Przedstawiciel CDU sponsorem TK. Jaki partia Merkel ma w tym interes?
Jak ujawniły Wiadomości TVP, organizację imprezy wystawionej w rocznicę powstania Trybunału Konstytucyjnego wsparła niemiecka Fundacja Konrada Adenauera, która reprezentuje interesy rządzącej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU).
Kwota wsparcia wynosiła 20 tys. złotych. Resztę dołożył związany z Platformą Obywatelską prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.
Czym jest Fundacja Konrada Adenauera? Na stronie organizacji czytamy:
Wolność, sprawiedliwość i solidarność są hasłami przewodnimi, którymi w swojej pracy kieruje się Fundacja Konrada Adenauera (FKA). FKA jest fundacją polityczną, ideowo bliską Unii Chrześcijańsko Demokratycznej (CDU). Pierwszy niemiecki kanclerz i współtwórca CDU, Konrad Adenauer (1876-1967), łączył tradycje społeczno-chrześcijańskie, konserwatywne i liberalne. Jego nazwisko jest symbolem demokratycznej odbudowy Niemiec, oparcia polityki zagranicznej na transatlantyckiej wspólnocie wartości, wizji zjednoczonej Europy i polityce państwa w duchu społecznej gospodarki rynkowej. Jego duchowa spuścizna jest dla nas zarówno zadaniem, jak i zobowiązaniem.
Na co zostały przeznaczone pieniądze? Taka konferencja wymaga niemałego wkładu finansowego, czy na tłumaczenia czy na obsługę techniczną, na przerwy kawowe i lunch. I w tym Fundacja Adenauera ma swój udział – mówi dla Wiadomości TVP Falk Altenberger, przedstawiciel fundacji.
Jaki partia Angeli Merkel ma interes w finansowaniu imprez tego typu, które w istocie są wydarzeniami skupiającymi zażartą opozycję? Na to pytanie odpowiedź znają nieliczni. Faktem jest jednak, że Niemcom nie podobają się zmiany wprowadzane przez rząd Beaty Szydło, które uderzają w ogromne zachodnie koncerny, niedające szans mniejszym polskim przedsiębiorcom. Rzepliński, choć sam mówi o sobie, że jest apolityczny – zalicza się bez wątpienia do opozycji, a wielokrotnie udowodniono, że jest blisko związany z prozachodnią PO.
W imprezie, która odbyła się w sobotę, brali udział prominentni politycy byłego obozu rządzącego. Oprócz nich, na konferencji pojawił się także szef Komisji Weneckiej.
Początkowo TK planował sfinansować imprezę z publicznych pieniędzy, a jej koszt szacowano na 750 tys. zł.
źródło: TVP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz