niedziela, 23 stycznia 2011

22 stycznia- sobota

Mądrość z krzyża-tak powiedział wczoraj O. Garda, jest dla pogan głupstwem,zaś dla  Żydów zgorszeniem,natomiast dla nas potęgą i mocą !Całkowicie zgadzamy się z tą wypowiedzią i jako Obrońcy Krzyża jesteśmy szczęśliwi że Bóg właśnie nas wybrał do jego obrony.Stojąc pod Krzyżem na Krakowskim Przedmieściu-stoimy u stóp Jezusa Ukrzyżowanego,który oddał życie za nas,więc nie ma większej miłości nad tą,jeśli ktoś życie oddaje za drugiego człowieka.Pod tym Krzyżem w centrum Warszawy zebrało się dzisiaj 50 osób-szczęśliwych  wybrańców,by dawać przykład innym jak należy odwzajemniać miłość samego Boga .Jesteśmy Mu wdzięczni za to,że daje nam siłę,byśmy po całodziennym utrudzeniu mogli przybyć pod  Krzyż i za pomocą modlitwy chwalić Boga i bronić właśnie Krzyża,Pamięci ,Prawdy i Wiary.Bez pomocy i woli Boga,a po ludzku tylko,absolutnie byłoby to niemożliwe.Tak więc, podobnie jak w dniu poprzednim był Andrzej z radiem i zajął się częścią patriotyczną oraz Rysio ze swoim ołtarzykiem i obrazem Św. Rodziny.Modlitwę różańcową,litanię,rachunek sumienia i inne krótkie mądrości Boże-poprowadził jak zawsze ks.Jacek.Duchowny wspomniał również o dzisiejszej rocznicy Powstania Styczniowego,w którym udział brał Romuald Traugutt,kandydat na ołtarze."Zły" podczas dzisiejszej modlitwy też dał o sobie znać,mianowicie młody mężczyzna w wulgarny sposób okazywał swój sprzeciw wobec nas,modlących się ludzi. Byli także dzisiaj ludzie ze Szczecina i Kudowy Zdroju,którzy zapewniali nas o swojej modlitwie za nas i że są z nami-popierają nas całym sercem.Wszystkim Bóg zapłać !

                                                                                                               Teresa








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz