek liczby słuchaczy notuje Radio Zet i radiowa „Trójka". W najnowszym zestawieniu za toruńską rozgłośnią znajdują się m.in. Eska Rock (promująca Kubę Wojewódzkiego) oraz Tok FM (radio koncernu Agora).

– Ironicznie za te wyniki można „podziękować" Krzysztofowi Luftowi i Janowi Dworakowi z zarządu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Swoją antywolnościową i dyskryminacyjną postawą zapewnili ogromną promocję telewizji Trwam i Radiu Maryja – mówi „Codziennej" Wojciech Reszczyński, członek zarządu warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Jak zaznacza Reszczyński, „rozgłośnia kierująca się w swojej misji prawdą w zestawieniu z innymi mediami musi zdobywać słuchaczy".



Oto niektóre komentarze internautów,słuchaczy powyższych rozgłośni:


 ateista

Jestem ateistą. Ale byłem na marszu "Obudź się Polsko". Co więcej zachęcony postawą "moherów" postanowiłem wziąć udział także we mszy. Na własnej skórze przekonałem się jak wielka i ogłupiająca jest rola mainstreamowych mediów. Dlatego cieszę się że jest jeszcze ostoja wolnych mediów w postaci choćby w/w radia,czy też "niezależna.pl" m.in. życzę redakcjom wszystkich niezależnych wydawnictw wytrwałości i odwagi w rzetelnym informowaniu społeczeństwa o tym co dzieje się w Polsce i na świecie.

 Coś w tym jest.
albowiem dawno, dawno temu w jakimś przekaziorze był wściekły atak na Tadeusza Rydzyka o którym wtedy niewiele słyszałem. I ten atak spowodował moje zainteresowanie człowiekiem. Jak się okazało to był nie pierwszy atak szechterowski . No i Tadeusz Rydzyk powoli zawitał w moim domu i samochodzie. Nieco złośliwie, przyznaję, napisałem list do Aarona Szechtera z podziękowaniami za to że wywołał moje zainteresowanie 'imperium Rydzyka". Ale do dziś nie otrzymałem odpowiedzi . Ciekawe dlaczego to ?

Mimo wielu szykan ze strony obecnej koalicji PO-PSL-Komorowskiego-KRRiTV, Radio Maryja pełni swoją misję nie bacząc na zajadłe ataki ze strony ubeckich mediów, do których ostatnio dołączył 90-cio letni ojciec już nie młodego Lufta z Krajowej Rady.
W.J. () 17/11/2012 - 15:04.
Również słucham Radia Maryja bardzo wiarygodne media.
rino () 17/11/2012 - 14:32.

chcę płacić tylko na jedno wydanie dziennika TVP1 (reedycja) w TV Polonia, a poza tym, jako katolik na TV Trwam i Radio Maryja ojców Redemptorystów.
Razem, 5,83 zł miesięcznie.
A o. Rydzykowi gratuluję. Tylko te informacje są jasne i klarowne. Podkreślam TYLKO!. Skąd to wiem? Też kiedyś byłem ćwokiem i bredziłem to, o co pozostałe media wciskają do głowy. (świetny kandydat na bredzisława).
Pietrek () 17/11/2012 - 14:19.
  •  
ale nie dla tego, że byłem temu radiu przeciwny, muzyki słucham z płyt a wiadomosci z wielu stron internetowych. Od ponad roku słucham radia i oglądam TV z Torunia. :-)))
Zolmar () 17/11/2012 - 14:00.
która nie jest w stanie przewidzieć
NAJPROSTSZYCH RZECZY.
.
To nie są podstępni inteligentni hosztaplerzy
to
durnowate słupy
michnikoszerii
.
Stefan KISIELEWSKI pisał:
NAMI NIE RZĄDZĄ przebiegli manipulatorzy
TO SĄ RZĄDY CIEMNIAKÓW.
Gość () 17/11/2012 - 13:50.

ja również słucham i cała moja rodzina. To o czym się tam mówi jest bardzo pouczające i ciekawe
Gość () 17/11/2012 - 13:37.
pale do pracy ewangelizacyjnej.
Szafir () 17/11/2012 - 13:07.
Radio Maryja i TV Trwam, stacje które najczęściej słucham i oglądam. Jakże żałośnie na ich tle wyglądają TVNy i inne brukowe media.
Ojciec Rydzyk ze swoimi dziełami już przeszedł do historii. A Nowaki, Lufty i inne Kolasińskie...cóż, jeżeli dobrze czują się pogardzani przez Polaków, to jest to tylko ich własny wybór.
Antek Boryna () 17/11/2012 - 12:43.

Radio Maryja.To jest niesamowite "Powstali zPopiolow",jest to przyklad dla nas Polakow ze my mamy zawsze reacje jestesmy madrym pracowitym narodem.Mamy jeden problem rzadza nami" obcy"
Pan Bóg dał nam na nasze czasy ,,Męża Stanu", wielkiego i mądrego kapłana. Ojciec Rydzyk potrzebuje naszej modlitwy i ogromnego wsparcia. Pamiętajmy o tym.
marzena () 17/11/2012 - 11:31.
Radia Maryja słucham, ponieważ jest to inne radio. Jak włączamy radio i przełączamy kolejne stacje, to wszystkie one brzmią podobnie (z małymi wyjątkami). Podobne treści, podobna muzyka, no i oczywiście masa reklam. Kiedy jestem zmuszony (no bo przecież większość rządzi ) słuchać w pracy tych komercyjnych, poprawnych, masowych rozgłośni, to odczuwam zmęczenie. Radio Maryja mnie wycisza i pokazuje inną stronę świata. Wiadomości w radiu Maryja są tak inne od tych innych stacji.
W obronie wolnych mediów zapraszam na marsz do Gdańska - „Powstań Polsko, skrusz kajdany” – to hasło marszu organizowanego 24 listopada w Gdańsku. Rozpocznie się mszą świętą w bazylice św. Brygidy o godzinie 12.
to be out () 17/11/2012 - 11:20.

Powolal do zycia tak PRAWEGO Polaka jakim jest Ojciec Dyrektor Tadeusz Rydzyk. Wybitny i odwazny duchowny - patriota, ktory nie wacha sie otwierac przed Polakami wszystkich mozliwych drzwi, do zdobywania wiedzy o Bogu, Honorze i Ojczyznie. W swoich mediach Ojciec Dyrektor T. Rydzyk, promuje dozenia narodu polskiego do jednoczenia sie, wzajemnego szacunku i pielegnowania patriotyzmu w duchu chrzescijanskim naszego narodu. Dziekujemy Ci Ojcze Dyrektorze, za Twoja wszechstronna i wytezona prace dla dobra naszej Ojczyzny. Wyrazajac nasza wdziecznosc - przyzekamy, ze bedziemy zawsze starali sie wspierac Twoje inicjatywy, oraz uczestniczyc w realizacji tak WSPANIALYCH i WARTOSCIOWYCH dla narodu polskiego, przedsiewziec i projektow.
Gość () 17/11/2012 - 11:14.
Nie słuchałem wcześniej Radia Maryja, cieszę się, że cała ta MANIPULACJA MEDIÓW ponosi klęskę, ludzie to widzą i słyszą pustkę w przekazie mediów komercyjnych. Stare powiedzenie: "prawda wyjdzie na jaw"
Gość () 17/11/2012 - 10:59.
Kiedy wyrzuciłem z domu telewizor i zacząłem słuchać i oglądać media niezależne to od razu zaczęło układać mi się w głowie.Dodam jeszcze że zacząłem spotykać ludzi, którzy podobnie jak ja, pozbyli się telewizorów i myszkują w internecie.
moher () 17/11/2012 - 10:36.
ja usunąłem z domu telewizor. Już dwa lata obywam się doskonale bez tego gie... Myślę jasno, ożywiły się moje praktyki religijne, bo zamiast oglądać amerykańskie badziewie klasy C, wieczorami odmawiam Różaniec z Radiem Maryja. I aż mnie telepie, gdy zdarzy mi się w poczekalni u dentysty albo w markecie usłyszeć te ich rozgadane kłamliwe głosiki z telewizora albo zobaczyć te fałszywe lisie pyszczki, np. naczelnego obłudnika kraju Szymona Hołowni (ex-aequo z ks. Pieronkiem i Bonieckim) czy opasłe mordy w rodzaju Andrzeja Stankiewicza, który niegdyś był inteligentnym i prawie "prawicowym" dziennikarzem a teraz jest sługusem ściekokracji o rozlatanych oczkach. O reszcie tego towarzystwa nawet nie wspominam. Pozdrawiam wszystkich wolnych, samodzielnie myślących i odpornych na tele-terror Polaków!
bardo () 17/11/2012 - 11:48.
Brawo. Bardzo mnie cieszy ta wiadomość, bo Radio Maryja jest moim przyjacielem .
Słucham je od 17 lat i mam już wyrobioną opinię o tym radiu, które przekazuje prawdę,jak Wolna Europa za komuny. Śmieszą mnie niektóre wymyślone ataki i zarzuty, bo przeważnie czynią to ludzie, którzy nie słuchają radia, tylko POwtarzają oszczerstwa z "wybiórczej" i tv reżimowych. POlecam wszystkim słuchać Rozmów Niedokończonych i włączać się w codzienną modlitwę, a na pewno nie będziecie ulegali manipulacjom wrogów Polaki.
Gość () 17/11/2012 - 10:23.
Jest dzisiaj tak ważne, jak kiedyś Raio Wolna Europa. Nie żyjemy bowiem w wolnym kraju. Prześladowana jest opozycja, patrioci polscy, księża, ośmieszane są wzerunki wybitnych Polaków, zamykani do więzień kibice upominający się o polskość. Te dwa pozostające przy życiu media :Telewizja Trwam i Radio Maryja są gwarancją utrzymania polskośći i wolności słowa. Każdy z nas może i powinien je wspomagać finansowo , dla własnego narodowego dobra.
Gość () 17/11/2012 - 10:14.