sobota, 19 lutego 2011

Obserwator pisze

Zwracam się z prośbą do administratora o wstawienie na waszym blogu mojego komentarza dotyczącego fragmentu relacji z modlitw odbywających się na Krakowskim Przedmieściu dnia 16 lutego,którego autorką jest "Ewa"ze strony  "wobroniekrzyża"
Wyczytałam tam następujące słowa ( wytłuszczone przez panią Ewę ):
Tak ostatnio, śledząc w internecie pewne zapisy, wyczytałem ze zdziwieniem, słyszałem też, że grupa naszych modlących się, tych, którzy zbierają się tutaj, modlą się, nazywana jest przez niektórych sektą! Takie używanie tego słowa świadczy o religijnym analfabetyzmie.

Postanowiłam przypomnieć autorce relacji ,kto użył takiego słowa i wysłałam do umieszczenia w komentarzach link:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Bp-Pieronek-ci-ktorzy-bronia-krzyza-to-fanatyczna-sekta,wid,12538531,wiadomosc_prasa.html?ticaid=1bd01

Ponieważ do chwili obecnej nie umieszczono pod relacją  pani  "Ewy" mojego komentarza wysyłam linka do Was.
Może tą drogą dotrze on do autorki relacji i osoby wypowiadającej te słowa. Bo przecież sektą nazwał grupę modlących się pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu
biskup Pieronek.I nie jest to żadną tajemnicą.

B.

4 komentarze:

  1. Zgadzam się z Panią,sztab wspierający P.Krajskiego powinien zwrócić się również do Bp. Pieronka i powiedzieć mu,że jest religijnym analfabetą-będzie bardzo ciekawie,przecież przykład idzie z góry! Marian

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypowiedź Biskupa Pieronka wyżej cytowana miała miejsce w SIERPNIU 2010r, a więc wtedy kiedy to właśnie Wy byliście u "władzy", wtedy kiedy duch polityczno-patriotyczny miał przewagę nad "modlitewnym".
    Kiepski przykład.
    Ale tak dla pojednania, Wasz pomysł na część "patriotyczną" codziennie od 20-tej bardzo mi się podoba tylko przygotujcie się trochę lepiej, samo radyjko i ciągle te same przemówienia to nie najwyższe loty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na początek chcemy zwrócić uwagę,aby osoba pisząca komentarz miała odwagę podpisać się.Poza tym apelujemy do osoby B,która komentarz na temat wypowiedzi Bp.Pieronka napisała-ustosunkowała się do wyżej umieszczonego wpisu.Natomiast my nigdy nie byliśmy u "władzy" i proszę tak nie nazywać,ponieważ przychodzimy tylko i wyłącznie z potrzeby serca i dla idei godnego uchonorowania miejsca,wybranego przez tysiące Polaków oraz upominamy się o podanie rzeczywistej przyczyny,tej potwornej tragedii smoleńskiej.Równocześnie protestujemy przeciwko niszczeniu naszej Ojczyzny i jej Rodaków.Własnie wtedy,do sierpnia- każdy z nas przychodził spontanicznie,a "władza"powstała dopiero 16 bodajże sierpnia do której dołączali się cwaniacy,którzy się chcieli wypromować lub uprawiać prywatę.Ponieważ my się min. temu przeciwstawiliśmy-otrzymujemy teraz "baty" i stara się nas wyeliminować.Wszystko co złe przypisuje się nam-bo zaprotestowaliśmy przeciwko nieuczciwiści pod Krzyżem.Ci co przychodzą od początku i obserwują,czytają oraz słuchają dokładnie-mają rozeznanie i wiedzą "kto jest kto"-tak jak napisała jedna z osób swój komentarz na naszej stronie.Szkoda,że tych wszystkich osób,którym teraz przeszkadzamy-nie było wówczas,kiedy staliśmy po 30,a nawet 40 godzin!Natomiast jeśli chodzi o część patriotyczną to przyznajemy rację i musimy przygotować się lepiej,bo ten duch patriotyczny przez te ostatnie przepychanki został "uszkodzony"Poza tym częśc patriotyczna też ostatnio przeszkadzała co niektórym-mówiono nam,wprost wykrzykiwano,że pod Pałac Namiestnikowski przychodzi się tylko modlić.My oczywiście jesteśmy innego zdania i teraz gdy są mrozy-będzie to trochę kulało,niemniej wkrótce postaramy się tą część dopracować-Jola

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro wezwała mnie pani do tablicy,to przed nią staję :).

    Autor anonimowego wpisu ma rację; biskup Pieronek użył słowa "sekta " wobec modlących się pod przewodnictwem księdza, ludzi spontanicznie się tam zbierających, już w sierpniu.Konkreknie tuż przed 3 sierpnia 2010. Nie wiem, czy kiedykolwiek póżniej powtórzył publicznie tę swoją ocenę.
    Jeżeli na stronie pana Krajskiego pojawia sie wpis pani "Ewy", a w nim, pełen oburzenia cytat odnoszący się do tego wyrażenia, to należy się domyslać, że obecnie modląca się, pod przewodnictwem księdza, grupa, nie rozpoznaje siebie jako "sekty" i nie chce być w ten sposób nazywana. Powstaje więc pytanie; co rózni te dwie identycznie "wyglądające" grupy, że jedną można było nazwać "sektą" a drugiej nie można nazwać "sektą" ? Swoją drogą ,czy użyliście państwo takiego zwrotu na swoim blogu ?
    Ponieważ mie podejmę się znalezienia odpowiedzi na to pojawiające się zapytanie, temat uważam za skończony.

    Zauważyłam jednak ,że napastliwe słowa kierowane przeciw wam, tj."grupie patriotycznej"( cóż to za przedziwny podział), w dalszym ciągu są zamieszczane na blogu modlących się pod krzyżem....
    Szanuję państwa determinację i mam zadzieję, że kiedyś zostaniecie państwo za te słowa przeproszeni.

    Tymczsem,chciałabym przypomnieć słowa z rodziału 9 ewangelii św.Łukasza wersety 39,40 (za Biblią Tysiąclecia), pod rozwagę :
    " Wtedy przemówił Jan: «Mistrzu, widzieliśmy kogoś, jak w imię Twoje wypędzał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodzi z nami». Lecz Jezus mu odpowiedział: «Nie zabraniajcie; kto bowiem nie jest przeciwko wam, ten jest z wami». "

    Pozdrawiam

    B.

    OdpowiedzUsuń