środa, 10 października 2012

Minęło 30 miesięcy od tragedi smoleńskiej


 IMG_9962m


Jarosław Kaczyński: kłamstwa się sypią


"Miesiąc temu spotkaliśmy się tutaj z nadzieją i wiarą, że za miesiąc będziemy bliżej prawdy. Dziś mogę powiedzieć tak: jesteśmy bliżej prawdy: kłamstwa się sypią" - powiedział Jarosław Kaczyński na comiesięcznym Marszu Pamięci organizowanym przez warszawski klub "Gazety Polskiej".

Najpierw jednak w archikatedrze św. Jana Chrzciciela odbyła się Msza św. w intencji Prezydenta RP śp. Lecha Kaczyńskiego i jego Małżonki śp. Marii Kaczyńskiej oraz wszystkich ofiar katastrofy w Smoleńsku. W nabożeństwie wzięły udział rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej (m.in. Jarosław Kaczyński, Konrad Mackiewicz), politycy PiS (m.in. Antoni Macierewicz) i kierownictwo "Gazety Polskiej" (Tomasz Sakiewicz i Katarzyna Gójska-Hejke).
Kościół wypełniony był po brzegi. Wygłaszający świetną homilię o. Aleksander Jacyniak, jezuita, przedstawił siedem wezwań do modlitwy:
 Pierwsze: "niech wzrasta na tej ziemi modlitwa o to, by była uwielbiana, a nie ośmieszana i dyskredytowana Boża Biblia i Boże wartości". 
 Drugie: "niech będzie to  modlitwa o prawdę w życiu społeczno-politycznym, w tym o wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej". 
Trzecie: o twórczy polski patriotyzm.  
Czwarte: o zapewnienie telewizji Trwam miejsca na multipleksie.
Piąte: o jedność Kościoła przy zachowaniu jego różnorodności.
 Szóste: o rodzinę.  
Siódme: za środki masowego przekazu.

Na początku kazania o. Jacyniak wspomniał też o skandalu związanym z zamianą zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. Było to nawiązanie do homilii wygłoszonej przez niego samego podczas powtórnego pogrzebu śp. Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej. O. Jacyniuk powiedział wówczas, że powtórny pochówek świadczy o tym, jak "słabe, niewydolne są służby państwa, które powinny zapewnić elementarną sprawę - dopilnować, aby do trumien włożono właściwe ciała".

Po Mszy św. rozpoczął się Marsz Pamięci pod Pałac Prezydencki, gdzie zostały złożone kwiaty i zapalone znicze. Przed Pałacem przemawiał Jarosław Kaczyński

 http://blogpress.pl/node/14602
"Szanowni Państwo,
dziękuję za to, że znów tu jesteście. Miesiąc temu spotkaliśmy się tutaj, jak zawsze, z nadzieją, wiarą, że za miesiąc będziemy bliżej prawdy. I możemy dzisiaj powiedzieć tak: po tym miesiącu jesteśmy bliżej prawdy, kłamstwo się sypie, rozpada. Ci którzy kłamią, są coraz trudniej odbierani przez społeczeństwo, przez naród, przez tych wszystkich, którzy chcą myśleć, którzy chcą wiedzieć, którzy nie chcą zapomnieć. I to dobrze. Jesteśmy dzisiaj silniejsi, że za nami wielki marsz, marsz o telewizję Trwam, ale marsz o prawdę w każdej dziedzinie naszego życia, także o tą smoleńską prawdę.
Jestem głęboko przekonany, że ten wielki marsz, ten wielki pokaz determinacji Polaków, polskich patriotów będzie momentem zapamiętanym, o którym kiedyś będą pisać polscy historycy, opisując historię tych trudnych, dramatycznych, tragicznych lat. To będzie ten moment, w którym odwróciła się karta, od którego nasz marsz, ten comiesięczny, i ten o którym można mówić w kategoriach bardziej ogólnych, marsz ku prawdzie, przyspieszy. I ta prawda okaże się w całej swojej okazałości, już niedługo przyjdzie ten dzień, w którym tą prawdę poznamy i będziemy mogli wyciągnąć z niej wnioski we wszystkich dziedzinach naszego życia, naszego postępowania, w naszych decyzjach, które będą określały los naszego narodu.
Bo dziś wybór między prawdą a kłamstwem to wybór dwóch losów Polski - wybór Polski dumnej, pewnej siebie, która dąży do tego, co dawno jej się należało i należy - do mocnej pozycji w Europie i świecie, do mocnej pozycji nie tylko państwa polskiego, narodu polskiego, ale i każdego Polaka, który znajdzie się w jakiejś relacji, w jakimś kontakcie z innymi. To jest wybór prawdy. A wybór kłamstwa to wybór słabości, marności, braku godności, którego konsekwencje widzimy każdego dnia. Każdego dnia jest coraz więcej faktów, które pokazują, jak taki wybór się kończy.
I dlatego jestem zupełnie pewny, że niezależnie od wszystkich manipulacji, wszystkich gier Polacy dokonają właściwego wyboru - wyboru prawdy i tego wszystkiego, co z prawdy wynika, i tej smoleńskiej prawdy i tej prawdy, która dotyczy charakteru naszej obecnej rzeczywistości, która musimy zmienić. Gdyby była inna nie byłoby Smoleńska, a więc nie byłoby smoleńskiego kłamstwa.
I nie ma innej drogi do lepszej Polski jak poprzez prawdę, najpierw o smoleńskim kłamstwie, a później o wielu innych sprawach, które w naszym kraju są dzisiaj zakłamywane. Przyjdzie dzień zwycięstwa. Ale wiedząc o tym, musimy nie rezygnować, nie czekać, nie spoczywać na laurach, a nieustannie w tym marszu trwać. Marszu ku prawdzie, marszu ku zwycięstwu.
Zaś Anita Czerwińska, wygłosiła specjalny apel.
 "Dla Polaków wyjaśnienie przyczyn katastrofy staje się obecnie jednym priorytetów. To m.in. w wyniku skandalu związanego z pochówkiem Anny Walentynowicz gwałtownie spadło poparcie dla szajki rządzącej Polską. Musimy zrobić wszystko, by ta władza, która utraciła społeczny mandat do rządzenia, została jak najszybciej odsunięta. Do polityków należy przygotowanie rozwiązań zgodnych z konstytucją, do dziennikarzy ujawnianie prawdy o naszej rzeczywistości i mobilizacja opinii publicznej. My wszyscy musimy przygotować się na masowe protesty, które pokażą, że Polacy na takie rządy już się nie zgadzają" 

 Na koniec warto przytoczyć następujący  fragment wypowiedzi p.Zuzanny Kurtyki:
 
Wiem, że 10-ty kwiecień zawsze będzie dużo znaczył dla tych, którzy ponoszą winę za tą Tragedię Narodową. Winę, zarówno bezpośrednią jak i pośrednią. Ich pamięć warunkuje nie lęk, a strach. Przyziemny, prosty strach. Paraliżujący strach. Strach przed ujawnieniem ich winy. Oni tą datę pamiętać będą do swojej śmierci. I walczyć o niepamięć innych. Walczyć z wszelkimi próbami wyjaśnienia tego co się stało.
(Pomnik Smoleńsk)
.
W kościele i ....

.
...w drodze pod pałac
.
Obrońcy ....

. 
......Krzyża jak zawsze ze swoim banerem i 

.
...transparentami.


.

Zawsze p.Jarosław Kaczyński wygłasza przemówienie ....

.
....na tle właśnie naszych transparentów o których jakoś dziwnie nikt nie wspomina
To jest mocno zastanawiające?
Zresztą jak historia pokazuje-zawsze ci,którzy bezinteresownie  i z odruchu serca, dla OJCZYZNY
poświęcają się-spychani są na margines,często są ignorowani.
Nic to,Pan Bóg widzi kto tak naprawdę walczy o krzyż trzymając chociażby 2,5 roku widoczny na powyższym zdjęciu  jeden z transparentów z napisem:"KRZYŻ NAJGODNIEJSZYM  UPAMIĘTNIENIEM OFIAR TRAGEDII SMOLEŃSKIEJ"

.
Niezłomny p.Macierewicz m.in.z prof.
Nowaczykiem z USA-ekspertem od lotnictwa

.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz