środa, 30 grudnia 2015

Polska w dwudziestce krajów najbardziej „okradanych” przez zagraniczne korporacje. RAPORT

823
Dodano: 30.12.2015 [22:00]
Polska w dwudziestce krajów najbardziej „okradanych” przez zagraniczne korporacje. RAPORT - niezalezna.pl
foto: Svilen Mushkatov/sxc
Według najnowszego raportu Global Financial Integrity (międzynarodowej organizacji zajmującej się nielegalnymi przepływami finansowymi) Polska należy do pierwszej 20-stki (jest w tej grupie jedynym krajem należącym do UE), najbardziej wyzyskiwanych krajów przez zagraniczne korporacje. Raport GFI stwierdza, że z Polski zagraniczne firmy nielegalnie wyprowadzają corocznie około 90 mld zł czyli około 5% naszego PKB i dotyczy to głównie oszustw związanych z podatkami VAT i CIT oraz cłami - pisze na swoim blogu doktor nauk ekonomicznych Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS.

Choć wyprzedzają nas Chiny, Rosja, Meksyk, Indie, Kazachstan, Ukraina czy Irak, to Polska w zestawieniu znajduje sie przed Białorusią i jest krajem z Unii Europejskiej będącym tak wysoko na niechlubnej liście. 
Zbigniew Kuźmiuk pisze, że dane GFI potwierdzają wcześniejsze ustalenia dotyczące naszego systemu podatkowego opracowane przez MFW oraz Komisję Europejską, w tych dokumentach także pisano o blisko 100 mld zł rocznie, które traci polski budżet na skutek oszustw podatkowych. Przypomina też, że rozrastanie się zjawiska niepłacenia CIT przez firmy z udziałem kapitału zagranicznego potwierdza raport przygotowany przez Komisję Europejską w którym autorzy powołując się na ekspertyzy przygotowane na zlecenie Komisji Europejskiej, stwierdzają że wielkie korporacje unikają płacenia podatku dochodowego w całej Unii Europejskiej.





Cały raport: gfintegrity.org

Zbigniew Kużmiuk podsumowuje, że w skali całej UE uszczuplenia z tego tytułu to kwota ponad 120 mld euro, w przypadku Polski oszacowano je na ponad 11 mld euro rocznie, co daje astronomiczną kwotę blisko 46 mld zł utraconych dochodów podatkowych (w ostatnich latach wpływy z tego podatku wynoszą około 28-31 mld zł). Oznaczałoby to, że utracone każdego roku wpływy z podatku CIT od firm z udziałem kapitału zagranicznego znacznie przekraczają dochody budżetowe z tytułu tego podatku i że w ciągu ostatnich lat kolejni ministrowie finansów poprzedniego rządu Platformy i PSL-u, co najmniej tolerowali to zjawisko.

Europoseł przypomina, że w imieniu nowego ministra finansów Pawła Szałamachy rzecznik prasowa Mirosława Dróżdż, zwróciła się do płatników podatku dochodowego od osób prawnych (CIT), którzy stosowali tzw. ceny transferowe w latach 2011-2015 o złożenie stosownych korekt w zeznaniach podatkowych, za ten okres. 
Stwierdziła także, że spółki, które zdecydują się na dobrowolna korektę deklaracji podatkowych za lata 2011-2015, będą mogły skorzystać z 50% obniżki stawki ustawowych odsetek za zaległe zobowiązania podatkowe. Przypomniała, że każda transakcja powinna odpowiadać naturalnym warunkom rynkowym, a jej cena powinna być zbliżona do ceny rynkowej, podczas gdy w przypadku podmiotów powiązanych bardzo często zdarza się, że spółka-córka płaci spółce- matce w grupie, znacznie wyższa kwotę niż wynosi wartość rynkowa określonego dobra lub usługi (najczęściej jest to korzystanie z logo, doradztwo, dostarczanie know-how). Rzecznik resortu finansów ostrzegła również, że stosowanie cen transakcyjnych przez podmioty powiązane, będzie przedmiotem badań urzędów skarbowych w II kwartale 2016 roku, ponieważ jest to jeden z priorytetów nowego ministra finansów Pawła Szałamachy.

Wyłudzenia w podatku VAT, które wg raportu MFW, są jednymi z najwyższych w UE wynoszą ponad 3% PKB, a więc w warunkach roku 2014 wyniosły ponad 52 mld zł.

Nowy minister finansów rozważa wprowadzenie centralnego rejestru faktur VAT za pośrednictwem którego trafiałyby do nabywców towarów i podlegałyby na bieżąco kontroli urzędów skarbowych. Innym pomysłem jest rozdzielenie płatności VAT (nabywca płaci dostawcy tylko płatność netto, a kwota podatku trafia na konto podatnika będące w dyspozycji urzędu skarbowego), w takiej sytuacji zwrotów podatku VAT (różnicy pomiędzy podatkiem naliczonym, a należnym), dokonywałby urząd skarbowy.

Zbigniew Kuźmiuk na swoim blogu podsumowuje, że rząd Beaty Szydło nie zamierza tolerować tego stanu rzeczy i już na początku swej działalności rozpoczął walkę cenami transferowymi, co ma ograniczyć wyłudzenia w podatku CIT jak i z przestępstwami karuzelowymi, co ma ograniczyć wyłudzenia w podatku VAT.

Trudno bowiem dłużej tolerować sytuację w której blisko 1/3 potencjalnych dochodów podatkowych (około 100 mld zł rocznie), zamiast wpływać do budżetu państwa, wypływa poza granice naszego kraju tylko dlatego, że zagraniczne korporacje traktują Polskę jak swoją kolonię - podkreśla Zbigniew Kuźmiuk.






823
Autor: Źródło: 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz