sobota, 24 listopada 2012

Odsłonięcie tablic w kościele św.Anny

Symbol dwóch tragedii

PCz, PAP


W warszawskim kościele akademickim św. Anny w najbliższą niedzielę odbędzie się uroczystość odsłonięcia pomnika poświęconego tym, którzy zginęli w katastrofie rządowego Tu-154M pod Smoleńskiem.
Pomnik, który umieszczono w odnowionej kaplicy Matki Bożej Loretańskiej wraz z krzyżem sprzed Pałacu Prezydenckiego, powstał z inicjatywy środowiska akademickiego w Warszawie. Prace nad nim trwały dwa lata. Jego autorem jest student czwartego roku Akademii Sztuk Pięknych Łukasz Krupski, syn Janusza Krupskiego, szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, który zginął w Smoleńsku. Dzieło nawiązuje do dwóch tragedii narodowych: Katynia i Smoleńska. - Formę odlanego z brązu pomnika stanowią symboliczne sosny z Lasu Katyńskiego i złamana brzoza smoleńska. Pomiędzy tymi drzewami został umieszczony drewniany krzyż, ten sam, który stał przed Pałacem Prezydenckim w 2010 roku - powiedział Łukasz Krupski.
Syn Janusza Krupskiego zaznaczył, że poniżej znajdują się dwie tablice: katyńska (poświęcona w latach 80.) oraz nowa, dedykowana ofiarom katastrofy smoleńskiej, która zostanie poświęcona w ramach tej uroczystości. Tablica ta przypomina również o czasie żałoby narodowej przeżywanej wspólnie przez miliony Polaków. U podstawy rzeźby została umieszczona urna z ziemią z miejsca katastrofy, którą przekazała Barbara Stasiak, żona Władysława Stasiaka, szefa Kancelarii Prezydenta RP, który także zginął w katastrofie. - Chcemy, by pomnik ten przypominał również te chwile, gdy jednoczyliśmy się wszyscy w żałobie narodowej - stwierdził ks. Jacek Siekierski, rektor kościoła św. Anny.
Uroczystości rozpocznie w niedzielę Msza św. o godz. 19.00 w kościele św. Anny. Po niej nastąpi poświęcenie zabytkowej kaplicy Matki Bożej Loretańskiej (po rewitalizacji), szczególnie upamiętniającej przeszłość Narodu Polskiego, oraz pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. W odsłonięciu monumentu, oprócz jego autora, uczestniczyć będą m.in. Barbara Stasiak oraz inne rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej, jak również rektorzy warszawskich uczelni wyższych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz