Polska jest dziś zainteresowana dobrymi stosunkami z Rosją i prowadzi politykę jawnie prorosyjską. To przeszkadza Warszawie w budowaniu silnej pozycji na arenie międzynarodowej. Jej rząd jest obecnie najbardziej promoskiewskim rządem w Europie. Dalsze takie postępowanie może doprowadzić do upadku Polski – mówi Władimir Bukowski w rozmowie z Gabrielem Kayzerem.
Czy Polska może się czuć zagrożona działaniami Rosji wobec niej?
Rosja ma obecnie o wiele większy wpływ na to, co się dzieje w Polsce, niż 20 lat temu. Jednak nie dlatego, że sama jest silniejsza, ale dlatego, że Polska jest znacznie słabsza. Ponadto polski rząd jest obecnie najbardziej promoskiewskim rządem w Europie. Nie potrafię jednak zrozumieć, dlaczego rządzący Polską politycy obrali taki kurs. Myślę, że jest to kwestia kompletnego niezrozumienia realiów geopolitycznych i tego, czym jest w istocie rosyjski reżim. Polski rząd myśli, że można utrzymywać dobre i normalne relacje z KGB. Nie, nie można.
Czy polski rząd jest zinfiltrowany przez agenturę KGB?
Tu nie chodzi o agentów, choć oni na pewno w Polsce są i działają. Chodzi przede wszystkim o mentalność ludzi będących w Polsce u władzy. Polski rząd nie rozumie i nie zdaje sobie w ogóle sprawy z tego, że nie można utrzymywać poprawnych relacji z KGB. Współpraca z KGB godzi bowiem w interesy Polski.
Wiemy, jak działa KGB, wiemy, jak myśli. […] Dzisiejszy reżim w Rosji został stworzony od podstaw przez agentów KGB, którzy dzisiaj kontrolują kraj i traktują go jak swój folwark.(Niezależna pl)
Czy Polska może się czuć zagrożona działaniami Rosji wobec niej?
Rosja ma obecnie o wiele większy wpływ na to, co się dzieje w Polsce, niż 20 lat temu. Jednak nie dlatego, że sama jest silniejsza, ale dlatego, że Polska jest znacznie słabsza. Ponadto polski rząd jest obecnie najbardziej promoskiewskim rządem w Europie. Nie potrafię jednak zrozumieć, dlaczego rządzący Polską politycy obrali taki kurs. Myślę, że jest to kwestia kompletnego niezrozumienia realiów geopolitycznych i tego, czym jest w istocie rosyjski reżim. Polski rząd myśli, że można utrzymywać dobre i normalne relacje z KGB. Nie, nie można.
Czy polski rząd jest zinfiltrowany przez agenturę KGB?
Tu nie chodzi o agentów, choć oni na pewno w Polsce są i działają. Chodzi przede wszystkim o mentalność ludzi będących w Polsce u władzy. Polski rząd nie rozumie i nie zdaje sobie w ogóle sprawy z tego, że nie można utrzymywać poprawnych relacji z KGB. Współpraca z KGB godzi bowiem w interesy Polski.
Wiemy, jak działa KGB, wiemy, jak myśli. […] Dzisiejszy reżim w Rosji został stworzony od podstaw przez agentów KGB, którzy dzisiaj kontrolują kraj i traktują go jak swój folwark.(Niezależna pl)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz