czwartek, 30 czerwca 2016

Urzędnicy będą nosić muzułmańskie chusty. Skandaliczny wyrok sądu

AddThis Sharing Buttons
76
Dodano: 30.06.2016 [21:48]
Urzędnicy będą nosić muzułmańskie chusty. Skandaliczny wyrok sądu - niezalezna.pl
foto: Bundesministerium für Europa, Integration und Äusseres - wikiepdia/Arbeitsbesuch Mazedonien
Sąd Administracyjny w Augsburgu anulował wyrok Sądu Okręgowego w Monachium, który zakazał młodej muzułmańskiej kandydatce na referenta w sądzie nosić islamskie nakrycie głowy. Tym razem sędziowie uznali pozew młodej muzułmanki za słuszny, która zakaz noszenia religijnej chusty w gmachu sądu uznała za dyskryminację.

Do tej pory Bawaria (wbrew zaleceniom Trybunału Konstytucyjnego) pozostawała w zasadzie jedynym krajem związkowym, gdzie w urzędach państwowych zakazywano muzułmankom noszenia religijnych strojów (w tym także chust). Prawo takie zostało utrzymane przez tamtejszą władzę pomimo odmiennej decyzji w tej kwestii niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe, który w zeszłym roku uznał, że generalny zakaz noszenia rytualnych chust w publicznych miejscach w RFN jest sprzeczny z ustawą zasadniczą. Tym samym został automatycznie uchylony wyrok TK z 2003 roku zezwalający na wprowadzanie przez landy takiego zakazu. Jednak Bawaria – jako land katolicki - nie dostosowała się do tego wyroku i w konsekwencji zabroniła studentce prawa odbywać praktyki zawodowe w gmachu sądu w muzułmańskim nakryciu głowy.

Muzułmańska chusta w gmachu sądu
Pracodawca (jakim był w tym momencie sąd w Monachium) zakazał Muzułmance noszenia religijnego nakrycia głowy w Sali sądowej podczas rozpraw, w sali przesłuchiwania świadków, oraz w innych oficjalnych miejscach. Młoda muzułmanka nie zgodziła się z decyzją swoich przełożonych i skierowała sprawę do sądu w Augsburgu, którą wygrała. Tym samym sędziowie wydając wyrok uznali, że administracja sądu w Monachium nie miała prawa zakazywać jej noszenia chusty, bowiem – zgodnie z wykładnią TK z 2015 roku – jest to postępowanie dyskryminujące i nie zgodne z konstytucją. Sędziowie uznali, że zakazywanie noszenia chusty nie ma podstaw prawnych i jest formą dyskryminacji. 

Chusta muzułmańska, czy neutralność sądu?
Z wyrokiem sądu w Augsburgu nie zgadzają się władze Bawarii, które już teraz zapowiadają apelację. Krajowy minister sprawiedliwości, Winfried Bausback (CSU) po wyroku stwierdził, że władze nie pozostawią tej decyzji sędziów w takim stanie i złożą odpowiednią apelację.

„Każda strona w sądzie lub pracownik sądu w Sali rozpraw, lub w Sali przesłuchań musi pozostać neutralny, a muzułmańska chusta to uniemożliwia” – powiedział Bausback, dodając, że takie same prawo dotyczy wszystkich, także praktykantów.
Wielu krytyków ostatniego wyroku TK stwierdziło, że wyrok jest błędem, który oznacza, iż sędziowie postawili wolność religijną wyżej od państwowej neutralności.

To nie pierwszy taki proces
Przypadek augsburski nie jest pierwszą tego typu sprawą, bowiem trzy lata temu inne dwie muzułmanki z Nadrenii Północnej-Westfalii zaskarżyły do Trybunału Konstytucyjnego władze lokalne, które uchwaliły lokalne prawo całkowicie zakazujące nauczycielkom wyznającym islam noszenia muzułmańskich chust na terenie publicznych placówek (wtedy chodziło o publiczną szkołę). Sprawę wygrały i sędziowie stwierdzili, że taki zakaz jest sprzeczny z niemiecką konstytucją, zbyt dotkliwie ingeruje w wolność wyznania, zakaz dotyczy ich osobistej tożsamości i utrudnia dostęp do zawodu. Inny przypadek zaistniał w Berlinie, gdzie decyzję o zakazie noszenia chusty w lokalnym urzędzie zaskarżyła kobieta wyznania muzułmańskiego, lecz wkrótce wycofała pozew.

Symbole religijne w Niemczech
W większości landów do dzisiaj decyzję w sprawie noszenia strojów religijnych, czy też krzyży w sądach, szkołach i innych miejscach publicznych podejmują władze lokalne, a nawet poszczególne urzędy. Od lat niemiecka tendencja jest taka, aby stopniowo wprowadzać zakazy wieszania w miejscach publicznych wszystkich symboli religijnych, szczególnie krzyża. W Hamburgu, Turyngii, Berlinie, Bremie, Brandenburgii, Szlezwiku Holsztynie, Nadrenii Palatynat, Hesji i w Badenii Wirtembergii krzyże z sal sądowych usunięto. Próbuje się to zrobić w Meklemburgii, Dolnej Saksonii i w Nadrenii Palatynacie. Krzyże spokojnie wiszą w salach sądowych jedynie w katolickiej Bawarii, oraz w małej Saarlandii …. Ale nie wiadomo na jak długo.

„Jeśli chrześcijaństwo zostanie usunięte z życia publicznego, społeczeństwo utraci jedno z istotnych źródeł pokojowego współżycia” – mówił w 2003 roku wtedy kardynał Joseph Ratzinger.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz