niedziela, 26 lutego 2017


1abolek3_1


☞ „Wałęsa był potrójnym agentem”. Polecam !


Spotkanie z prof. Sławomirem Cenckiewiczem w Gdańsku.

Według Cenckiewicza, wbrew wcześniejszym poglądom a także obiegowej opinii, Wałęsa w świetle istniejących dokumentów źródłowych, jest agentem, człowiekiem, który od zawsze był po tamtej stronie, nigdy nie był w swoich decyzjach suwerenny i nie chodziło mu o dobro wspólne ale wyłącznie o korzyści materialne.
Spotkanie z Historykiem rozpoczęła prezentacja jego sylwetki oraz pytania o nową książkę ”Wałęsa – Człowiek z teczki”. Jest to już trzecia pozycja naukowa Sławomira Cenckiewicza o Lechu Wałęsie, w związku z tym od razu jej autor musiał ustosunkować się do postawionej tezy – czy aby nie jest autorem jednego tematu i badaczem negatywnym, opisującym temat badań wyłącznie krytycznie. W odpowiedzi, stwierdził, że w obu napisanych wcześniej pracach skupił się jedynie na wycinku życia Wałęsy, a dopiero w tej ostatniej zajął się całym jego życiem. Impulsem do napisania ostatniej stała się premiera filmu Andrzeja Wajdy oraz długoletni proces wytoczony przez Wałęsę Krzysztofowi Wyszkowskiemu.
Według Cenckiewicza, wbrew wcześniejszym poglądom a także obiegowej opinii, Wałęsa w świetle istniejących dokumentów źródłowych, jest agentem, człowiekiem, który od zawsze był po tamtej stronie, nigdy nie był w swoich decyzjach suwerenny i nie chodziło mu o dobro wspólne ale wyłącznie o korzyści materialne. Jest człowiekiem, jak określił Cenckiewicz – „głęboko zanurzonym, z dużą ilością haków w życiorysie, agenturalnych i natury obyczajowej”.
Nowością książki jest wedle jej Autora odkrycie, że Wałęsa nie został zwerbowany po Grudniu 1970 r. a rozpoczął współpracę z SB już w pierwszym dniu strajku, czyli 14 grudnia 1970 r. Opis zachowania Lecha Wałęsy w dniach od 14 do 29 grudnia 1970 r. i przytoczone świadectwa źródłowe potwierdzają przyjętą tezę. Późniejsze decyzje jakie podjął były konsekwencją wyboru jaki podjął w młodości – działania na rzecz aparatu komunistycznej władzy – i aż do dziś stara się działać na jego korzyść, m.in. zeznając na rzecz gen. W. Jaruzelskiego w procesie o sprawstwo kierownicze masakry Grudnia 1970 r.
Wiele informacji Cenckiewicz zawdzięcza również Kpt. Adamowi Hodyszowi, który ujawnił, że Wałęsa był potrójnym agentem: MO, SB i WSW. W tej ostatniej formacji działał jako TW „Kobrzyński”.
Redakcja, wideo: Wincenty Koman • pomniksmolensk.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz