poniedziałek, 2 listopada 2015

Niemcy dogadują się z Rosjanami wbrew unijnej strategii. Nord Stream 2 sprzeczny z prawem

45410
Dodano: 02.11.2015 [20:39]
Niemcy dogadują się z Rosjanami wbrew unijnej strategii. Nord Stream 2 sprzeczny z prawem - niezalezna.pl
foto: twitter.com/OpenerMedia
Prawdziwym celem Nord Stream 2 jest rezygnacja z tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę – uważa holenderski ekspert Sijbren de Jong. Jego zdaniem projekt ten nie zwiększy energetycznego bezpieczeństwa UE, ponieważ nie daje nowego źródła dostaw. – Dlatego budowa Nord Stream 2 jest sprzeczna z europejską strategią, na dodatek może łamać unijne prawo – mówi Holender.

Sijbren de Jong z The Hague Centre for Strategic Studies to kolejny ekspert, który krytykuje zaangażowanie europejskich koncernów w budowę drugiej nitki gazociągu Nord Stream, która – podobnie jak pierwsza – ma biec po dnie Morza Bałtyckiego. –Nord Stream 2 nie zwiększa bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej, bo choć jest nowym szlakiem dostaw, to nie daje nowego ich źródła – podkreśla analityk. – Prawdziwym celem Nord Stream 2 jest rezygnacja z tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę – dodaje.

Holender przypomina, że już miesiąc temu komisarz ds. Unii Energetycznej Marosz Szefczovicz podkreślił, że rozbudowa gazociągu Nord Stream musi być zgodna z unijną legislacją. To oznacza problem z dostępnością niemieckiej odnogi tej magistrali, czyli gazociągu OPAL, doprowadzającego gaz wzdłuż Odry do Niemiec oraz Czech. Komisja Europejska pozwoliła wcześniej Gazpromowi na korzystanie z 50 proc. przepustowości tej nitki, jednak rozmowy o przekazaniu Rosjanom pełnej mocy OPAL-a zamroziła po aneksji Krymu. – Jeśli dodatkowy gazociąg miałby służyć temu, by możliwe było zamknięcie trasy przesyłowej przez Ukrainę, to zdecydowanie nie będzie pozytywnym znakiem dla europejskiego bezpieczeństwa energetycznego – podkreślił Szefczovicz.

W podobnym tonie wypowiadał się niedawno w Strasburgu Miguel Arias Cañete, komisarz ds. działań w dziedzinie klimatu i energii. – Zgodność projektu Nord Stream 2 z europejską strategią energetyczną, szczególnie w odniesieniu do bezpieczeństwa dostaw, jest bardzo wątpliwa – powiedział Hiszpan podczas debaty w Parlamencie Europejskim. –Wręcz przeciwnie, jeśli rurociąg zostanie zbudowany, to nie tylko zwiększy uzależnienie Europy od jednego dostawcy, lecz także od jednej trasy. Będzie koncentrował na niej 80 proc. importu rosyjskiego gazu – dodał Cañete i zapowiedział „rygorystyczną ocenę” całego przedsięwzięcia.

Niemiecki rząd zdaje się jednak lekceważyć te ostrzeżenia. Sigmar Gabriel, wicekanclerz oraz minister gospodarki i technologii, unika zapewnień, że tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę zostanie po 2019 r. utrzymany. Wręcz przeciwnie, w rozmowie z prezydentem Władimirem Putinem powiedział, że to zagadnienie należy rozstrzygnąć ze względu na problemy techniczne ukraińskiego sektora. Zasugerował tym samym, że z dostaw przez Ukrainę należy zrezygnować. Gabriel podkreślił, że Niemcy są przede wszystkim zainteresowani nieprzerwanymi dostawami gazu z Rosji.

Do podpisania porozumienia w sprawie budowy gazociągu Nord Stream 2 doszło 4 września br. podczas Wschodniego Forum Ekonomicznego we Władywostoku. Umowę podpisały rosyjski Gazprom oraz europejskie koncerny: Shell, E.ON, OMV, BASF/Wintershall i Engie.

Polub wiadomości niezalezna.pl

KOMENTARZE:
Zapewne to ta słynna SOLIDARNOŚĆ unijna w wydaniu niemieckim. Myślę że to świetny pretekst i argument w dyskusjach dla polskiego rządu (tego co powstanie, bo trudno tak poprzedni nazywać) aby nie przyjmować bezmyślnie imigrantów zarobkowych z Turcji czy innych zakątków świata! Solidarność unijna to MIT!
Ja nie wiem ludzie czy Wy jesteście tak ślepi czy udajecie ślepych?Unia-czyli 4 rzesza stoi najlepiej w Europie,a dla czego,bo wszystkie kraje sobie podporządkowała.Teraz wyjaśnie wam o co chodzi.Poco wywoływać wojnę jak wiadomo,że z góry się nie wygra, jak można mnieć 28 frajerów słuchających jednego.To tyle co mam do dodania na ten temat i sami oceńcie i przemyślcie moje słowa na spokojnie
**POLONUS** | 02.11.2015 [21:32]

FAJNA FOTKA
"jak brat z brrr..." - siostra

Ruskie mają w d...e prawo , czy to unijne , czy każde inne , oni uważają zę jak mają atomy to mogą robić co chcą , ale do czasu !
');

Dwie najbardziej zatwardziale,zakalmane komunistyczne kreatury.
STASI jedna z nich nauczyla nosic garnitury,z wiazanym poprawnie krawatem.
A druga nauczyla jakich takich manier,udawania Kanclerza Niemiec Zachodnich, i poslugiwania sie sztuccami przy jedzeniu...

Akurat jakis Holender uwaza ze NST 2 jest niezgodny sprawem ,a holendersko-brytyjski koncern Shell jest jednym z glownych inwestorow! Oczywiscie ze chodzi o bezpieczenstwo gazowe zachodniej Europy ,bo Ukraina stoi na krawedzi bankructwa (i bedzie stala albo z bankrutuje tak jak Grecja!) nie nalezy do Uni wiec ktory koncern mialby tam inwestowac ,wiec jak moze byc to niezgodnie z Prawem? a Polska moze rowniez w razie potrzeby ten gaz od niemcow moze kupowac !wiec gdzie tu logika ?..

Nie trolluj. Nie poczaj i nie chrzań. Jest niezgodne z prawem i koniec. Chciałbyś, żebyśmy kupowali gaz od Niemców? Chciałbyś nas uzależnić? A może my wolimy kupować od kogo innego i kolejne rury przeszkadzają w naszych projektach?

myślę, że Polska tego nie zablokuje, ale to jest BARDZO DOBRY PRETEKST dla polskiego rządu i Pana prezydenta Dudy aby nie przyjąć do Polski ani jednego "uchodźcy" islamisty - niech Niemcy kiszą się sami w tym bagnie...

Jest casus. Najpierw zmiana norm dla VW, teraz lekceważenie
prawa dla NS II. Wobec powyższego inne kraje nie muszą przestrzegać ustaleń unijnych.
Już niedługo tak będzie. Adieu vieille Europe !

Zobaczymy ,czy Niemcy są częścią UE ,czy może np. UE jest dominium niemieckim . Właśnie się to rozstrzyga .

Tusek tam tylko sprzata.

Kurcze no troche mnie to martwi, czemu Polak nie wyszedl z ta analiza, badz co badz to Polacy maja wieksze obawy (co z reszta dalo sie wyczytac w komentarzach poprzedniego artykulu), niz np Holendrzy. Moze z obecna partia Polacy nabiora wiecej pewnosci siebie i kultury rozmowy, poki co potrafimy krzyczec i sie bac.

Czy my mamy jeszcze Formozę?

Witam,bawią mnie te zestawienia,porównania,analizy wystarczy sięgnąć do historii,nie potrzeba wiedzy Machiavelliego aby wykazać korzyści gospodarcze obu tych mocarstw.Strzeżmy się, bo kiedy oba te mocarstwa mają wspólne interesy tam trzeci im wadzi i bruździ.Mój wpis nie jest dla dzieci 3D,pozdrawiam zdrowomyślących

Prezydent Polski Andrzej Duda nic oczywiście nie može zrobić w tej sprawie.

Przecież za rządów PO-PSL już zakopano i one pracują dwie rury,wówczas cicho siedział sikorka, tyfusek i osip.

Oby nie było powtórki z historii. Mam nadzieję, że Polska nie da się wciągnąć w żadną wojnę, bo może nie wyjść z tego w całości swoich granic.

Tym razem to Niemcy i Rosja najbardziej ucierpią.
Rura będzie zablokowana i pozostałe państwa Unii powinny stanowczo zablokować ten projekt i zagrozić w końcu Berlinowi sankcjami. Niemcy tylko wyciągają Ruskich z dołka finansowego. Na darmo.

Premier Węgier Viktor Orban wyraził dziś opinię, że napływ uchodźców do Europy odbywa się w ramach inspirowanego przez ideologiczną lewicę planu politycznej degradacji europejskich państw narodowych. – Przeciwko temu spiskowi, przeciwko tej zdradzie musimy zwrócić się ku demokracji i ku narodowi – stwierdził.
– To nie przypadek, że codziennie dostarcza się do Europy tysiące migrantów. Chce się urzeczywistnić określoną konstrukcję, którą można nazwać ukierunkowaną na lewo. Chce się pozbawić europejskie państwa narodowe znaczenia – powiedział Orban na konferencji we włoskim instytucie kultury w Budapeszcie.
– Jeśli nie zaangażujemy się na rzecz Europy, kontynent nie będzie już więcej Europą żyjących tutaj obywateli, lecz urzeczywistnią się mętne marzenia kilku wielkich finansistów, transnarodowych aktywistów i nie wybieranych przez nikogo funkcjonariuszy – dodał węgierski premier.
– Przeciwko temu spiskowi, przeciwko tej zdradzie musimy zwrócić się ku demokracji i ku narodowi – zaznaczył.

Ma cakowitą rację. ktoś wymyślił najszybszy sposób zmiany charakteru Europy i narodowości poszczególnych państw. Bez tych emigrantów odnarodowienie może trwać dziesiątki jeśli nei setki lat. Z nimi, gdy już w niektórych miejscowościach tworzą większość sprawa będzie załatwiona gdy dostaną obywatelstwo, kraju w ktorym się znależli. Oni zawsze będą głosować przeciw sprawom narodowym i państwa bo jest im obojętne czy mieszkają np na polskich Kaszubach czy niemieckim Śląsku. Cała ta "jesień ludów - 2015" to dobrze przygotowana akcja. Dobrze, że PiS wygrał. Powstrzyma lewackie zapędy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz