poniedziałek, 21 lipca 2014

Międzynarodowe śledztwo ws. katastrofy - zobacz co politycy PO mówili 4 lata temu

Dodano: 21.07.2014 [21:01]
Międzynarodowe śledztwo ws. katastrofy - zobacz co politycy PO mówili 4 lata temu - niezalezna.pl
foto: flickr.com/photos/kancelariapremiera
Politycy Platformy i zaprzyjaźnieni dziennikarze zgodnie wzywają do powołania międzynarodowej komisji ws. katastrofy Boeinga na Ukrainie. Jeszcze cztery lata temu pomysł międzynarodowej komisji, która zbadała katastrofę lotniczą, w której zginął Prezydent RP był nie do pomyślenia dla elit III RP. Przypomnijmy co mówili wtedy czołowi politycy obozu rządzącego.

Ukraina może w stosunkowo prosty sposób umiędzynarodowić badanie katastrofy malezyjskiego samolotu pasażerskiego, zapraszając do współpracy ekspertów z innych państw i organizacji międzynarodowych - mówi dziś ekspert prawa lotniczego i członek rządowej komisji Jerzego Millera, prof. Marek Żylicz. Co ciekawe, ten sam Żylicz w 2010 r. mówił coś całkowicie przeciwnego.

W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" stwierdził, że "apelowanie o stworzenie międzynarodowej komisji, nim zakończyło się badanie katastrofy w Smoleńsku, to niebywały nonsens". Podkreślał też, że "przepisy nie zakładają konfliktu, bo badanie wypadku lotniczego ma za zadanie przedstawienie wnioskówprofilaktycznych, a nie wskazania winnych".

W internecie ogromną popularnością cieszy się zestawienie (autorstwa profilu "Co to ja powiedziałem?" -link) wypowiedzi najwyższych przedstawicieli polskiego państwa dotyczące międzynarodowej komisji ds. zbadania katastrofy smoleńskiej. Oto kilka z nich:

Bronisław Komorowski, prezydent:
Nikt ze zgłaszających te pomysły nie wierzy w to, że będzie można powołać komisję międzynarodową, która będzie obdarzona zaufaniem polskim (...) Jest to niepoważne, jest to według mnie szkodliwe, a na koniec będzie nieskuteczne
Radosław Sikorski, szef MSZ:
Zamiast międzynarodowej komisji przydałoby się międzynarodowe konsylium
Paweł Graś, ówczesny rzecznik rządu (o współpracy z USA przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy):
Skandaliczna i niedopuszczalna sytuacja, aby doszło do tego, że mając legalne rządy, zwracać się do obcego mocarstwa (...) absolutny i totalny skandal, ocierający się o zdradę 
Rafał Grupiński, szef klubu PO:
Nie ma potrzeby, nie obali mitu smoleńskiego
Jerzy Miller, ówczesny szef MSWiA, autor rządowego raportu ws. Smoleńska:
Nie ma takiej praktyki, to gra polityczna
Leszek Miller, szef SLD:
Od początku uznaliśmy katastrofę pod Smoleńskiem za wypadek lotniczy (...) Uważamy również, że państwo polskie w postaci komisji ówczesnego ministra Jerzego Millera poradziło sobie z wyjaśnieniem przyczyn tej tragedii.


Również w Sejmie, gdy głosowany był wniosek o oddanie Polsce postępowania ws. katastrofy, które było w rękach Rosji - koalicja rządząca przy wsparciu lewicy zagłosowała przeciw.

Pamiętamy! Kto głosował za oddaniem Putinowi śledztwa smoleńskiego. LISTA

Dodano: 21.03.2014 [17:15]
Pamiętamy! Kto głosował za oddaniem Putinowi śledztwa smoleńskiego. LISTA - niezalezna.pl
foto: screen TVP
- Dziś nasze relacje są trudniejsze niż przed 10 kwietnia, może znalazły się na rozdrożu, ale zadaniem polskiego rządu jest wyprowadzić z tego rozdroża - mówił w styczniu 2011 r., po opublikowaniu rosyjskiego raportu MAK, w którym pojawiła się masa kłamstw ws. katastrofy smoleńskiej. Trzeba przyznać, że w "wyprowadzaniu z rozdroża" relacji z Putinem, polski rząd wykazał się niezwykłą skutecznością.

Jednym z tych elementów był sprzeciw wobec odebrania Rosji śledztwa smoleńskiego.


Prawda nie będzie wygodna dla nikogo. Dla Polski lepiej jest znać prawdę i nie mieć wojny, niż nie znać prawdy i mieć wojnę – mówił premier Donald Tusk komentując treść raportu MAK. Do dziś jednak, mimo iż wśród całej gamy kłamstw rosyjskiej komisji, kierowanej przez podległą Władimirowi Putinowi, Tatianę Anodinę, znalazło się również to o pijanym generale Andrzeju Błasika, szef polskiego rządu nie zdementował tych fałszywych informacji. Kłamstwo ws. gen. Błasika dopiero po czterech latach zostało zdementowane przez polskich biegłych, jednak ani premier Tusk, ani prezydent Komorowski jako zwierzchnik sił zbrojnych - nigdy nie stanęli w obronie honoru dowódcy polskiej armii.

Zamiast tego już w kwietniu 2010 r. została podjęta osobista decyzja premierów Polski i Rosji o oddaniu śledztwa smoleńskiego Putinowi. Gdy w maju 2010 r., Prawo i Sprawiedliwość złożyło projektu rezolucji "w sprawie wezwania prezesa Rady Ministrów do wystąpienia do władz Federacji Rosyjskiej o przekazanie stronie polskiej prowadzenia postępowania w sprawie katastrofy samolotu TU-154, mającej miejsce 10 kwietnia 2010 r." - koalicja rządząca i lewica zagłosowali przeciw.



- Nie mamy żadnych sygnałów, żeby polska prokuratura miała jakiekolwiek trudności, jeśli chodzi o sposób współpracy z rosyjskimi partnerami, a więc z rosyjską prokuraturą  - mówił w Sejmie premier Donald Tusk. - Lot miał charakter cywilny, ale z polskiej strony ten lot cywilny wykonywał samolot wojskowy - tak szef rządu tłumaczył swoją decyzję, którą podjął z Władimirem Putinem, by sprawę smoleńską prowadzono według konwencji chicagowskiej. - Jednoznacznie wynika, że konwencja chicagowska, która nie dostarcza kompletu narzędzi, jest jednak optymalnym aktem prawnym, jeśli chodzi o przejrzystość postępowania i osadzenie tego postępowania w pewnych procedurach, które powodują, że obie strony mają pewne zobowiązania i prawa -  dodał Tusk

Z kolei ówczesny marszałek Sejmu ogłosił, że wszelkie dyskusje o przejęciu przez Polskę śledztwa są szkodliwe. - Takie działania mogą oznaczać tylko i wyłącznie pogłębianie ewentualnie jakichś takich mało uzasadnionych, a dosyć nerwowych opinii - ogłosił na konferencji prasowej Bronisław Komorowski.

Przypomnijmy listę posłów którzy poparli prowadzenie śledztwa przez ludzi Władimira Putina:

Posłowie Platformy Obywatelskiej:

Arkit Tadeusz, Arndt Paweł, Augustyn Urszula, Aziewicz Tadeusz, Biernacki Marek, Biernat Andrzej, Bojko Bogdan, Brejza Krzysztof, Brodniak Roman, Brzezinka Jacek, Bublewicz Beata, Budnik Jerzy, Bukiewicz Bożenna, Buła Andrzej, Butryn Renata, Cebula Marek, Chmielewski Stanisław, Chwierut Janusz, Cichoń Janusz, Cieślik Leszek, Cieśliński Piotr, Czechyra Czesław, Czerwiński Andrzej, Czucha Zdzisław, Czuma Andrzej, Dąbrowska Alicja, Drozd Ewa, Drzewiecki Mirosław Michał, Dunin Artur, Durka Zenon, Dzięcioł Janusz, Dzikowski Waldy, Fabisiak Joanna, Fedorowicz Jerzy Feliks, Fiedler Arkady, Gadowski Krzysztof, Gałażewski Andrzej, Gąsior-Marek Magdalena, Gibała Łukasz, Gierada Artur, Głogowski Tomasz, Gowin Jarosław, Grabarczyk Cezary, Grad Aleksander, Grad Mariusz, Grupiński Rafał, Guzowska Iwona, Halicki Andrzej, Hanajczyk Agnieszka, Huskowski Stanisław, Jarmuziewicz Tadeusz, Jaros Michał, Jastrzębski Leszek, Kaczor Roman, Kania Andrzej, Karpiński Grzegorz, Karpiński Włodzimierz, Katulski Jarosław, Kaźmierczak Jan, Kidawa-Błońska Małgorzata, Klim Józef Piotr, Kochan Magdalena, Kochan Witold, Komorowski Bronisław, Konwiński Zbigniew, Kopacz Ewa, Kopaczewska Domicela, Kopeć Tadeusz, Korzeniowski Leszek, Kosecki Roman, Kozaczyński Jacek, Kozdroń Jerzy, Kozłowska-Rajewicz Agnieszka, Koźlakiewicz Mirosław, Krupa Adam, Krupa Jacek, Krząkała Marek, Kula Włodzimierz, Kulas Jan, Kulesza Tomasz, Kuriata Jan, Kutz Kazimierz,Lamczyk Stanisław, Lenz Tomasz, Leszczyna Izabela, Lipiński Dariusz, Litwiński Arkadiusz, Marcinkiewicz Michał, Matusik-Lipiec Katarzyna, Mężydło Antoni, Mikulicz Janusz, Miodowicz Konstanty, Młyńczak Aldona, Mroczek Czesław, Mrzygłocka Izabela Katarzyna, Mucha Joanna, Musiał Jan, Naguszewski Tadeusz, Namyślak Witold, Neumann Sławomir, Niesiołowski Stefan, Nowak Sławomir, Nowak Tomasz Piotr, Nowakowski Andrzej, Nykiel Mirosława, Okła-Drewnowicz Marzena, Okrągły Janina, Olechowska Alicja, Olejniczak Danuta, Olszewski Paweł, Ołowski Piotr, Orłowski Paweł, Orzechowski Andrzej, Orzechowski Maciej, Oświęcimski Konstanty, Pacelt Zbigniew, Pahl Witold, Piechota Sławomir, Pierzchała Elżbieta, Pietraszewska Danuta, Pięta Jarosław, Piotrowska Teresa, Pitera Julia, Plocke Kazimierz, Plura Marek, Pomaska Agnieszka, Preiss Sławomir, Raba Norbert, Raczkowski Damian, Radziszewska Elżbieta, Raniewicz Grzegorz, Raś Ireneusz, Ross Tadeusz, Roszak Grzegorz, Rozpondek Halina, Rutnicki Jakub, Rybicki Sławomir, Rynasiewicz Zbigniew, Ryszka Andrzej, Rząsa Marek,
Rzymełka Jan, Saługa Wojciech, Schetyna Grzegorz, Sekuła Mirosław, Siedlaczek Henryk, Sitarz Witold, Skorupa Aleksander Marek, Skowrońska Krystyna, Sławiak Bożena, Smirnow Andrzej, Smolarz Tomasz, Staroń Lidia, Stolarczyk Jarosław, Stuligrosz Michał, Suski Paweł, Sycz Miron, Szczerba Michał, Szejnfeld Adam, Sztolcman Grzegorz, Szulc Jakub, Szumilas Krystyna, Szydłowska Bożena, Śledzińska-Katarasińska Iwona, Tomaka Jan Walenty, Tomański Piotr, Tomaszak-Zesiuk Irena, Tomczyk Cezary, Tomczykiewicz Tomasz, Tusk Łukasz, Tyszkiewicz Krzysztof, Tyszkiewicz Robert, Urban Cezary, Urbaniak Jarosław, Van der Coghen Piotr, Węgrzyn Robert, Wielichowska Monika, Wilk Wojciech, Witkowski Radosław, Wojnarowski Norbert, Wojtkowski Marek, Wolak Ewa, Wójcik Marek, Wykręt Adam, Zacharewicz Jacek, Zaremba Renata, Zawadzki Ryszard, Zawiła Marcin, Zdanowska Hanna, Zieliński Marek, Ziemniak Wojciech, Ziętek Jerzy, Żalek Jacek, Żmijan Stanisław, Żyliński Adam

Posłowie "Lewicy":

Ajchler Romuald, Aleksandrzak Leszek, Arłukowicz Bartosz, Bańkowska Anna, Błochowiak Anita, Czykwin Eugeniusz, Garbowski Tomasz, Gintowt-Dziewałtowski Witold, Gołębiewski Henryk, Iwiński Tadeusz, Kalisz Ryszard, Kamiński Tomasz, Klepacz Witold, Kochanowski Jan, Kopyciński Sławomir, Kotkowska Bożena, Krasoń Janusz, Kruszewski Zbigniew, Łybacka Krystyna, Martyniuk Wacław, Matuszczak Zbigniew, Matwiejuk Jarosław, Matyjaszczyk Krzysztof, Milcarz Henryk, Motowidło Tadeusz, Napieralski Grzegorz, Ostrowski Artur, Pawłowski Sylwester, Pisalski Grzegorz, Pomajda Wojciech, Prządka Stanisława, Rydzoń Stanisław, Stec Stanisław, Streker-Dembińska Elżbieta, Szczepański Wiesław Andrzej, Wenderlich Jerzy, Wontor Bogusław, Wziątek Stanisław, Zbrzyzny Ryszard

Posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego:

Borkowski Krzysztof, Dutka Bronisław, Kalemba Stanisław, Kamiński Jan, Kasprzak Mieczysław, Kierzkowska Ewa, Krzyśków Adam, Łopata Jan, Łuczak Mieczysław Marcin, Maliszewski Mirosław, Olas Stanisław, Pałys Andrzej, Pawlak Mirosław, Piechociński Janusz, Racki Józef, Rakoczy Stanisław, Rygiel Wiesław, Sawicki Marek, Sławecki Tadeusz, Sopliński Aleksander, Stefaniuk Franciszek Jerzy, Sztorc Andrzej, Walkowski Piotr, Witaszczyk Stanisław, Żelichowski Stanisław

Posłowie niezrzeszeni, Demokratycznego Koła Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego i Socjaldemokracji Polskiej:

Balicki Marek, Celiński Andrzej, Chlebowski Zbigniew, Galla Ryszard, Grzegorek Krzysztof, Szkop Władysław, Filar Marian, Lis Bogdan, Widacki Jan, Filar Marian, Sierakowska Izabella
KOMENTARZE:
nie mam cienia wątpliwości, wystarczyło tylko zaniedbać i dopuścić do wylotu samolotu bez zabezpieczenia! A wiadomo, jak zachowywali się Rosjanie, wiedzieli doskonale jak go PO traktowało, a potwierdzenie mieli w skwapliwej zgodzie na rozdzielenie wizyt. Pana miejsce było przy śp. Prezydencie, a generała Janickiego zamiast na bazarze, na pokładzie samolotu i dopilnowanie bezpieczeństwa osobiście. Było głośno o wizycie w każdych mediach, a pan generał nie wiedział o wizycie i za zaniedbania dostał awans. Tak wyekspediowaliście samolot z prezydentem na pokładzie prosto w łapy Putina! Wiedział pan doskonale, że Lech Kaczyński ma dar przewidywania, że jest odważny i ma autorytet (Gruzja, inni prezydenci), że ma doskonałą wiedzę, że jest bardzo propolski, tych cech pan nie ma i dla swego dobra i dobra swojej partii dopuścił pan do zaniedbań, co w konsekwencji doprowadziło do katastrofy. I nie poddał się pan do dymisji, bo pan szermuje odpowiedzialnością, ale tylko słownie, honor tego wymagał, podobnie szefowie: MON, MSZ, MSWiA, a gen. Janicki powinien z hukiem wylecieć! Jako premier RP nie spełnia pan moich oczekiwań, bo dla partykularnych interesów dopuścił pan do katastrofy i nieprawnie oraz szkodliwie dla Polski oddał pan śledztwo putinowskiej Rosji. Pański minister MSZ nawet dziś potrafi, bez żadnych zahamowań umniejszać rolę śp. Prezydenta w Gruzji, gdy on sam żadną odwagą nie błysnął! A dzisiejsza sytuacja, wytworzona przez Putina utwierdzać może tylko dalekowzroczność myślenia i wielkość jako polityka śp. Prezydenta, do pięt mu chłopaczki nie sięgaliście i nie sięgacie, dlatego z taką zaciętością Go zwalczaliście! Wielkość nie polega na tym, że samemu widzi się wielkim, ale, aby te wielkość dostrzegli obywatele!

wybiórczość, stawianie polityków ponad prawo i dbanie o interesy tylko swoich. Gdy Barbara Blida popełniła samobójstwo, to tylko dla jednej posłanki SLD powołano komisję śledczą pod wodzą posła Kalisza, działającą długi czas, nikt ich nie ponaglał! Kombinowano jak to samobójstwo przerobić na zamordowanie biednej posłanki SLD, bo rząd strasznego PIS-u(och, strasznie bały się lemingi!) był dżentelmeński wobec kobiety i z tego powodu nie zastosował środków przymusu, a ta to wykorzystała! NATOMIAST w czasie katastrofy smoleńskiej zginął śp. urzędujący prezydent Lech Kaczyński, drugi były prezydent śp. Kaczorowski, generałowie polscy i jednocześnie natowscy, posłowie z różnych partii, bardzo zacni obywatele RP i nie było powodu, aby powstała komisja sejmowa ds katastrofy! Prezydent RP, pierwsza osoba w państwie wg Konstytucji i na niej opartej precedencji, VIP kategorii A, chroniony przez BOR jako Majestat RP(a, jak był chroniony?) ginie na terenie nieprzyjaznego od zawsze państwa w podejrzanych okolicznościach, w sytuacji mataczenia od pierwszej chwili - lot cywilny i wina pilotów i nie ma podstaw do utworzenia specjalnej komisji sejmowej - to SKANDAL oraz nie poszanowanie Majestatu RP, za co tych osobników, występujących w postaci posłów trzeba będzie rozliczyć. Jeśli tego nie uczynimy, to będzie precedens i zachęta do podobnych karygodnych czynów. Jeśli teraz premier Tusk nie wystąpi do NATO o wspólne prowadzenie śledztwa od nowa, to znaczy dla mnie tylko i włącznie, że jest umoczony, innych dowodów (a są, np tępienie ZP i naukowców, chcących wyjaśnić przyczyny) mi nie trzeba! Panie premierze i obecny prezydencie, gdybyście to wy zginęli, to chociaż nie spełniacie moich norm etyczno-moralnych i intelektualnych i nie darzę was szacunkiem za prowadzenie takiej polityki wewnętrznej i zewnętrznej, to tak samo domagałabym się wyjaśnienia przyczyn katastrofy i to z innego powodu niż naukowcy, którzy chcą być wierni swojej przysiędze. Ja domagałabym się tego przede wszystkim jako świadomy obywatel RP, zaniepokojony dziwną katastrofą, z szacunku do mojego państwa! Nie cierpię tchórzy polityków, nie cierpię polityków, którzy nie mają daru przewidywania zagrożeń, zadufanych durniów, nie cierpię polityków traktujących Polskę jak zabawkę, nie cierpię słów: ugranie, granie, kombinowanie, zabawianie się demokracją!

