wtorek, 22 maja 2012

Jeszcze o Epitafium Smoleńskim

Chcę bardzo serdecznie podziękować Administratorom Inicjatywy Społecznej Obrońców Krzyża za zamieszczenie wpisu o Epitafium Smoleńskim 25 lutego 2012r.
Niestety,wpis ten nie wywołał dyskusji,trwała zmowa milczenia.Dziwi mnie obojętność grupy modlitewnej,brak reakcji na epitafium,mieli przecież łatwy dostęp do specjalisty dr.Stanisława Krajskiego,który mógłby fachowo odpowiedzieć na niepokojące pytania.
Wykonaniu epitafium towarzyszył pośpiech,kalejdoskop zmian.Ciągle informowano,że zmienione są szczegóły,a jest takie powiedzenie "diabeł tkwi w szczegółach"

                                                                 Ewa-zatroskana patriotka

P.S.Wpis umieściliśmy na prośbę zainteresowanej.

3 komentarze:

  1. Podzielam opinię,że dziwnym trafem,jednogłośnie,bez żadnego konkursu został przyklepany projekt tego przedsiewzięcia.Uważam,że masoneria tak się rozpowszechniła w naszym kraju,że wszędzie,każdą dziedzinę życia penetruje swoimi niszczycielskimi mackami.Są dosłownie wszędzie i decydują ostatecznie.Mariusz

    OdpowiedzUsuń
  2. Moherowe berety pod dowództwem Gardy zamiast wiary mają w sobie hipokryzję i złość... ale My, Patrioci wytrwamy im na złość by im dać w kość!

    OdpowiedzUsuń
  3. Więcej takich extra tekstów w stylu patriotycznej pieśni pt. "Czerwone Maki na Monte Cassino...".

    Fałsz, obłuda i hipokryzja to cechy aż nadto widoczne w grupie modlitewnej która jak widać już ma nową oficjalną nazwę "Moherowe berety pod dowództwem Gardy". Genialne porównanie.

    Patrioci wytrwają na przekór wszystkim moherowym beretom!

    Karol (wspierający duchowo Patriotów) z Sieradza

    OdpowiedzUsuń