Oto kopia listu Camerona do Tuska, kompromitacja MSZ i Ambasady za Rządów Platformy

Mamy kopie listu szefa Unii Europejskiej David Camerona do Donalda Tuska. Oczywiście znamy to już od kilku miesięcy, Cameron powiedział w że nie chcą dopuścić aby Bruksela panoszyła się w Londyńskim City, zmniejszyć biurokracje którą nakłada na firmy brytyjskie Bruksela, zwiększyć niezależność Parlamentów krajów od Brukseli ( przykładem jest ostatnia deklaracja Merkel. że każdy kraj ma brać i nie ma nić do gadania emigrantów z Syrii ) oraz co najbardziej nas interesuję, czyli zatrzymanie emigracji w tym Polaków na wyspy.
Pierwsze trzy punkty są bardzo proste do zrozumienia, wiadomo Wielka Brytania to kraj w G7 , decydujący o podziale świata jak w sferze polityki międzynarodowej tak i ekonomicznej. Londyńska giełda, koneksje na giełdzie w Singapurze czy w Nowym Yorku, oraz ścisła współpraca z Kanadą i Australią stawia ją na 5 miejscu w najbogatszych gospodarkach świata. Nikt w Londynie nie pozwoli sobie aby funta zamienić na słabsze euro oraz aby ktoś z Brukseli decydował co ma się dziać w Londyńskim City. Brytania wpłaca codziennie do „garnuszka” Brukseli 50 milionów funtów. W ogóle doszło do niesamowitego przykładu o czym pisało Daily mail. W roku 2011 Brytania wpłaciła prawie 18 bilionów przy zwrocie w rożnych dotacjach 10 bilonów.
Nas jednak interesuję w liście do Donalda Tuska coś innego, sprawa dotycząca zablokowania różnych korzyści dla emigrantów z EU i między innymi Polaków, gdyż jesteśmy największą grupą z terenów Europy Wschodniej. Naszym celem jest poszukanie odpowiedzi , dlaczego tak się stało ze Premier Wielkiej Brytanii tak bardzo nie lubi emigrantów z Unii Europejskiej a przede wszystkim Polaków gdyż i chce wstrzymać na 4 lata wypłacanie im różnych zasiłków oraz ulg podatkowych a najlepiej aby w ogóle zakazać im pracę w Wielkiej Brytanii.
Wrócimy do lat 2006 – 2011. Wtedy to Polacy przyjeżdżali na wyspy w dużych ilościach, zapisywali dzieci do szkoły, zajmowali miejsca w fabrykach, magazynach gdzie nikt nie chciał pracować , zapisywali się na studia do różnych szkół. Pracodawcy byli zadowoleni. Było pięknie i przyjemnie.
A teraz co zaczęło się dziać, gdy Cameron doszedł do władzy około 5 lat temu. Naraz media brytyjskie zaczęły atakować Polaków:
- a to że najwięcej Polaków siedzi w więzieniach - to jest nieprawda
- a to że najwięcej Polaków się deportuje – to też nie prawda
- a to że pobieramy benefity, ale zaraz osoby z Pakistanu, Indii, Afryki też pobierają
- a to że Polacy piją i śpią po parkach – nie najwięcej
- a to pisano o morderstwach, kradzieżach Polaków
- a to pisano o przemycie papierosów - ale zaraz inni robią i to na większe sumy
Doszło to takiej paranoi że Dawid Cameron przed drugimi wyborami musiał coś wymyślić na emigracje aby bronić się przed utratą swoich posłów z parlamentu co groziło stratą większości . Wtedy zauważono że opinia publiczna jest strasznie nastawiona na emigrantów z Unii Europejskiej i Premier Cameron poszedł „va bank” , zaproponował w swojej kampanii wyborczej że jeśli wybierzecie moją partię w wyborach, zrobię wam referendum o wyjście z Unii. I choć ludzie pamiętają, że gdy Premierem była Margaret Thatcher i odbierano ludziom benefity , zagłosowali na partie Konserwatywną tylko po to aby zrobić porządek z Emigracja z Unii Europejskiej.
Dlaczego więc, mamy pretensje że doszło do takiego obrotu sprawy właśnie do tych dwóch Polskich polityków na zdjęciu głównym.
Chodzi o to iż widząc nieprawdę jaką piszą brytyjskie media przez 3-4 lata, że jest nagonka na Polaków że szkaluje się ich dobre imię i że za pomocą ich robi się rozgrywki polityczne. Powinno się wykupić w angielskich gazetach, w radio, w telewizji artykuły promujące Polaków ale przede wszystkich pokazanie prawdziwych przykładów z życia:
- że Polacy robią wspaniałą prace w firmach produkcyjnych, magazynach, w krawiectwie – dzięki temu firmy brytyjskie nabrały blasku
- że Polacy zajmują miejsca pracy które miały niedobór w pracownikach np. fabryki z obróbką mięsa, rybołówstwie,
- że Polacy wpłacają składki do ubezpieczenia
- że Polscy kierowcy wypełnili braki w firmach transportowych
- że Polskie pielęgniarki mają wiedze i robią prace za 3-4 pielęgniarki brytyjskie
- że Polacy wykonują normy w zakładach pracy 100% większe niż były przed przyjazdem Polaków
- zrobić wywiady z pracodawcami jak kwitną ich firmy dzięki Polakom
Nikt się tym nie zajął , dlatego też widząc że Polacy na wyspach są bezbronni politycy brytyjscy zrobili sobie z Polaków i emigrantów z Unii Europejskiej taką pomocną dłoń do wygrania wyborów.
Cameron ciągnie problem emigracji cały czas. Dwa dni temu na kongresie biznesów w Londynie, i w bbc cały czas podkreśla że musi wymusić zmiany przyjmowania emigrantów na wyspy. A że politycy Europejscy cały czas zarzucali mu że jednoznacznie nie określił się co chce tak naprawdę od Unii Europejskiej napisał więc list do Tuska.
Polacy swoje zrobili.
Przyjechali do Anglii ciężko pracowali, płacili podatki kupowali Polską telewizje satelitarna często narażając się na landlorda wynajmującego dom, kupowali Polskie jedzenie w Polskich sklepach czyli zarabiają w Anglii a wspierają Polską gospodarkę. A co zrobili politycy którzy mieli reprezentować Polską racje stanów na wyspach, Polaków. Kompletnie zawiedli, nie mieli pojęcia jak wytłumaczyć brytyjskiej opinii publicznej że Polacy w Anglii to Europejczycy a nie imigranci jak się ich nazywa, że Polacy budują Angielką gospodarkę. Nasuwa się taka refleksja :
Polska to piękny kraj, polska ma wspaniałych ludzi, pracowitych intelektualnych, religijnych ale zawsze aby się im poprawiło w życiu muszą się trafić politycy, którzy po prostu nie rozumienia co dzieje się dookoła a może rozumieją ale nie mają pojęcia jak to zmienić.
Jednym słowem list Camerona który mówił aby wstrzymać benefity dla polaków – oczywiście pod naciskiem opinii społecznej pokazuje totalną kompromitacje Ambasadora w Londynie Subkowa oraz szefa MSZ z partii Platformy obywatelskiej – Grzegorza Schetyny. Bez planu, bez pomysłu pracowali nie umiejąc poprawić wizerunku polaków w Anglii w opinii brytyjskiego społeczeństwa, które to żąda i wymusza na politykach niekorzystne zmiany dla Polaków. Premier musi to zrobić aby jego partia miała dobre sondaże dlatego też używając straszaka jakim jest referendum o wyjście z Anglii z Unii wymusza zmiany dla emigrantów i Polaków czyli zmianie umowy traktatowe o swobodnym przemieszczaniu się obywateli Unii Europejskiej
Wszyscy Polacy którzy już stracili rożne zasiłki, wszyscy ci co będą musieli opuścić wyspy i ci co nie będą mogli przylecieć mogą podziękować tym dwóm panom za brak wizji politycznej jak kształtować Polski wizerunek Polaków na wyspach tak aby Anglicy , społeczeństwo media i politycy nie byli negatywnie nastawieni do Polaków.
Historia zatoczyła niesamowicie koło. Kiedy na wyspach zaczynał się medialny atak na Polaków Premierem rządu w Polsce był Donald Tusk i to on decydował o Polityce zagranicznej MSZ i Ambasady w Londynie między innymi dotyczących spraw wizerunkowych Polaków na wyspach. Teraz Donald Tusk jest szefem UE i znów w jego rękach jest decyzja na temat przyszłości Polaków. Jest tylko już jeden szkopuł . Gdy był Premierem Polski mógł zrobić wiele teraz nie za bardzo gdyż po pierwsze jest zakładnikiem Camerona i Merkel gdyż oni poparli go aby został szefem Unii a po drugie brytyjskie media i opinia publiczna żądna jest „krwi” czyli zatrzymanie i przesortowanie emigracji na wyspach z Unii Europejskiej. Nie ma już wyboru, albo będą zmiany, które chce Cameron i one uderzą w Polaków albo wyjdzie z Unii i one też uderzą w Polaków i tych co mieszkają na wyspach i tych co chcieliby przyjechać.
Podsumowanie:
Artykuł nie ma na celu pokazanie złego oblicza Partii PO gdyż na wyspach mieszka też wiele osób, którzy popierają tą partię, ale jest już po wyborach. Jest to spojrzenie i opinia, jak negatywna praca , bez wizji, bez pomysłu dwóch osób Ambasadora i byłego szefa MSZ Schetyny wpłynęła na to, iż nie potrafiono przez 3 ostatnie lata zmienić wizerunku ciężko pracujących Polaków na wyspach w oczach mediów brytyjskich i brytyjskiego społeczeństwa. Ci dwaj panowie już odchodzą ze swojej pracy , ale Polacy już stracili czyli dobra opinie, zasiłki dla bezrobotnych, zasiłki dla samotnie wychowujących rodziców i stracą jeszcze więcej.
Czy nowy Rząd Prawa i Sprawiedliwości i nowego szefa MSZ da radę naprawić to co zepsuli politycy Platformy Obywatelskiej ?
Chyba już nie a świadczą o tym pytania jakie dostał Premier Wielkiej Brytanii na kongresie biznesmenów: – Premierze Premierze czy poważnie traktuję pan zmiany które chce wymusić na UE . Cameron odpowiedział: tak, bardzo poważnie. I choć wiadomo że emigranci i Polacy wkładają olbrzymi wkład do ekonomii i firm brytyjskich to jednak wstrzymanie i pozbywanie się emigracji nie będzie decyzją ekonomiczną ale polityczną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz