Gdzie granice absurdu? Uchodźca zgwałcił polityka, a ten ma "wyrzuty sumienia", bo oprawcę deportowano
Dodano: 07.04.2016 [23:46]
Użalanie się nad losem imigrantów pomieszane z poprawnością polityczną w krajach Europy Zachodniej już dawno przekroczyło granicę absurdu, ale niektórzy jeszcze potrafią zaskoczyć. Karsten Nordal Hauken, norweski polityk, który został zgwałcony przez imigranta z azylem przyznał, że teraz czuje się winny losu, jaki spotkał jego oprawcę. Po zakończeniu ponad czteroletniej odsiadki w więzieniu, zwyrodnialca deportowano do Somalii. A polityk ma z tego powodu wyrzuty sumienia.
Polityk, który jest heteroseksualistą, został zgwałcony we własnym domu przez posiadającego norweski azyl mężczyznę. Sprawcę szybko ujęto i skazano na 4,5 roku więzienia.
Okazuje się, że po zakończeniu odsiadki, gwałciciela deportowano do Somalii, skąd pochodził.
Polityk, który jest heteroseksualistą, został zgwałcony we własnym domu przez posiadającego norweski azyl
Okazuje się, że po zakończeniu odsiadki, gwałciciela deportowano do Somalii, skąd pochodził.
Zgwałcony przez azylanta norweski polityk czyje się winny, że jego gwałciciela wysyłają z kraju #OMG twitter.com/mailonline/sta…
- Jestem heteroseksualnym mężczyzną, który został zgwałcony przez somalijskiego azylanta. Moje życie zmieniło się w ruinę, jednak teraz czuję się winny, że deportowano go z Norwegii. Początkowo poczułem ulgę i radość, że zniknie on z mojego życia na zawsze, a państwo norweskie spełniło swój obowiązek. Mam jednak silne poczucie winy i odpowiedzialności. To ja byłem powodem, dla którego nie będzie on już mógł przebywać wNorwegii, lecz został wysłany w mroczną, niepewną przyszłość w Somalii” - mówi norweski polityk.
Po takich wystąpieniach telewizyjnych trudno się dziwić, że niektórzy gwałcą, kradną, biją. I czują się bezkarni.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz