poniedziałek, 15 października 2012

Instrukcja PO




Poniżej przykłady zdalnego sterowania publicznymi kłamstwami głoszonymi przez PO.
Rzecznik prasowy klubu PO Paweł Olszewski przygotowuje kłamliwe wiadomości i w ramach instrukcji rozpowszechnia je wśród posłów PO celem przedstawiania wspólnego stanowiska medialnego przez całą partię.
Tu przykłady instrukcji:
Gdyby organy państwa w czasie rządów PiS oraz SLD działały prawidłowo – nie byłoby dzisiaj „afery Amber Gold” oficjalne stanowisko Klubu PO z 11 sierpnia
Rządy PiS to najszybsza droga do bankructwa. PiS nie ma żadnej racjonalnej oferty dla wyborców, dlatego chwycił się sprawy Amber Gold, licząc, że zaszkodzi PO oficjalne stanowisko Klubu PO z 6 września
Tu cały artykuł:
“PO zaleca swoim posłom, by odpowiedzialnością za aferę Amber Gold obciążali PiS.
To opozycja odpowiada za setki milionów złotych utraconych w Amber Gold. Ona też jest winna sprzedaży siedziby IPN – tak wygląda rzeczywistość widziana oczami Klubu Parlamentarnego PO.
 Posłowie Platformy dowiadują się tego z tzw. przekazów dnia przygotowywanych przez Pawła Olszewskiego, rzecznika prasowego klubu. Są w nich instrukcje, jak rozmawiać z mediami, by prezentować jednolite stanowisko.
„Rz” dotarła do ostatnich przekazów. 11 sierpnia, gdy trwało zamieszanie wokół syna premiera, posłowie mieli mówić: „Pierwsze wyroki w sprawie Marcina P. zapadły w czasie rządów Jarosława Kaczyńskiego. PiS nadzorował wówczas służby specjalne oraz prokuraturę i miał możliwość podjęcia odpowiednich kroków”.
Gdy media ujawniają, że premier otrzymał notatkę ABW o Amber Gold w maju, czyli mógł ją wykorzystać w rozmowie z synem, PO zaleca bagatelizowanie sprawy. Posłowie dowiadują się, że „Kwestia notatki ABW to wątek poboczny. Premier zrobił w sprawie Amber Gold wszystko, co do niego należało. Zgłaszanie przez opozycję kolejnych zawiadomień do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera to nowy sposób na polityczne życie” – brzmi przekaz z 7 września.
– Zrzucanie winy na opozycję to stała praktyka rządzącej partii. Platforma sięga po sprawdzone chwyty – mówi politolog Wojciech Jabłoński. – Tylko że nawet najlepsze nie działają w nieskończoność. Zwłaszcza jeśli partia rządząca nie ma do zaproponowania nic więcej poza krytyką opozycji – dodaje.
Politycy PO tłumaczą, że przekazy są jedynie drobną pomocą dla parlamentarzystów. Chodzi o to, by byli na bieżąco – mówi „Rz” rzecznik Klubu PO Paweł Olszewski. W newralgicznych dla partii sprawach ich powstawanie jest konsultowane także z samym szefem klubu Rafałem Grupińskim, choć oficjalnie posłowie temu zaprzeczają.
źródło: https://www.rp.pl/artykul/10,932596-Bledy-Platformy–wina-PiS.html

Tak więc Tusk,przywódca  obecnego,nieszczęsnego i tragicznego dla naszego kraju NIErządu jest MISTRZEM KŁAMSTWA.By utrzymać tak potężną manipulację -pracuje nad tym cały sztab i trzeba niestety przyznać,że partii PO wychodzi to tak dobrze,jak mało komu.
 Krótko mówiąc trwa eutanazja narodu polskiego fizyczna- przez brak dostępu do służby zdrowia i umysłowa-przez ciągłą manipulację mózgami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz