SZOK! Polacy uciekali przed zamachowcami. „Ambasada nie chciała nas wpuścić”
Dodano: 14.11.2015 [20:21]
W Paryżu doszło wczoraj do tragicznych wydarzeń. W serii zamachów na terenie stolicy Francji zginęło ponad 129 osób, ponad 300 jest rannych. W środku dramatu przypadkowo znalazł się polski dziennikarz. Jego relacja z tego wieczoru jest wstrząsająca. Prosił ambasadę o udzielenie schronienia, lecz ta odmówiła i poradziła znalezienie taksówki, bądź udanie się do hotelu.
Warszawski dziennikarz Marcin Dobrowolski, wraz z trójką znajomych, był w środku piątkowych wydarzeń.
CZYTAJ WIĘCEJ: Grecy ujawniają - zamachowiec z Paryża, przypłynął do nich jako "uchodźca"
Zaznacza, że po drodze do ambasady wykonał telefon, by uprzedzić o swoim przybyciu. Przyznał, że pani konsul była rozedrgana. Pomyliła go z inną osobą, z którą najprawdopodobniej rozmawiała przed chwilą.
CZYTAJ WIĘCEJ: Po krwawych zamachach w Paryżu. Francja i cały świat w szoku
W odpowiedzi na prośbę o pomoc mężczyzna usłyszał, że ambasada jest zamknięta. Mimo, że znajdował się kilkadziesiąt metrów od budynku - odmówiono mu oraz jego znajomym wstępu na teren.
Po kilku minutach rozmowy i próśb zrezygnowali. Złapali taryfę, która odwiozła ich do domu.
Przedstawiamy cały wpis dziennikarza.

W sobotę Marcin Dobrowolski został zaproszony przez ambasadora na rozmowę. Udał się do ambasady RP i jak pisze „przyjęli przeprosiny ambasadora”.

Warszawski dziennikarz Marcin Dobrowolski, wraz z trójką znajomych, był w środku piątkowych wydarzeń.
CZYTAJ WIĘCEJ: Grecy ujawniają - zamachowiec z Paryża, przypłynął do nich jako "uchodźca"
– pisze Dobrowolski.„Byliśmy na barce po imprezie OffPrint, kiedy dowiedzieliśmy się o zamachach. W pierwszym odruchu chcieliśmy wracać jak najszybciej do domu, ale kiedy dowiedzieliśmy się, że zamachy miały miejsce niedaleko wynajętego przez nas mieszkania pomyślałem, że możemy zatrzymać się w ambasadzie (byliśmy 8 minut od budynku), a tam na pewno ktoś będzie czekał”
Zaznacza, że po drodze do ambasady wykonał telefon, by uprzedzić o swoim przybyciu. Przyznał, że pani konsul była rozedrgana. Pomyliła go z inną osobą, z którą najprawdopodobniej rozmawiała przed chwilą.
To co usłyszał w odpowiedzi szokuje. Polacy proszą o pomoc, są na ulicy, na której rozgrywa się dramat, a ambasada radzi im wziąć taxi.„Ja tym razem przerwałem, przedstawiłem się i powiedziałem, że kierujemy się w stronę ambasady, prosimy o przyjęcie, bo nie wiemy co robić”.
– relacjonuje dziennikarz.„Polecono nie przebywać na ulicy, tylko znaleźć sobie hotel albo taryfę”
CZYTAJ WIĘCEJ: Po krwawych zamachach w Paryżu. Francja i cały świat w szoku
W odpowiedzi na prośbę o pomoc mężczyzna usłyszał, że ambasada jest zamknięta. Mimo, że znajdował się kilkadziesiąt metrów od budynku - odmówiono mu oraz jego znajomym wstępu na teren.
Po kilku minutach rozmowy i próśb zrezygnowali. Złapali taryfę, która odwiozła ich do domu.
Przedstawiamy cały wpis dziennikarza.

W sobotę Marcin Dobrowolski został zaproszony przez ambasadora na rozmowę. Udał się do ambasady RP i jak pisze „przyjęli przeprosiny ambasadora”.

KOMENTARZE:
akris | 14.11.2015 [22:01]
Panie Prezydencie,jako Pana wyborca kategorycznie żądam wydania zarządzenia dot. możliwości zakupu broni palnej (bez wzgl.na konsekwencje)na zasadach jakie są np w USA lub w Szwajcarii .Nie możemy pozwolić aby nasze dzieci ,wnuki były bezkarnie zabijane ,gwałcone przez muslińską zarazę.
vincent | 14.11.2015 [22:01]
OTAKE opieka ambasady nad krajanami, jaki jest jej zwierzchnik!
kochamjaktusk | 14.11.2015 [21:59]
To nie jest kwestia tego, czy ta ambasadorzyna przeprasza, czy nie.
Gdyby tych Polakow zabito, pewnie w tym samym stylu i z taka sama szczeroscia ta kanalia wylewalaby krokodyle lzy.
Sam ambasador wraz z tym durnym personelem nadaje sie do natychmiastowego odwolania.
Gdyby tych Polakow zabito, pewnie w tym samym stylu i z taka sama szczeroscia ta kanalia wylewalaby krokodyle lzy.
Sam ambasador wraz z tym durnym personelem nadaje sie do natychmiastowego odwolania.
tomasz | 14.11.2015 [21:55]
chyba nalezaloby zastanowic sie nad wymiana personelu ambasady w Paryzu to wstyd polak polakowi nie udzieli pomocy
Hendo | 14.11.2015 [21:53]
z PCH24:
http://www.pch24.pl/pilne--polska-nie-przyjmie-imigrantow---twierdzi-przyszly-minister-ds--europejskich,39424,i.html
Brawo PiS
o ja twoja pantareja | 14.11.2015 [21:52]
Słuchajcie mieszkam od 9 lat w Francji. Restauracja w której został podłożony ładunek jest nie daleko mojego mieszkania. Byłam tam przed chwilą z rodziną złożyć znicze ponieważ zginęła moja była szefowa. Dochodzimy na miejsce i jest pełno reporterów, samochodów itp. No i nagle widzę naszą polską stacje z słoneczkiem. Zdziwiłam się, nie podchodziliśmy bo nam zabroniła policja bo były nagrywane reportaże. Staliśmy z 20 minut i nagle nasza stacja przygotowuje się do nagrania. Reporterka podeszła do miejsca gdzie były składane znicze i przyczepiła NIEMIECKĄ flagę... tak NIEMIECKĄ?! o co chodzi?.. Przyczepiła ją tak żeby było widać za nią kiedy stała przed kamerą. Nie słyszałam co mówiła do kamery ale teraz wróciłam do domu i w TV widziałam ten reportaż i ona mówiła w nim że : "Są tu między innymi niemieckie flagi... coś o solidarności i o tym że Niemcy są związane z tą tragediom i tak dalej. Moje pytanie, PO CO?! I co to miało być??. Dodam później że jak powiedzieliśmy o tym znajomym Francuzom w żałobie to znajomy poszedł tam i wyjął tą flage." I co to znaczy ? To znaczy że masoneria szwabska będzie chciała zniszczyć POLSKI rząd i należy zrobić wszystko by ujawnić powiązania szwabskich masonów z przekrętami w Polsce i z ich przejmowaniem narodowego majątku !
licznik | 14.11.2015 [21:50]
To nie Polska ambasada tylko POwska, zacznijmy to odróżniać.
Reytan | 14.11.2015 [21:50]
Nie znam Pana Dobrowolskiego.
Ale zakladanie ,ze Ambasada PRL jest ambasada Polakow nie swiadczy o nim najlepiej.
Ciekawe sa takze uwagi komuchow na tym watku,ze ambasada to nie hotel.
Tak zawsze bylo.
Ambasada to byl zawsze tylko hotel dla komuchow.
Polacy mogli tylko calowac dlon towarzyszy.
Ale zakladanie ,ze Ambasada PRL jest ambasada Polakow nie swiadczy o nim najlepiej.
Ciekawe sa takze uwagi komuchow na tym watku,ze ambasada to nie hotel.
Tak zawsze bylo.
Ambasada to byl zawsze tylko hotel dla komuchow.
Polacy mogli tylko calowac dlon towarzyszy.
takmusibycamen | 14.11.2015 [21:49]
musowo trzeba pogonić z ambasad i konsulatów wszystkich POwców byłych dziennikarzy GW krewnych i znajomych Radka itd
Rafaello | 14.11.2015 [21:48]
Rozwiązaniem tego problemu jest ustawowe zobligowanie pracowników administracji publicznej do noszenia kamizelek odblaskowych z napisem "To z Twoich pieniedzy podatniku jest moja pensja, a ja jestem tutaj dla Ciebie" Ci ludzie w ogole nie maja swiadomosci z czyich pieniedzy zyja... warto wszystkim to uswiadomić.
kat | 14.11.2015 [21:46]
Coś mi się wydaje, że z tym tzw. "państwem islamskim" nie da się inaczej rozprawić jak tylko w sposób, w jaki zrobili to Amerykanie z Japończykami pod koniec II wojny światowej, a więc mała bombka atomowa i wypalić ten syf do gołej ziemi !!!
Armii lądowej nie można tam wpuszczać bo będą wielkie straty w ludziach, a efekt jak w Iraku, Afganistanie, Libii !!!
wiesscar | 14.11.2015 [21:53]
likwidacja IS (Daesh) to warunek sine qua non bezpieczenstwa a nawet przetrwania cywilizacji chrzescijanskiej (lacinskiej, prawoslawnej, protestanckiej), albo oni albo my,
Józek | 14.11.2015 [21:45]
Ale jak zapewne pomocy potrzebowała a może i poczęstunku Joanna Szeneszyn w podróży do Nowego Yorku przez Berlin to ambasador w Berlinie jej nie odmówił pomocy i ugościł w dniu 12.11.15.z okazji obchodów Święta Niepodległości.
https://www.facebook.com/jozef.galinski.5/media_set?set=a.518408111673640.1073741871.100005133669649&type=3&pnref=story
To się nazywa poświęcenie,pogratulować!!!
hmm | 14.11.2015 [21:39]
Jestem w pewnym kraju w takiej samej sytuacji - dzwonie do ambasady - ktos odbiera i mowi: Arabski slucham ! To rzucilbym sluchawke i schowal sie predzej pod jakis samochod.
stoik | 14.11.2015 [21:37]
rozumiem emocje - nie potępiam krytycznych wypowiedzi pod adresem ludzi z ambasady. Jednak są to niesłuszne zarzuty. ONI zachowali się PROFESJONALNIE, mają swe procedury i trzymali się ich ściśle, i TAK ma być. Ambasada nie jest przytułkiem, schroniskiem ani punktem ratunkowym, w takich krytycznych sytuacjach. TO terytorium Państwa i mimo zagrożenia obywateli polskich, teren ten powinien być chroniony. Pod takim pretekstem możliwe jest wywołanie zamieszania i wtargnięcie do środka osób nieupoważnionych - agresorów? Rozumiem rozżalenie, ale rozumiem, że takie są procedury.
SzZasadzka | 14.11.2015 [21:59]
Uważam że brak odpowiednich procedur w takiej sytuacji jest rażącym błędem. Proszę znawców tematu o podanie mi linka do obowiązujących procedur w naszych ambasadach
mar | 14.11.2015 [21:57]
Ostatnio ta ambasada i ten ambasador zaistniał dzięki odkurzonemu portretowi generała Jaruzelskiego. Może kontemplowanie tego wzniosłego oblicza zajmuje ambasadę szczególnie. Bowiem "zgodnie z procedurami" nie ma ona nic do zaoferowania polskim obywatelom w krytycznej sytuacji!! I proszę nie zwalać na "procedury"!! Do pilnowania ambasady wystarczy strażnik.
wiesscar | 14.11.2015 [21:49]
pisze ponizej ze procedury nowy minister SZ powinien przejrzec i znowelizowac - ma to polegac na dostosowaniu do zmieniajacej sie sytuacji,
w razie sytuacji niepewnych obywatel polski ma powiedziec
stol z powylamywanymi nogami
Brzęczyszczykiewicz
Konstantynopolitańczykiewiczowna itp.
Brzęczyszczykiewicz
Konstantynopolitańczykiewiczowna itp.
natomiast nie:
lejnamur, madamesepurkla czy lecizsdeską,
lejnamur, madamesepurkla czy lecizsdeską,
dalej w sytuacjach watpliwych powinien zjesc kielbase wiejska, czy szynke itd.
popic alkoholem,
popic alkoholem,
kolo | 14.11.2015 [21:41]
zapewne przyjaciół moskali wpuściliby bez problemu? Ramię w ramię?
Juliusz | 14.11.2015 [21:37]
Poproszę o nazwisko tej pani, która reprezentuje podobno we Francji tych proszących o pomoc oraz wszystkich Polaków i powinna zostać publicznie napiętnowana. Na stronie Ambasady i Konsulatu w Paryżu nie ma podanych nazwisk prócz ambasadora.
gosc | 14.11.2015 [21:34]
Minister Waszczykowski na pewno nie bedzie sie nudzil.
cydr | 14.11.2015 [21:30]
Pewnie z zemsty nie chcieli ich wpuścić. Ambasador zamknął brame na kłódke i powiedział "głosowaliście na PiS to teraz zdychajcie naziole!" Albo chciał ich wpuścić ale w ostatniej chwili zadzwonił telefon z Czerskiej...
stap | 14.11.2015 [21:28]
A jak to byłby terrorysta gadajacy po polsku? To wtedy wszyscy by biadolili jak można było wpuścić..ludzie, co za bzdety!!!
hehe | 14.11.2015 [21:41]
Ale są przecież sprawdzone metody. Np prosi się o wypowiedzenie: "Grzegorz Brzęczyszczykiewicz"
Juliusz | 14.11.2015 [21:41]
Rozumiem, że do żadnej placówki dyplomatycznej nie wpuszczają mówiących po polsku przez telefon bo to mogą być terroryści. A od czego jest ochrona placówki? Nie życzę ci abyś znalazł się w podobnej sytuacji.
misiek5508 | 14.11.2015 [21:26]
Panie Ministrze SZ (od jutra) Waszczykowski. Pan ambasador powinien już pakować walizki, prawda ?

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz