środa, 30 września 2015

„Rok spełnionych obietnic”. Raczej nie. Zobacz fakty o rocznym rządzeniu Kopacz

92139
Dodano: 30.09.2015 [11:18]
„Rok spełnionych obietnic”. Raczej nie. Zobacz fakty o rocznym rządzeniu Kopacz - niezalezna.pl
foto: Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Minął rok rządów Ewy Kopacz. Premier najwyraźniej trwa w innej rzeczywistości. - Nie udało mi się osiągnąć jednej rzeczy, zmienić polską politykę – powiedziała dziś premier na Politechnice Warszawskiej. My doliczyliśmy się więcej niż jednej kwestii. Przedstawiamy część niespełnionych obietnic Ewy Kopacz.

Premier jest z siebie zadowolona i przekonywała beztrosko, że zrealizowała wszystkie swoje obietnice z wyjątkiem jednej. Ciągle nie wiadomo kiedy otwarty zostanie Gazoport. Nie utworzono funduszu stabilizacji dochodów rolniczych. Przyjęto również plan budowy dróg niezgodny z obietnicami. A to tylko część ważnych spraw...

Ewa Kopacz dziś na Politechnice Warszawskiej powiedziała, że był to rok spełnionych obietnic.

Rok temu miałam zaszczyt wygłosić w sejmie exposé mojego rządu. Zawierało ono filozofię polityki i zestaw tego co chciałam. To był rok spełnionych obietnic. Podjęłam niełatwe zadanie bycia premierem RP. W poczuciu odpowiedzialności z naszą ojczyznę, za nasz kraj. Zadeklarowałam, że biorę pełną odpowiedzialność za deklarację które składam. Nie udało mi się osiągnąć jednej rzeczy – zmienić polskiej polityki, by możliwa była debata na argumenty, a nie wzajemne obrzucanie się inwektywami. Chciałam zmienić relacje między rządem, a opozycją. Nie udało się

– mówiła Ewa Kopacz. Premier w jednej ze swoich wcześniejszych wypowiedzi stwierdziła, że specjalnie w październikowym orędziu dotknęła spraw, z których można ich łatwo rozliczyć i wszystko sprawdzić.

Już wiadomo, że wielu obietnic nie udało się spełnić. Czas je wyliczyć:

1. Ciągle nie ma obiecywanego od kilku lat Gazoportu. Ewa Kopacz obiecywała, że zostanie on ukończony w lipcu. Teraz we wrześniu najbardziej prawdopodobny termin to drugi kwartał 2016 roku.

2. Podobnie z drogami. Kopacz obiecała, że do 2020 roku zakończona zostanie budowa autostrad A1, A2 i A4, oraz trasy ekspresowe S3, S5, S6, S7, S8, S17 i obwodnice Warszawy. Już wiadomo, że ring wokół stolicy nie zostanie zamknięty przed 2022 rokiem.

3. Analogicznie wygląda sprawa energetyki jądrowej. Rząd PO-PSL nie zrobił w ostatnim roku nic aby przyspieszyć budowę elektrowni atomowej. Wręcz przeciwnie do opinii publicznej wyciekły dokumenty mówiące, że nie ruszy ona wcześniej niż w 2031 roku, czyli 10 lat później niż oficjalne stanowisko rządu i spółki PGE EJ.

4. Zawiedli się również rolnicy. Ewa Kopacz obiecała powołanie Funduszu Stabilizacji Dochodów Rolniczych. Miał on osłaniać farmerów przed skutkami wahań cen na rynku rolnym. Niestety nie powstał, a dzisiaj rolnicy dotknięci suszą w dużej mierze są na skraju bankructwa.

5. Nie dotrzymano również szeregu pomniejszych obietnic takich jak chociażby stworzenia na każdym uniwersytecie żłobka lub przedszkola. Według informacji medialnych w Warszawie do projektu zgłosiła się jedynie Politechnika Warszawska. Prawdopodobnie i tak nie wszyscy mogliby skorzystać, bo na program tworzenia punktów zarezerwowano 11 mln zł. Tymczasem w Polsce jest około 200 dużych uczelni.

6. Wbrew zapowiedziom nie przedstawiono Polakom planu bezpieczeństwa Polski. Dokument został stworzony, ale jednocześnie go utajniono.

7. Wbrew zapowiedziom nie wprowadzono również ograniczenia wydatków partii na reklamy w telewizji.


Ewa Kopacz na koniec stwierdziła, ze "Polska jest podziwiana za granicą".

Polska nie jest w ruinie [...] Polska jest podziwiana za granicą, Polacy zajmują ważne funkcje i urzędy.
Moim największym marzeniem jest stanąć w tym miejscu za 4 lata i powiedzieć, obiecałam i zrobiłam. To jest mój plan i marzenie
- powiedziała na koniec premier Kopacz.
Polub wiadomości niezalezna.pl
KOMENTARZE:
Propaganda sukcesu. Skąd my to znamy? Tylko, "dlaczego jest tak źle, skoro jest tak dobrze?" ... Chyba, że premierka mówi o jakims nieznanym nam kraju? Twierdzi, że "SŁUCHA, ROZUMIE, POMAGA". Kogo słuchała, że teraz takie bajki opowiada? Pani Mucha w przededniu konwencji P"O", zapowiadała, że będzie "wielkie WOW, prawdziwy wybuch"... Był najwyżej malutki loncik... P"O"-wsy liczyli, że jak z egzotycznych wczasów wróci ich "piękny, bogaty" elektorat, to z miejsca im urosną słupy poparcia. Na razie to
im ciśnienie rośnie. PiS-owi nie zaszkodził Lis, nie zaszkodziła sprawa Dubienieckiego, nie zaszkodził zmasowany atak na panów
Dudów (pana Prezydenta i pana Przewodniczącego "S"), ani haniebne ataki ze strony niejakiej Moniki O. Słyszy się też opinię, że
gdyby P"O" nie zgodziła się na przyjęcie "uchodźców", to by uzyskała lepszy wynik...Ja jestem "imigrantem", ale popieram PiS, chociaż PiS nie chce "uchodźców". PiS wylosował nr 1 , "PiS is my number 1"! Niech żyje Prezydent Andrzej Duda, godny następca śp. nieodżałowanego Lecha Kaczyńskiego! Tylko z rządem PiS, ZP i PR, będzie mógł nasz Prezydent zrealizować swój program!
Po to jest Kopacz żeby podkopała po Tusku resztę Polski.Chodzi o to,że jak PiS dojdzie do władzy,żeby po prostu wpadł w jamę gospodarczą,a wtedy będą pyski drzeć do opuchnięcia,że rząd PiS jest do dupy!!!Mija rocznica strzelania Kopacz do górników Wujka
i co? Nikt z PiS tej gorzkiej sprawy nie poruszył. Nadal ani słychu ani dychu o budżetdziurzę,którą na pożegnanie ostentacyjnie
ogłosił Tusk z Rostowskim w lipcu ur.I na te tematy po prawicy cisza!!! Przecież w to bagno nowy rząd wpadnie po czubek głowy!!!
A ludzie chcą żyć,a czas nie czeka i w taki sposób będzie wnet udeptana droga do powrotu postkomuny.Sami ją udepczecie przez własne
nie przemyślane widzimisię. Tę budżetjamę po Tusku będzie spłacać kilka pokoleń.I co ? Na te34n te3mat prawica nabrała wody w buziunie?!
\I mto w czasie kampanii wyborczej!~Za strzelanie do górników Wójka powinna być Kopacz odrzucona od władzy w ur.A co z aferami?! Też
nie ma komu zainteresować się tym tematem? To wszystko stanowi górę spraw,która przycisnie podsdpałas prawice.

//" Polska jest podziwiana za granica,"gdzie i za co,jest" podziwiana"?//
Polska- Jasnieje jak slonce i blask ten ale tylko i wylacznie dzieki,madrosci,i merytorcznosci Pana Prezydenta DR NAUK PRAWNICZYCH -Pana Andrzeja Dudy."Natomiast o rzadach PO-wypowiedzieli swoje zdanie,dziennikarze amerykanscy,droga internetowa, iz rzad PO idealnie nadaje sie, do zrujnowania,kraju "Korei" od srodka,podobnie jak zrobiono z naszym krajem"? PRZYSZLA PANI PREMIER BEATA SZYDLO-WITAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W ciągu 8 lat (nie)rządów PO, dług państwa wzrósł z 360 mld zł do ponad 1000 mld zł (bilon). Bardziej obrazowo: gdyby ten dług wyrazić w stu złotowych banknotach, to ważyły by one 16 000 tys ton !!!
Same odsetki to ok 50 mld rocznie, a np. wydatki na armię to 38 mld rocznie.
Dług cały czas rośnie
"Rok spełnionych obietnic".... Ryknąłbym przeraźliwym śmiechem, gdyby nie to, że jest to POLSKA TRAGEDIA. Całe te 8 lat. I pomyśleć, że to Polacy Polakom zgotowali ten los... przy urnach wyborczych.
Bajki proszę opowiadać przedszkolakom!!!Na pewno nie będzie premierem za 4 lata!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz