środa, 29 listopada 2017

wtorek, 28 listopad 2017 17:02

Bawer Aondo-Akaa vs Guy Vershofstadt. To może być proces, który przejdzie do historii i zyska światowy rozgłos




fot: YTfot: YT
2.5K

To może być proces, który przejdzie do historii i zyska światowy rozgłos. Uczestnik Marszu Niepodległości, dr Bawer Aondo-Akaa postanowił pozwać lewaka i byłego premiera Belgii europosła, Guya Verhofstadta za nazwanie świętujących niepodległość Polaków faszystami i neonazistami. Chodzi o te słowa: Na ulice wyszło kilka tysięcy faszystów, neonazistów, białych suprematystów Marsz ten miał miejsce 300 kilometrów od obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. To nie powinno nigdy wydarzyć się w Europie.
Na czym będzie polegała wyjątkowość tego procesu? Otóż, Aondo-Akaa jest czarnoskórym obywatelem polski poruszającym się na wózku inwalidzkim. Można powiedzieć, że z racji koloru skóry i swojej niepełnosprawności idealnie nadawałby się na lewackie sztandary jako niemal wzorcowa ofiara „polskiego faszyzmu, neonazizmu, i rasizmu”.
Tymczasem Aondo-Akaa to całą duszą oraz sercem oddany polski patriota i jeszcze na dodatek konserwatysta o poglądach prawicowych, którego ulubioną lekturą jest Pismo Święte, a do jego głównych zainteresowań należy Katolicka Nauka Społeczna. Puśćmy wodze wyobraźni i ujrzyjmy salę sądową gdzie na ławie oskarżonych siedzi lewak, który od lat wyciera sobie gębę rzekomą troską o prawa dla wszelkiego rodzaju mniejszości i piętnuje dyskryminacje ludzi o odmiennym kolorze skóry, a naprzeciwko niego siedzi pokrzywdzony, nasz czarnoskóry niepełnosprawny rodak, który stał się ofiarą obłudnego i do szpiku kości zakłamanego lewaka.
Pójdźmy dalej i wyobraźmy sobie europejskie miasta oblepione plakatami ze zdjęciem, na którym widnieją postaci oskarżonego i pokrzywdzonego, a pod zdjęciem pytanie:, Która z powyższych osób jest twoim zadniem faszystą, nazistą i białym suprematystą, a która jego ofiarą? Okazuje się, że wymierzona przeciwko Polsce debata w Parlamencie Europejskim była samobójczym krokiem nie tylko dla zdrajców z Platformy Obywatelskiej, ale i dla całego obłudnego i zakłamanego do szpiku kości lewactwa. Chyba nie tak Vershofstadt wyobrażał sobie konsekwencje swojego antypolskiego wystąpienia?  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz