czwartek, 5 stycznia 2017

Wstyd na całą Europę. Piszą o Kijowskim. Dlaczego gazeta.pl nie cytuje?


Dodano: 05.01.2017 [22:04]
Wstyd na całą Europę. Piszą o Kijowskim. Dlaczego gazeta.pl nie cytuje? - niezalezna.pl
foto: Wikimedia Commons/Platforma Obywatelska RP
O aferze związanej z fakturami Mateusza Kijowskiego pisze dziś portal Politico. Gazeta.pl, która zazwyczaj w takiej sytuacji rozdziera szaty, odgrywając larum, że źle mówi się na Zachodzie o Polsce, wymownie milczy. 

Przypomnijmy, dziś burzę polityczna wywołały doniesienia dotyczące finansów Komitetu Obrony Demokracji. Pieniądze ze zbiórek publicznych na KOD trafiały do firmy lidera ruchu Mateusza Kijowskiego i jego żony Magdaleny Kijowskiej. Łącznie - jak ustalili dziennikarze - chodzi o faktury na kwotę 91 143,5 zł.

Kijowski wyjaśniał dziś, że pieniądze, które trafiły na konto spółki MKM-Studio, nie są „z puszek”, a były to darowizny kierowane. Podkreślił, że są to faktury za usługi informatyczne; według niego nie on zlecił te zadania swojej spółce. Podkreślał, że dokumenty były i są do wglądu, a on nigdy niczego w tej sprawie nie ukrywał.

Była to decyzja nie moja, tylko osób, które odpowiadały wtedy za takie decyzje finansowe. To się odbywało przez Komitet Społeczny zorganizowany dla zarządzania pieniędzmi zbieranymi na różne sposoby i decyzje były podejmowane w korespondencji z zarządem KOD
- powiedział Kijowski.

Sugerował, że skierowanie dokumentów do mediów było prowokacją związaną ze zbliżającymi się wyborami władz w KOD. Jak podkreślił, nie widzi potrzeby zawieszenia swojego przewodnictwa.

Sprawa jest niewątpliwie niezręczna, ale od początku było to tak uzgodnione z organizacją. Nie dało się tego zrobić inaczej. Ja musiałem realizować te usługi
- wyjaśnił lider KOD. Jak mówił, nie otrzymywał wynagrodzenia za pracę w KOD-dzie.

Faktury się zaczęły w marcu, a KOD powstał w listopadzie. Przez ten czas to wszystko robiłem. Cała moja działalność zawodowa się przeniosła do KOD de facto. Nie chciałem brać pieniędzy za to, że jestem liderem. Natomiast jeżeli realizowałem usługi, do których realizowania byłem przyzwyczajony, w trybie, w jakim wykonywałem je do tej pory, to uznałem wtedy, być może naiwnie, że jest to uczciwsza droga, niż kombinowanie na lewo, szukanie lewych pieniędzy, podstawianie słupów. Uznałem, że to będzie najprostsza droga. Ale jak widać wymaga teraz tłumaczenia się
- stwierdził Kijowski.

O aferze napisało dziś politico.eu.

Przywódca antyrządowego ruchu przyznał dziś, że wykorzystywał fundusze (KOD) na finansowanie swojej firmy komputerowej, dając tym partii rządzącej powód do łatwego ataku - 
podał portal.

Całą sprawę żywo komentują internauci.


media niemieckie- tak zawsze elokwentne,jeśli idzie o Polskę-zachowują dyskretne milczenie w sprawach Petru i Kijowskiego.


Czekam na apel "GW" i TVN by pisząc i komentując Kijowskiego zachowac szczególną wstrzemięźliwosc ze wzgl na dobro jego dzieci i bliskich :p



Zagranico piszo...jaki wstyd na całą Europę!!
😆 https://twitter.com/POLITICOEurope/status/817023800789368836 

KOMENTARZE:
Ten link jest bardzo ważny o Sorosie i Polsce, onet, wp, interia go nie dopuszcza, podawajcie dalej, czytajcie:
http://amerbroker.pl/?go=content&action=show&id=176
Oto jak kijowski zaorał KOD-ziarstwo...
http://www.laliny.hekko24.pl/phot/malar/orka_chelmonski.jpg
Prosze podpisywac petycje i podawac dalej
http://petitiongo.org/en/petition/delegalizacja-komitetu-obrony-demokracji?mp=admin.message.success
Wklejajcie ten filmik, zachęcajcie ludzi:
https://www.youtube.com/watch?v=NoWFhPQVBCo
Niech to będzie marsz miliona !
I nawet zakłamany ratusz w Warszawie z HGW, nie będzie mógł POliczyć !!!!
Termin i dane marszu zostaną ogłoszone 10 Stycznia. Czekamy!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz