niedziela, 6 lutego 2011

Anonimy będą usuwane

Jeśli ktoś chce zamieścić swój komentarz, musi mieć odwagę, aby się pod nim podpisać. W przeciwnym razie, tak jak ten z dnia wczorajszego- będzie usunięty. Poza tym nie trudno się domyśleć, kto go napisał i równocześnie odpowiadamy, że jest to osoba, która jest nieuczciwa wobec Obrońców Krzyża, dlatego tak pisze, bo przede wszystkim nie wszyscy i nie zawsze odchodzimy po Apelu. Ludzie mają różne sprawy i sytuacje, więc nic dziwnego, że ktoś wcześniej odchodzi. Ponadto nie wie, o której my przychodzimy pod Krzyż oraz czy się nie modlimy wcześniej. Pytam-gdzie ta osoba była wówczas,kiedy staliśmy pod Krzyżem smoleńskim 30-40 godzin ?

                                                                                         Jola - Obrończyni Krzyża

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz