Nie do wiary! Rzecznik MON ujawnia: w biurze płk. Duszy w centralnym miejscu wisiał herb rosyjskiej FSB! "To było państwo w państwie - cieszę się, że mogliśmy to rozbić"
opublikowano: wczoraj, g. 9:41 · aktualizacja: wczoraj, g. 13:46

Bartłomiej Misiewicz - rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej i pełnomocnikMON ds. utworzenia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu - poinformował w poniedziałek rano, że składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zdaniem Misiewicza w CEK NATO pod kierownictwem płk. Duszy dochodziło do niepokojących scen, zachowań i działań.
Misiewicz wyliczał długą listę spraw, jakie należy sprawdzić. Jednym z najciekawszych wątków, które poruszył była jednak kwestia dość oryginalnej dekoracji biura płk Duszy.
Bardzo ciekawym jest fakt, że gdy weszliśmy do biura dyrektora płk. Duszy, to godło polskie było za żaluzjami, a w centralnym miejscu wisiał herb Federacji Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. To bardzo ciekawa informacja.Zabezpieczyliśmy dokumenty o klauzul od zastrzeżonej, przez poufne, po tajne i ściśle tajne
— przekonywał Misiewicz.
To było państwo w państwie - cieszę się, że mogliśmy to rozbić. Zrobiliśmy kolejny krok w celu zabezpieczenia Polski i Polaków
— przekonywał.
Innym z działań, które, jak przekonywał rzecznik MON trzeba wyjaśnić, jest kwestiadokumentów z kancelarii tajnej, które znalazły się prawdopodobnie bezprawnie, w CEK NATO.
Stanowi to zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa
— mówił Misiewicz.
Przypomniał też, że sama instytucja „nie ma na razie nic wspólnego z NATO poza nazwą” i że dopiero zostanie akredytowana.
lw
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz