wtorek, 11 grudnia 2012

Wierni Polacy poraz 32 uczcili Pamięć ofiar smoleńskiej masakry


J. Kaczyński: nie ma Polski bez prawdy o Smoleńsku


J. Kaczyński: nie ma Polski bez prawdy o Smoleńsku - niezalezna.pl
foto: Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Nie ma Polski bez wolności, bez solidarności i bez niepodległości. To są prawdy wieczne, ale dziś do nich trzeba dodać: nie ma Polski bez prawdy o Smoleńsku – powiedział Jarosław Kaczyński na comiesięcznych uroczystościach ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej.

Od  tragicznej śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego żony i  pozostałych 94 ofiar katastrofy rządowego tupolewa minęły 32 miesiące.

Najpierw w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela odbyła się msza św. w intencji Prezydenta RP śp. Lecha Kaczyńskiego i jego Małżonki śp. Marii Kaczyńskiej oraz wszystkich ofiar katastrofy w Smoleńsku. W kościele zgromadziły się tłumy ludzi, wśród nich Jarosław Kaczyński, Tomasz Sakiewicz (redaktor naczelny "Gazety Polskiej") i wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości. Mszę w intencji ofiar tragedii koncelebrował m.in. o. Tadeusz Rydzyk.

Homilię wygłosił ordynariusz diecezji drohiczyńskiej bp Antoni Dydycz. - Nie ma innego sposobu, aby dotrzeć do prawdy, jak za pośrednictwem pytań. A tych pytań jest wiele. Jak to się stało, że lotnisko nie było należycie przygotowane? A co się działo później? Telewizja pokazywała mężczyznę, który miał w ręku komórkę, na którą nagrał jakieś strzały? Gdzie ten człowiek? Co z tym dowodem? Gdzie byli nasi ludzie zabezpieczający przylot? - pytał hierarcha.

Kto był przy rozpoznawaniu i zabezpieczaniu ciał? Mieli być nasi fachowcy, a nie byli. Wysokie autorytety zapewniały, że ziemia w miejscu tragedii była na pół metra przekopana. Nic z tego. [...] I tak nasuwają się coraz to inne pytania. Stawiamy je, bo mamy prawo do prawdy, nikt więc nie powinien się z tego powodu obrażać. Jeżeli niekiedy trzeba, warto mieć odwagę powiedzieć, że zostaliśmy wprowadzeni chyba w błąd - dodał bp Dydycz.


(Fot. Filip Błażejowski)

Po Mszy św. rozpoczął się Marsz Pamięci pod Pałac Prezydencki, gdzie zostały złożone kwiaty i zapalone znicze. Pod Pałacem zabrał głos Jarosław Kaczyński. Prezes PiS mówił o idei prezydentury Lecha Kaczyńskiego, o idei Polski: wolnej, solidarnej i niepodległej. - 23 lata po roku 1989 r. ciągle musimy walczyć o realizacje tej idei. Będziemy walczyć i zwyciężymy. Nie ma Polski bez wolności, bez solidarności i bez niepodległości. To są prawdy wieczne, ale dziś do nich trzeba dodać: nie ma Polski bez prawdy o Smoleńsku – powiedział Kaczyński.


(Fot. Filip Błażejowski)

Z kolei Anita Czerwińska, szefowa Klubu Gazety Polskiej w Warszawie, podkreśliła, że "katastrofy smoleńskiej zapomnieć się nie da".

- Ponad dwa i pół roku temu harcerze w asyście tysięcy ludzi umieścili przed Pałacem Prezydenckim Krzyż Pamięci. Krzyż ten najpierw przy zachęcie władzy i reżimowych mediów był atakowany i profanowany, a następnie został internowany, tak jak 13 grudnia internowano działaczy Solidarności - mówiła Anita Czerwińska. - Katastrofy smoleńskiej zapomnieć się nie da. Mówi się o niej coraz głośniej i w Polsce i za granicą. Krzyż zwraca uwagę jedynie na wymiar duchowy tej tragedii. Jeżeli ktoś chce pojednania, szybciej znajdzie go pod Krzyżem niż przez cenzurę i zacieranie pamięci. Bez Krzyża nienawiść będzie zbierała coraz większe żniwo - podkreśliła.




.

.
Pod pałacem po rannej mszy...

.
.....prezes Kaczyński składa wieniec

.
Biało- czerwone balony z nazwiskami ofiar smoleńskiej tragedii...

.
....szybują wprost do Nieba.

.
Obrońcy Krzyża z transparentami-wiernie czuwamy 2,5 roku...


.
......domagając się Prawdy i Pamięci,czyli godnego uhonorowania w postaci pomnika.

.
Górnicy na tle naszych transparentów ....

.
...i Pan Kaczyński.
.
 Taki widok stał się już tradycją,że w tle widać właśnie nasze transparenty

.
I jak zawsze.....

.
...tłumy wiernych Polaków.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz