niedziela, 30 grudnia 2012

Jan Pietrzak: "Mało jest Polski w Polsce"



Jan Pietrzak, Człowiek Roku 2012 „Tygodnika Solidarność” udzielił wywiadu portalowi SDP.pl.
Pietrzak pytany o to, co miał na myśli mówiąc w rozmowie z dziennikarzem z TVN24, że "jest za mało Polski w Polsce" wyjaśnia:
"To skrót myślowy. Tak jak się mówi, że jest za mało masła w margarynie czy odwrotnie albo za mało benzyny w benzynie, bo oszukują i kradną, tak samo za mało jest Polski w Polsce. To znaczy, że polskość jako zespół zasad, cech, właściwości narodu, jest tępiona przez dużą część mediów, które uważają polskość za coś nienormalnego. Tak jak to powiedział kiedyś premier Tusk, że polskość to jest nienormalność. A ja uważam, że polskość to jest wielka normalność, że wiele innych narodów może się od nas uczyć normalności, takich cech, jakie są potrzebne człowiekowi i całym społecznościom: godności, solidarności, wiary. Jednym słowem, mamy w Polsce zespół takich cech, który jest kwintesencją normalności. Dam prosty przykład: chcemy żyć w zgodzie i pokoju z Niemcami i Rosją, a oni na nas od pokoleń napadają, mordują, rozkradają… Więc z nimi walczymy w powstaniach. Walka o wolność jest normalna, a bandyckie napaści na sąsiadów są odstępstwem od normy" - wyjaśnia Pietrzak.
Ojciec polskiego kabaretu mówi także, że lubi wcielać się w różne role. Jest kim innym na kabaretowej scenie i kim innym, kiedy wygłasza felieton na YouTube. Zdarza się także, czego nie lubi, że ludzie namawiają go do "powiedzenia czegoś śmiesznego". Na koniec rozmowy Jan Pietrzak skłąda rodakom życzenia Świąteczno-Noworoczne.
"Bardzo życzę Rodakom, tak jak od wielu lat, pogody ducha, optymizmu, radości z istnienia. Boże Narodzenie to szczególnie silny impuls pozytywnej energii. Pamiętajcie, że bywało gorzej. Moje pokolenie może to poświadczyć własną historią. Ja żyłem pod Hitlerem, pod Stalinem, więc trudno mi popierać czarnowidztwo, które często jest cechą ludzi wrażliwych i dobrych, ale nie mogących poradzić sobie z medialną agresją, z niemądrą władzą. Otóż, kochani! Bywało gorzej. Teraz może być już tylko lepiej. Namawiam, żebyśmy następny rok traktowali jako rok wielkiej szansy. Zbierzmy się, huknijmy, tupnijmy i zmieniajmy Polskę na lepsze. Zobowiązuje nas do tego tradycyjne, godne, piękne hasło Wolnych Polaków: Bóg Honor Ojczyzna!"
źródło: SDP.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz