Wkurzony Polak tłumaczy, jak Niemcy niszczą polską gospodarkę. Koniecznie zobacz! [WIDEO]

Ten amatorski klip w nieco ponad 3 minuty klarownie obrazuje, jak przez lata zachód, a w szczególności Niemcy, bezwzględnie wykorzystują wejście Polski do UE, by doszczętnie zawłaszczyć naszą gospodarkę. Ewidentnie rozemocjonowany mężczyzna buduje swój przekaz w prostych słowach.

Co prawda Polak, który w emocjonalnym materiale przedstawia cały ten proceder mówi głównie o sklepach typu Lidl, które ani trochę nie działają na rzecz naszej gospodarki, ale mechanizmy działają bardzo podobnie w wielu branżach.

Niemieckie produkty w niemieckich sklepach, zysk w stu procentach wędrujący do Niemiec – a wszystko to na polskiej ziemi.

Autor prezentacji zaznacza, że są sklepy typu Biedronka (Portugalia) czy Tesco (W. Brytania), które przynajmniej w niewielkim stopniu wspierają polskich rolników i przedsiębiorców, sporadycznie sprzedając ich produkty.

Zauważa za to, że sieci niemieckie dają zarobić wyłącznie swoim producentom, a rząd pani Merkel dostatecznie zadbał o to, by podatki dla tego typu wielkopowierzchniowych sklepów na terenie naszego kraju był właściwie nieodczuwalny.

Pozwólmy sobie przypomnieć jedną z najbardziej frustrujących dla Polaka-patrioty ciekawostek: ceny w Lidlu na terenie Polski są w większości przypadków wyższe niż w Niemczech. Z kolei zarobki ponad trzy razy niższe.

Stąd tytuł: “Lidl – sklep, który szkodzi Polakom potrójnie”.