czwartek, 18 sierpnia 2016

Kukiz o Kaczyńskim: bez niego nie byłoby

 prawicy


16.08.2016


kkkkkuuukizSI
Kukiz o Kaczyńskim: bez niego nie byłoby prawicy

„Startowałem w wyborach, bo chciałem ukrócić bufonadę PO, która osiągnęła szczyty. Inna sprawa, że niektórzy politycy PiS w pół roku doszli do takiego poziomu zaufania, co PO przez osiem lat”— mówi Paweł Kukiz w rozmowie z pismem „Wprost”.
Lider ruchu Kukiz‘15 odpowiada między innymi na pytanie, czy czuje się „przystawką PiS”, jak określają kierowany przez niego klub lewicowo-liberalni politycy i publicyści. „Gdybym był zainteresowany dobrą zmianą w takiej formie, jaka była prezentowana w kampanii wyborczej PiS, to po prostu pomagałbym PiS. Ale ja poszedłem na wojnę z systemem, z partiokracją, którą PiS współtworzy, Z systemem, gdzie priorytetem jest interes partii politycznych i powiązanych z nimi grup interesu, a nie interes obywatelski”— zapewnia Kukiz.

W wywiadzie wraca także problem sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Kukiz uchyla rąbek tajemnicy i mówi o zakulisowych rozmowach z liderami PiS i PSL. „Jest możliwość osiągnięcia porozumienia 2/3 posłów wokół kandydatów na członków TK. Rozmawiałem o tym z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i prezesem Jarosławem Kaczyńskim. Brakuje nam kilkunastu głosów. Nie wiem, jakie decyzje podejmą Platforma i Nowoczesna. Ale z całą pewnością istnieją instrumenty, aby te brakujące głosy pozyskać. Może niekoniecznie eleganckie, ale są”— czytamy.

Kukiz szeroko odnosi się też do postawy i działań Jarosława Kaczyńskiego. Szef K‘15 nie kryje swojego podziwu. 

„Bardzo mocno różnimy się w spojrzeniu na gospodarkę, ale za to ogromnie cenię u niego skuteczność, cierpliwość i konsekwencję. Bardzo szanuję jego przywiązanie do tradycji, patriotyzm, politykę historyczną. Trzeba też być niezmiernie silnym psychicznie, by wytrzymać tak potężny hejt, jaki był i jest na niego kierowany. Szczególnie że nie mam wątpliwości co do tego, że pod tą wykreowaną przez media maską satrapy i okrutnika kryje się wrażliwy i pełen ciepła człowiek. Stracić praktycznie wszystko, co się kochało, i mimo to mieć siłę na to, by cały ten bajzel utrzymać w ryzach, to… Mają panie rację! Za to go podziwiam. (…) Gdyby prezesa Kaczyńskiego zabrakło, to cała polska prawica posypałaby się jak domek z kart, i choćby tylko z tego powodu życzę mu jak najwięcej zdrowia”— tłumaczy Kukiz.
Ryb, wpolityce.pl, wprost.pl


Czytaj oryginalny artykuł na: http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/kukiz-o-kaczynskim-bez-niego-nie-byloby-prawicy,17749701716#ixzz4Hd6a2mMz


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz