piątek, 10 czerwca 2016

Ważne słowa podczas 74. miesięcznicy smoleńskiej: Módlmy się, byśmy byli wolni od żądzy odwetu

Dodano: 10.06.2016 [20:09]
Ważne słowa podczas 74. miesięcznicy smoleńskiej: Módlmy się, byśmy byli wolni od żądzy odwetu  - niezalezna.pl
foto: Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska
Prośmy Matkę Bożą, która dała Boga światu, aby w Ojczyźnie naszej wszyscy ludzie dobrej woli mogli budować przyszłość na zasadach sprawiedliwości, miłości, dobroci, pokoju i solidarności ludzkich serc i sumień. Módlmy się, byśmy byli wolni od lęku, zastraszenia, ale przede wszystkim od żądzy odwetu i przemocy - słowami błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki zakończył swoją homilię ksiądz prałat Marian Rola podczas mszy świętej w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej odprawianej w warszawskiej archikatedrze.

- Mija dziś 74. miesiąc od tamtej tragedii. Pragniemy, by zjednoczyła nas wspólna modlitwa - powiedział na początku nabożeństwa ksiądz prałat Bogdan Bartołd.

- Przenika nas smutek z racji na to, że Ojczyzna tak tragicznie straciła swoje córki i synów. I mimo upływu lat istnieje wciąż wiele znaków zapytania dotyczących katastrofy smoleńskiej - rozpoczął swoją homilię ksiądz Marian Rola. - Nasz udział we mszy świętej ma też wspomóc zmarłych, których opłakujemy. Ma być spotkaniem z Bogiem każdego z nas.

28 maja obchodziliśmy rocznicę śmierci księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego. Z tej okazji odbyła się msza święta w tutejszej archikatedrze. Wiele wypowiedzi i działań Prymasa Tysiąclecia zostało przytoczonych przez jego kapelana, księdza prałata Bronisława Piaseckiego i panią aktorkę Barbarę Dobrzyńską. Najbardziej uderzyła mnie wypowiedź Sługi Bożego o tym, że nie żywił niechęci i nienawiści do nikogo, lecz w każdym chciał przez swoje przebaczenie wzbudzić choćby odruch serca
- mówił kapłan.

Innym razem (kardynał Stefan Wyszyński - red.) powiedział, że nie posiada wrogów, bo w jego sercu nie ma wrogości nawet do tych, którzy go prześladowali i prześladują. Myślę, że jest to wskazówka dla nas, gdy uczestniczymy w różnych sporach, których niestety jest wiele wokół nas. Mimo emocji, jakie w nas te spory budzą, nie zapominajmy słów świętego Pawła z Listu do Rzymian: Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj
- dodał.

Po mszy świętej uczestnicy uroczystości przejdą przed Pałac Prezydencki na Krakowskim Przedmieściu

Jarosław Kaczyński: przeciwstawmy się rebelii tych, którzy niszczą wielki plan dla Polski

AddThis Sharing Buttons
Dodano: 10.06.2016 [20:55]
Jarosław Kaczyński: przeciwstawmy się rebelii tych, którzy niszczą wielki plan dla Polski - niezalezna.pl
foto: Filip Błażejowski/Gazeta Polska
- Ciągle zmagamy się z tym samym, co zdarzyło się za rządów Jana Olszewskiego i w latach 2005-2007. Z rebelią tych, którzy z tego głęboko chorego systemu czerpali i czerpią korzyści. Nasza obecność tu to ważne wydarzenie, które się tej rebelii, niszczeniu naszego wielkiego planu dla Polski przeciwstawia - powiedział Jarosław Kaczyński przed Pałacem Prezydenckim podczas obchodów kolejnej miesięcznicy smoleńskiej.

- Spotykamy się tutaj po raz kolejny, przeszło już siedemdziesiąty. Spotykamy się, bo chcemy, by w Polsce zatriumfowała prawda, by to wszystko, co nas niszczyło przez te lata, zostało uchylone. Częścią tego planu, częścią odbudowy godności, moralnego porządku musi być prawda o katastrofie smoleńskiej, musi być uczczenie jej ofiar, prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego współpracowników, wszystkich, którzy polegli. Jesteśmy do tego celu nieporównywalnie bliżej niż kiedyś. To jest już możliwe - rozpoczął swoje comiesięczne przemówienie Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS zaznaczył:


Ale pamiętajmy: ciągle zmagamy się z tym samym, co zdarzyło się za rządów Jana Olszewskiego i w latach 2005-2007. Z rebelią tych, którzy z tego głęboko chorego systemu czerpali i czerpią korzyści. Nasza obecność tu to ważne wydarzenie, które się tej rebelii, niszczeniu naszego wielkiego planu dla Polski przeciwstawia.

Jarosław Kaczyński dodał:

Warto tu być za miesiąc, za rok, także wtedy, gdy tu niedaleko stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego, a gdzieś obok kościoła seminaryjnego pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej. Także wtedy, kiedy Antoni Macierewicz przedstawi ostateczny raport z prac zespołu ds. badania wypadków lotniczych, kiedy zakończy się śledztwo prawdziwe, a nie udawane. Nawet wtedy warto tutaj być, zachować tę tradycję, bo ona jest elementem naszej siły.
Były premier podkreślił:

To przeciwstawienie się tym, którzy chcą dla Polski złego losu. My wiemy, ja wiem, że los Polski to to, co najważniejsze. Pamiętajmy o Polsce, pamiętajmy o jej przyszłości. Choć dobra zmiana trwa, to do zwycięstwa jeszcze daleko. Ale ono przyjdzie, m.in. dzięki państwu i tym, którzy w całej Polsce co miesiąc czczą pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej. Spotkajmy się tu za miesiąc, za kwartał, za rok, za kilka lat.
Na koniec głos zabrała Anita Czerwińska, posłanka PiS, która od wielu lat organizuje miesięcznice smoleńskie. Odczytała ona specjalny apel:

Ostatnie dni przyniosły nam wiele informacji na temat tego jak władze PO-PSL zwalczały ludzi, którzy chcieli wyjaśnić tragedię smoleńską. Zarówno komisja sejmowa badająca przyczyny tej tragedii, jak i dziennikarze niezgadzający się z oficjalną wersją, byli inwigilowani przez służby specjalne. Wiele wskazuje też na to, że podejmowano także inne działania mające utrudnić ustalanie podstawowych faktów w tej sprawie. Jednocześnie dowiedzieliśmy się, że Rosjanie domagali się uciszenia tych polityków i tych dziennikarzy, którzy mogli wiązać śmierć polskiej elity z działaniami Moskwy. Widać było wyraźnie, że ówczesne polskie i rosyjskie władze gotowe były łamać prawo i wszelkie międzynarodowe standardy, by nie dopuścić do ustalenia sprawców tej tragedii. Mimo to udało się przełamać zmowę milczenia i dzisiaj krok po kroku odkrywane są nowe fakty. Zwyciężyła cierpliwość i niezłomna wiara, która przetrwała lata bardzo trudnej, czasem wydającej się beznadziejną, walki. Jest to nauka dla następnych pokoleń, że trzeba walczyć do końca, a prawda i tak zwycięży

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz