środa, 13 stycznia 2016

Wzruszające chwile na urodzinach powstańca. Odwiedził go prezydent Duda

3.7K
Dodano: 12.01.2016 [18:20]
Wzruszające chwile na urodzinach powstańca. Odwiedził go prezydent Duda - niezalezna.pl
foto: Andrzej Hrechorowicz/Kancelaria Prezydenta
Henryk Kończykowski "Halicz" -  plutonowy Armii Krajowej i ostatni żyjący żołnierz plutonu Felek 2. kompanii Rudy batalionu Zośka - obchodził dziś 92. urodziny. W jego mieszkaniu odwiedził go osobiście Andrzej Duda. Prezydent wręczył mu prezent i kwiaty.

"Halicz", powstaniec warszawski, może poszczycić się wspaniałym życiorysem. W powstaniu przeszedł cały szlak bojowy batalionu Zośka - od Woli przez Stare Miasto do Czerniakowa. Uczestniczył w wyzwalaniu Gęsiówki. Ranny na Starówce, wraz z kolegami kanałami przedostał się do Śródmieścia.

Po upadku powstania warszawskiego dostał się do obozu w Pruszkowie. Stamtąd uciekł do Podkowy Leśnej, gdzie jego rodzina miała mieszkanie. W styczniu 1945 r. został aresztowany przez NKWD, ale po kilkutygodniowym pobycie w areszcie zdołał uciec. Przeniósł się do Łodzi, gdzie szybko stał się uczestnikiem drugiej konspiracji. Należał do tzw. oddziału Kmity, którego głównym zadaniem było ubezpieczenie pułkownika Jana Mazurkiewicza. W 1950 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i przewieziony do Warszawy. Przebywał początkowo w areszcie Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego na ul. Koszykowej, po czym w więzieniu przy ul. Cyryla i Metodego na Pradze. Stamtąd przeniesiony do więzienia karno-śledczego nr III. Wreszcie w groteskowym procesie został oskarżony o próbę obalenia siłą ustroju Polski Ludowej oraz  oskarżony o zabójstwo Kazimierza Jackowskiego, żołnierza AK. Kończykowski trafił do więzienia, skazany na 15 lat, ale wyszedł na szczęście już w 1953 r. Czterdzieści lat później został zrehabilitowany.

Historię powstańca opisał Jarosław Wróblewski - nasz redakcyjny kolega - w książce "Zośkowiec". Autor książki był dziś oczywiście na urodzinach Henryka Kończykowskiego. Ale mało kto spodziewał się, że w domu powstańca zjawi się Andrzej Duda. Prezydent RP złożył bohaterowi życzenia, a także wręczył kwiaty i prezent. Spotkanie przebiegło w niezwykle sympatycznej atmosferze, co widać na zdjęciach:


Od lewej: Andrzej Duda, Henryk Kończykowski, Jarosław Wróblewski. Fot. Andrzej Hrechorowicz/Kancelaria Prezydenta


fot. Andrzej Hrechorowicz/Kancelaria Prezydenta


fot. Andrzej Hrechorowicz/Kancelaria Prezydenta


3.7K
Autor: Źródło: 
KOMENTARZE:

Jestem dumny że mam takiego Prezydenta.
Wielki szacunek Andrzeju!
Jesteśmy z Tobą!
Cześć i Chwała Bohaterom!
Bardzo ładny gest Pana Prezydenta, nareszcie wyróżniani są bohaterowie walczący o wolną Polskę a nie komunistyczne szumowiny.
Pan Prezydent zachował się jak trzeba!! Jestem dumna z takiego Prezydenta!!!
Popieram Pana, Panie Prezydencie całym sercem. Rozumiem i akceptuję wszystkie Pana decyzje, bo wiem, że służą Polsce.Dziękuję!!!
Panie Prezydencie!!!Dziękuję za to co Pan robi dla POLSKI i POLAKÓW....jestem wnukiem żołnierza Armii Krajowej st,strz. rkm ps."KARPA" ze zgrupowania Jodła pułkownika śp."Ponurego", pododwód Dolina śp.gen.Antoniego Hedy ps "SZARY"....jestem dumny z tego,że mój PREZYDENT pamięta o Tych o których ZAPOMNIANO, a którzy walczyli o WOLNĄ i SPRAWIEDLIWĄ POLSKĘ..My Polacy PAMIĘTAMY I PAMIĘTAĆ BĘDZIEMY, PÓKI ŻYJEMY, bo jak mówił Józef marszałek cyt"NARÓD KTÓRY TRACI PAMIĘĆ ,TRACI ŻYCIE I TOŻSAMOŚĆ"...CHWAŁA BOHATEROM...
Nareszcie nasz Prezydent:)
Nareszcie jest tak... normalnie, po polsku. Szacunek i pamięć dla Bohaterów. Wielkie dzięki Panie Prezydencie. :)
Nareszcie jest tak... normalnie, po polsku. Szacunek i pamięć dla Bohaterów. Wielkie dzięki Panie Prezydencie. :)
Bardzo mnie to cieszy. Czekałem na to 25 lat od "upadku" komuny. Wreszcie zaczęto doceniać tych, którzy z narażeniem życia walczyli z OKUPANTAMI po to abym teraz mógł pisać te słowa w wolnej Polsce. Trzeba jeszcze zwalić z pomników wszystkich tych, którym się to nie należy. I tu jest zadanie dla historyków.
Pan Jarosław wiedział kogo wybrać.
Kocham Prezydenta Dudę ! przydałoby się go sklonowac ;-))
piękny gest z jego strony i piękny wiek solenizanta
Pan prezydent darzy wielkim szacunkiem naszych bohaterów, rzeczywiście kontynuuje testament wybitnego Ś.P. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i pamięta o tych niezłomnych żołnierzach podziemia niepodległościowego, których niestety jest już coraz mniej wśród nas.
Świetna lekcja historii i wielkiej kultury dla młodzieży, dziękuję Panie prezydencie.
Aleluja i do przodu. | 12.01.2016 [22:50]
Prezes Jaroslaw Kaczynski to nasz skarb,Wyprowadzil,PO,Nowoczesnych,Bolszewikow w pole.Madry polityk jak Jozef Pilsudski.
Jakie to mądre i piękne. Prezydent dziękuje starszemu pokoleniu, oddaje hołd Polakowi który nie szczędził życia dla Ojczyzny. Nie poszedł na miękką współprace z nową władzą, zachował moralny kręgosłup. Dzięki Bogu za takich ludzi, tych sprzed lat i dzisiejszego naszego prezydenta. Boże można oglądać z dziećmi TV ...nareszcie!
I pomyśleć ,że przez 5 lat trzeba było żyć z "bulem"
Świetny gest ze strony Prezydenta RP.
Nie ma co porównywać do byłego Prezydenta Komorowskiego, jeło...a z metką :)
Musieliśmy czekać 75 lat na możliwość odzyskania pełnej wolności.Myślałem,że tylko po wyborze Pana Dudy na Prezydenta i po wygranej ruchu niepodległościowego w wyborach łza mi pociekła ale nie ciągle się wzruszam.
Panie Prezydencie piękny gest -:) Pan, Panie Prezydencie to ma KLASĘ!
Jestem dumny z takiego prezydenta Polski!
Jak to jest i czym można to uzasadnić.Weźmy np.takie Stany Zjednoczone Ameryki.Dwie partie,jedna rządzi,druga w opozycji,ale nigdzie nie czytałem aby zwolennicy,członkowie partii opozycyjnej współpracowali z obcym państwem na niekorzyść swego kraju,jak widać to jawnie u nas.
Właśnie takim osobom jak ten Powstaniec powinno się przydzielać specjalne emerytury za krzywdy mu wyrządzone przez komch bandę nie takiej z krzywym nosem za co jej dano za to że łamistrajk lecz w klice komuch bandy!
nie głosowałam na PiS ani na obecnego Prezydenta naszego, ale jak widzę takie piękne gesty, to się wzruszam. Może i nie ze wszystkim zgadzam się, co robi nasz Prezydent, ale trzeba mu przyznać, że naprawdę takie właśnie gesty i takie wizyty - to jest ważne, bo symbolizuje pamięć o krwi naszych dziadków, którzy oddawali swe życie za wolną Polskę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz