PKW powinien zająć sie NIK i służby specjalne. Tak uważa były szef ABW

Dodano: 17.11.2014 [17:01]

foto: Marcin Pegaz/Gazeta Polska

„Obecne funkcjonowanie Państwowej Komisji Wyborczej powinno zostać prawnie zmienione. To dotyczy również składu PKW: czy i jacy powinni być to sędziowie? Czy tylko sędziowie? W jakim powinni być wieku? Polski parlament powinien pójść po rozum do głowy i zacząć bronić państwa prawa. Pytanie: czy członkowie PKW czują się odpowiedzialni za swoje zaniechania i wzięcie za błędy odpowiedzialności” – zaznacza w rozmowie z portalem niezalezna.pl Bogdan Święczkowski, były szef ABW.

Dlaczego wyborców po raz kolejny musi stresować brak rzetelnych informacji PKW? Przecież to już kolejna kompromitacja tej instytucji...
– Państwowej Komisji Wyborczej zabrakło perspektywicznego myślenia i brania pod uwagę możliwych scenariuszy. Jeśli prawdą jest, że PKW zdecydowała się na wdrożenie nowego systemu komputerowego na trzy miesiące przed wyborami samorządowymi i pracowało nad nim tylko pięciu informatyków to... tylko bardzo źle świadczy o PKW, ale również o stanie państwa. Ta nieudolność po prostu obnaża słabość państwa i je kompromituje. Proces nieudolnego zliczania głosów bije bezpośrednio w podstawy demokratycznego państwa prawa.

Czy PKW powinno być pod większą kontrolą?
– Przy wyborach dzieją się w PKW rzeczy nieprawdopodobne i prowadzące do szeregu wątpliwości. Tą sprawą ma się zająć NIK i powinny również zająć się służby specjalne. Warto zadać pytanie – czy firma tworząca program dla PKW została przez polskie służby odpowiednio zbadana i czy ta firma nie ma powiązania z osobami czy instytucjami, co do których byłby wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa państwa?

Członkowie PKW powinni podać się do dymisji?
– Niewątpliwie obecne funkcjonowanie PKW powinno zostać prawnie zmienione. To dotyczy również składu PKW: czy i jacy powinni być to sędziowie? Czy tylko sędziowie? W jakim powinni być wieku? Polski parlament powinien pójść po rozum do głowy i zacząć bronić państwa prawa. Pytanie – czy członkowie PKW czują się odpowiedzialni za swoje zaniechania i wzięcie za błędy odpowiedzialności. PiS i inne ugrupowania prawicowe zapowiedziały, że zaproponują zmiany w tym zakresie.

wojtuś poczciwina | 17.11.2014 [23:31]

Jeszcze raz wszystkim naokolo tlumacze.System działął tylko wyniki wyborów były tak porażające dla PO że trzeba coś zrobić aby utrudnić toczącej sie kuli śnieżnej!!!!!

Ada | 17.11.2014 [19:36]

Polacy to nie siada system informatyczny PKW, to siada demokracja w Polsce. Od dawna PKW lata do Rosji i POdszkala się i w jakim celu? No pomyślcie.

ed | 17.11.2014 [22:52]

25 lat wolności PKW nie dorobiło się własnych komputerów, serwerów i własnego oprogramowania z kodami źródłowymi-państwo teoretyczne. Ale w Moskwie na szkoleniu byli.
Oto cennik www:
http://sukcesstrony.pl/ile-kosztuje-strona-internetowa-cennik
Powinno się tę skamielinę prlu wywalić na zbity pysk.

Gabi | 17.11.2014 [22:02]

Oczywiście, że te DZADKI nadają się do PROKURATURY! Zrobili KPINĘ z liczenia głosów! Ich posadziłabym w największej Komisji Wyborczej do liczenia głosów przy "ZAWIESZONYM" systemie komputerowym!!!

Komu te dranie zapłaciły za ZMIANĘ systemu komputerowego, że "siadały" serwery? TO ZABAWKI do zabawy?!!!
Czy też :"...h...,d...a i kamieni kupa". Ogólne podejście warstwy "rządzącej" do Polski.

Szary | 17.11.2014 [21:45]

Ja sądzę, że mamy tu przy okazji aktualnych wyborów lokalnych rezultat od dawna przemyślanych zabiegów i strategii postępowania z polskim społeczeństwem w taki sposób aby utrzymanie władzy wraz z bezpieczeństwem jednostek i układów post - PRL-owskich nie było realnie zagrożone. AWARIA systemu wyborczego to zabieg mający umożliwić głosów wyborczych. Szczerbaci dziadkowie tworzący nieszczęsną KOMISJĘ kpią sobie z wszystkich POlaków opowiadając niewiarygodną o PRZYPADKOWEJ awarii oraz o braku pieniędzy w dużym europejskim państwie na kilku zdolnych pracowników informatyki wraz z ich programem do obliczania wyników demokratycznych głosowań. Właśnie jesteśmy mimowolnymi świadkami jak to na naszych oczach ZRĘCZNIE manipuluje się wynikami naszego głosowania - dbając o ironio - o pozory DEMOKRACJI w POlsce. Panom redaktorkom w telewizorach radzę by pozbyli się głupawej i naiwnej ironii z J. Kaczyńskiego, że ten przy każdych wyborach woła o sprawdzone i pozbawione wątpliwości metody oddawania głosów wyborczych. W telewizorze albo nie znają realiów, albo bojąc się o swoją skórę wolą realiów nie znać - i trzymać się od nich z daleka ! Komentarze na mainstreamowych portalach są cenzurowane (sprawdziłem osobiście!). Boże chroń Polskę.

Oko | 17.11.2014 [21:15]

Problem polega na tym, że PKW ZNA WYNIKI WYBORÓW! Problem w tym, że to PiS odniósł druzgocące zwycięstwo, tyle że ani kreml ani III Rzesza komuchów nie chcą tego uznać, bo Putin się nie zgadza, więc teraz kombinują jakby tu zrobić, żeby wyszło, że to „koalicja” PO/PSL wygrała i żeby ludzie nie ruszyli na małą moskwę i nie pokazali PO-tworom, gdzie raki zimują!

Gość_01 | 17.11.2014 [22:21]

Też podejrzewam, że jest miażdżąca przewaga PiS nawet w Warszawie, dlatego musiały się "zepsuć" serwery wyborcze.
Obserwujmy dalej co będzie, i jeżeli dalej będą kłamstwa, nie mamy innego wyjścia jak ruszyć na Warszawę aby ten gnój z PKW i Sejmu spłukać do kanałów niech POpłynie do Wołgi.

mamal | 17.11.2014 [21:05]

PKW powinien zajac....
Moim zdaniem to jest przekret, popsul sie system? a po co panowie jezdili do rosji? zeby sie nauczyc jak obliczac glosy, no i sie nauczyli, nic sie nie stalo Polacy, nic sie nie stalo

Ewa | 17.11.2014 [19:40]

Nie rozumie jak to jest, są okradani, POniżani, 'dymani' w pracy i głosują na PO i PSL. Rzeczywiście część narodku jest całkowicie POddana bo zidiociała do reszty. Warszawa straciła honor, głosując na Waltz tęczową i z sowieckimi pomnikami. To nie są Warszawiacy, to sa przybłedy zwane też słoikami wg Sienkiewicza. Gdzie wy macie godność Polaka? głosując na PO? Normalnie rzygać sie chce na te kukły ludzkie.

G