Ciężki nokaut opozycji. Schetyna i Petru bezradni po spotkaniu Szydło - Timmermans
Dodano: 24.05.2016 [17:02]
Słowa wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa nie pozostawiają złudzeń. Spór wokół Trybunału Konstytucyjnego ma zostać rozwiązany w Polsce, bez specjalnych ingerencji z zewnątrz. Timmermans dzisiaj nie chciał nawet spotykać się z przedstawicielami opozycji. Co na to Grzegorz Schetyna? Próbuje robić dobrą minę do złej gry i twierdzi, że spotkanie premier Szydło z przedstawicielem KE... nie przyniosło przełomu.
Na przykład Grzegorz Schetyna przekonuje, że spotkanie Szydło-Timmermans... nie przyniosło przełomu ws. TK.
Schetyna za wszelką cenę starał się dziś robić dobrą minę do złej gry, ale łatwo dał się wyprowadzić z równowagi. Oburzyło go pytanie jednej z dziennikarek. Zwróciła ona uwagę na fakt, że według polityków Kukiz'15 Platformie Obywatelskiej wcale nie zależy na szukaniu kompromisu ws. TK, ponieważ za każdym razem partia stawia te same, zaporowe warunki.
Tymczasem dziś w Sejmie odbywało się również spotkanie przedstawicieli opozycji ws. Sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Obserwatorem ze strony PiS był na spotkaniu Maciej Małecki. Narracja uczestników spotkania znacząco różni się jednak od siebie.
- Jestem pewien, że problem zostanie niedługo rozwiązany. Rozwiązanie można wypracować tylko w Polsce - oświadczył dziś po spotkaniu z premier Beatą Szydło wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Fransa Timmermans.
Na przykład Grzegorz Schetyna przekonuje, że spotkanie Szydło-Timmermans... nie przyniosło przełomu ws. TK.
Pytany przez dziennikarzy o możliwości kompromisu ws. TK Schetyna podtrzymuje lansowane przez Platformę ultimatum:
- Uważam, że nie ma przełomu. Jedynym przełomem jest to, że flagaUnii Europejskiej wróciła do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – twierdzi Schetyna.
- Wydrukować wyrok TK, przyjąć ślubowanie od trzech sędziów - to są kroki niezbędne, żeby mówić o kompromisie i szukaniu konsensusu ws. Trybunału Konstytucyjnego i wyjścia z kłopotów w których jesteśmy przez niezrozumiałą politykę PiS, pana prezydenta i premier Szydło.
Schetyna za wszelką cenę starał się dziś robić dobrą minę do złej gry, ale łatwo dał się wyprowadzić z równowagi. Oburzyło go pytanie jednej z dziennikarek. Zwróciła ona uwagę na fakt, że według polityków Kukiz'15 Platformie Obywatelskiej wcale nie zależy na szukaniu kompromisu ws. TK, ponieważ za każdym razem partia stawia te same, zaporowe warunki.
Co ciekawe Schetyna sam przyznał, że opozycja nie otrzymała prośby o spotkanie od wiceszefa Komisji Europejskiej.
- Może pani zadać pytanie jeszcze raz, bo nie rozumiem, o co pani chodzi – oświadczył oburzony Schetyna po czym dodał - to nie są warunki zaporowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz