Nawet te "prawicowe ".
Gazeta Polska ochoczo korzysta z waszej obecności na pikietach organizowanych przez siebie.
Nie gardzi waszymi osobami dla powiększenia tłumu stowarzyszenie Solidarność 2010.
Nasz dziennik dyplomatycznie milczy.
Mam wrażenie ,że starają się wasz wkład w tę trudną walkę o prawdę o "katastrofie nad Smoleńskiem" kompletnie zignorować a może nawet was z niej medialnie wykluczyć.
Ciekawa to "dialektyka "patriotyzmu.
DT
Warszawa,21stycznia 2011
My, Obrońcy Krzyża z pod Pałacu Prezydenckiego zgadzamy się z wyżej umieszczoną wypowiedzią, ponieważ również zauważyliśmy, że jesteśmy potrzebni starej i nowej "elicie" wyłącznie w ich grach politycznych. Te obecne "elity" oraz te, które się tworzą w związku z zawirowaniami historycznymi w Polsce- nie szanują narodu, a dbają wyłącznie o swoje interesy.
Jedna z uczestniczek pod Radą Ministrów prosiła organizatora z "Kolibra", aby wspomniał o prześladowaniach Radia Maryja i Naszego Dziennika. Niestety, członek z tzw. "elity" z "Kolibra" udał, że nie był zainteresowany tym faktem. Zastanawia nas, dlaczego dzieli się na lepsze i gorsze media? Nie wspomniano, że wśród piketujących 20.01 2011r pod Radą Ministrów byli Obrońcy Krzyża, którzy zawsze wspierają pokrzywdzonych i licznie przybywają tam, gdzie jest potrzeba. Proponujemy nowej "elicie", która tworzy się na warszawskich salonach, aby pamiętali, że suwerenem Polski jest naród. Podążącie dziwną drogą, wykorzystujecie pracę, a nawet słownictwo Obrońców Krzyża. Pytamy- do jakiego celu zmierzacie?
Dawid
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz