[video] Michał Karnowski ostro do Węglarczyka w TVP Info: "Bartoszu, rozumiesz to, tam jeszcze dymiło..."
Opublikowano dnia 01.05.2017 01:30

- Jest jedna różnica między resetem z Białorusią, próba resetu z Białorusią dokonaną w 2017 roku, w czasie gdy relacje między państwami są mniej więcej normalne i gdy nam się Białoruś oczywiście nie podoba, ale ona nie morduje seryjnie ludzi, nie napada na sąsiadów i tak dalej, a próbą takiego resetu dwa dni potem jak ginie elita narodowa, Bartoszu rozumiesz to. Tam jeszcze dymiło. Tam jeszcze trumny były. Wkładano ciała. Wtedy nie wyciąga się takich wniosków, właśnie dlatego jeżeli się jest mądrym politykiem - mówił o słynnej już notatce powstałej w departamencie MSZ kilka dni po katastrofie smoleńskiej, zalecającej "intensyfikację stosunków z Rosją"

screen TT

Ta próba resetu jest dowodem na to, że rzeczywiście za życia prezydenta Kaczyńskiego próbowano traktować jako nie prezydenta - „bez samolotu”, „nie polecisz” i tak dalej, „nie masz pełnych praw”, „nie jesteś godny szacunku”, a po śmierci tę elitę potraktowano jako też niegodną szacunku.

- mówił Michał Kamiński

Zginęła duża część elity narodowej, także niezwiązanej z PiSem i na ich trumnach, dwa dni po tym jak nie wiemy co się wydarzyło, ale wiemy już, że Rosjanie kłamią co do wersji, no wiemy to przecież, 12 kwietnia już wiadomo, że nie było czterech prób lądowania, wszyscy to wiedzieli, bo notatka polskiego wywiadu z 11 kwietnia to już mówi, że to nieprawda. I wtedy mając tę wiedzę mówi się „kochani, jest okazja na porozumienie, na tych trumnach, na tych zgliszczach możemy się porozumieć. Hańba. Nie chce mi się o tym w ogóle mówić, bo to jest żenujące po prostu (...) Czy po World Trade Center takie notatki powstawały?

- mówił redaktor tygodnika wSieci