a sledztwo dali katom

czy komitet wyborczy PiS opublikje I rozprowadzi te liste wsrod wyborcow w kazdym okregu wyborczym gdzie kandyduje do Sejmu osoba wymieniona na tejze liscie. Rozumiem, ze tak napewno bedzie uczynione bo jesli nie? to nie mamy o czym mowic.

zgadzam sie z tym, ze swojej strony zrob to samo, wydrukoj sam, a jak nie masz mozliwosci to
przepisz ile sie da.

skseruję i będę przekazywać tym, którzy nie mają komputera. Oprócz tego będę wysyłać mailem. Niech każdy pomaga, ile tylko może! Może lemingi wyjmą chipy z głów, aby nie być podatni na zdalne sterowanie, może wyjdzie z nich to oczadzenie!

Pólgłowki bez wyobrazi i techniczne neptki.
Z netu -Tu w Anglii, nie mogli zrozumieć, o chodzi z tą polską demokracją, więc im opowiedziałem taką bajeczkę: wyobraźcie sobie, że Rosjanie podczas II wojny mordują skrytobójczo kilkadziesiąt tysięcy Waszych jeńców, nie przyznają się do tego i zwalają winę na Niemców. Po latach prawda wychodzi na jaw, a królowa, wraz z całym sztabem generalnym, szefem Banku Anglii, szefami najważniejszych instytucji państwowych i arcybiskupem Canterbury leci w rocznicę tego mordu do Rosji, żeby uczcić pamięć pomordowanych brytyjskich żołnierzy. Tam samolot królowej rozbija się w niewyjaśnionych okolicznościach. Rząd nie tylko nie podaje się do dymisji, ale powierza śledztwo Rosjanom, którzy ogłaszają, że do sterów dorwała się królowa wraz z naczelnym dowódcą lotnictwa i po pijaku rozbili samolot. Rząd angielski potwierdza tę wersję, BBC i Reuter w komentarzach przypominają ogólnie przedtem znaną lekkomyślność i pychę królowej oraz jej zamiłowanie do ginu, wytykają angielskim pilotom nieudolność i braki w wyszkoleniu, ubolewają nad degrengoladą moralną rodziny królewskiej i pijaństwem w siłach zbrojnych, a w lotnictwie; jednocześnie Parlament rekomenduje ministra obrony narodowej do Izby Lordów, a premier składa wniosek o awansowanie szefa Intelligence Service na generała dywizji. Nie ma najmniejszego znaczenia, że w sprowadzonej do Wielkiej Brytanii, a zaplombowanej przez Rosjan trumnie królowa ma trzy nogi i jest ubrana we frak i męskie kalesony , niektóre ofiary maja po dwie cudze wątroby zamiast jednej własnej, inne kupę śmieci w brzuchu… Nieważne, że cały teren katastrofy zaorano i pokryto betonowymi płytami, ślady zatarto, drzewa wycięto w pień, a wrak samolotu zniszczono i umyto, a na dodatek Rosjanie odmawiają jego zwrotu. Rząd angielski jest tym wszystkim zachwycony, wysyła w świat komunikaty o znacznej poprawie stosunków z Rosją, katastrofę nazywa punktem zwrotnym tych stosunków i nowym otwarciem na dialog z narodem rosyjskim i potwierdza oficjalnie przy każdej okazji, że winę ponosi pijana królowa z trzema nogami. Przez dwa tygodnie nikt ze mną nie rozmawiał, wszyscy się odsuwali, jak od zadżumionego. Po dwóch tygodniach, jeden z Anglików mnie przeprosił. Powiedział, że myśleli, że jestem chory psychicznie i mnie izolowali. Ale zapytali innego Polaka, który im potwierdził to, co mówiłem, a jeszcze inny Anglik sprawdził sobie w Internecie hasło Katyń i Smoleńsk. Stwierdzili, że nie mieli pojęcia, że coś takiego jest w Europie możliwe.....
http://wpolityce.pl/artykuly/70381-ile-wytrzyma-skrzydlo-samolotu-il-76-jadacy-po-plycie-lotniska-niszczy-kolejne-konstrukcje-zbudowane-na-jego-drodze : najważniejszy dowód pośredni
Poza parlamentem tą listę "TARGOWICY" uzupełniają bardzo liczni celebryci...dziennikarze...decydenci medialni..."autorytety"(wyprodukowani dla potrzeb propagandowych)...i klasa homosovieticus'ów jako efekt zniewolenia umysłów. Łącznie, ja nazywam ich postsovieckim błotem zalegającym w naszej przestrzeni publicznej. Niektórzy z nich tak są przesiąknięci rusofilstwem, że nawet w obliczu zagrożenia agresją Putina, potrafią nadal lobbować na rzecz Rosji. Pierwsi z brzegu...Iwiński...Niesiołowski...Olbrychski.... :)
w formie ulotek, która będzie można pozostawić w marketach, metrze, kolei, autobusach i tramwajach... może wstrząśnie to lemingami. Tak dla przykładu dla Warszawy tak z pól miliona takich informacji na kolorowych karteczkach z nazwiskami posłów i ich przynależności partyjnej.
wydać trochę grosz i skserować i rozdawać! Bądźmy już aktywni, bo wybory tuż, tuż!
Tak własnie zrobiłem i porozwieszałem po klatkach,słupach i samochodach na parkingu.
Posłow jak posłów...w Warszawie bardziej efektywne może być pokazanie celebrytów, aktorów, autorytety stworzeni do celów propagandowych i innych pozytecznych idiotów lobbujących na rzecz Rosji... :)

cd.5) Na delegację prezydencką nie czekał ani jeden samochód, czekały zaś 132 trumny, w tym jedna dla Jarosława
6) Kłamstwa o 4 podejściach do lądowania
7) Kłamstwa o braku kwalifikacji załogi Tu-154M 101 i nieznajomości języka rosyjskiego.
8) Złe rozmieszczenie radiolatarni
9) Podawanie przez kontrolerów lotu kłamliwych informacji: jesteście na ścieżce, jesteście na kursie
10) Wkręcanie (po katastrofie) żarówek oświetlających pas.
11) Podanie nieprawdziwej godziny rozbicia samolotu i ogłoszenie alarmu o 8:56 faktycznie dramat wydarzył się kwadrans wcześniej
12) Film Koli 1:24
13) Przyjęcie Konwencji Chicagowskiej, która stosuje się tylko do statków Powietrznych cywilnych 14)Kłamstwa jakoby lot PFL-M-I był lotem cywilnym gdzie M = Military
15) Ważący 78.6 tony samolot rozbił się na wiele tysięcy części części nie zostawiając w ziemi krateru
16) Brzoza o wytrzymałości TS<20MPa miała oderwać kawał skrzydła o wytrzymałości TS>400MPa 17) Samolot przelatując nad brzozą był na wysokości POnad 20 m, brzoza złamana na 6.66 m
18) Niszczenie wraku
19)Wybijanie szyb, na których zachowały się ślady eksplozji
20) Blacha o poszarpanych krawędziach i powywijana na zewnątrz
21) Nikt nie przeżył zderzenia z miękką ziemią z niewielkiej wysokości przy minimalnej prędkości
22) Defragmentacja ciał i fakt, że część zwłok pozbawiona była odzieży świadczy o wybuchu
23) Kłamstwa o obecności gen. Błasika w kokpicie i obecności alkoholu w jego krwi
24) Zamazanie przez Rosjan komendy kpt Protasiuka ODCHODZIMY - kluczowe dla całej piramidy kłamstw
25) Ukrycie TAWS 38, który zarejestrował wybuchy
26) Zaginięcie telefonów satelitarnych
27) Zaginięcie rejestratora lotu K3-63 - jedynego z 5 urządzeń Tu-154M, którego zapisów nie da się sfałszować
28) Działalność seryjnego samobójcy tak w Polsce jak i w Rosji
29) Obecność trotylu, nitrogliceryny i heksagenu na wraku potwierdzona przez Naczelną Prokuraturę Wojskową.
30) Zaniechanie przeprowadzania sekcji zwłok
31) Niedopuszczenie do 9 sekcji przeprowadzanych w Polsce po 18-24 miesiącach Michaela Badena
32) Wykluczenie ze śledztwa prokuratora Marka Pasionka
33) Załącznik 13 Konwencji Chicagowskiej nakłada na śledczych obowiązek rekonstrukcji wraku,do tej pory jej brak
34) Uruchomienie ogromnej siatki agentów wpływu siejących dezinformację na obu półkulach globu.
35) Całkowite oddanie śledztwa i dowodów zamachowcom.
36) SMS do członków PO w dniu tragedii: "Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił." Rozsyłany m.in. przez Grasia.
37) Wypadek limuzyny Ministra Obrony Cywilnej -Szojgu, tego, który odseparował oficerów BOR od ciała prezydenta (zderzenie się z mikrobusem),
po katastrofie, oprócz strzałów, słychać było niesamowicie rubaszny, ordynarny śmiech! Do dziś go słyszę, taki okropny!
Dopisałabym jeszcze:
- sterowanie nagonką na śp. Prezydenta przed katastrofa,
- rozdzielenie wizyt,
- remont samolotu w Samarze, w zakładach przyjaciela Putina, zamiast jak zwykle we Wnukowie pod Moskwą,
- awaria innych samolotów i przebudowa ekspresowa salonek dla generałów,
- brak filmu z wylotu samolotu,
- obsługa wizyty przez agenta/nielegała/ ambasadora Turowskiego,
- brak zabezpieczenia czarnych skrzynek - płk Rzepa w filmie Anity Gargas - naklejenie papierowych opasek
z pieczątką zwykłym klejem biurowym,
- manipulacja - lot cywilny, winni piloci, późniejsze inne matactwa,
- nie poddanie się do dymisji,
- awanse i lukratywne stanowiska dla winnych zaniedbań (gen. Janicki,ambasador Arabski, funkcje poselskie-
B.Klich, funkcje administracyjne - wojewoda Miller)
- ukrywanie zdjęć satelitarnych, przesłanych Polsce przez USA,
- niepowołanie komisji sejmowej ds. wyjaśnienia katastrofy,
- zwalczanie ZP i utrudnianie naukowcom wyjaśnienie przyczyn katastrofy!
TAK TRZYMAĆ I RZĄDAC SPROSTOWANIA PRZEZ TE WSYSTKIE OSOBY!NIECH PREMIER WYJAŚNI DLACZEGO JEŚLI PRAWO ZABRANIAłO MAK-wi badania samolotów wojsjowych zgodził się na to i dlaczego nie chciał aby jkatastrofe badano w POlsce.Efekt -czarne skrzynki trzeba byl po 4 latach odczytywać ponownie!
NAPRAWDĘ, TO CO WYPRAWIA SIĘ Z KATASTROFĄ SMOLEŃSKĄ WOŁA O POMSTĘ DO NIEBA!
Ta katastrofa, to
1-sza w historii świata katastrofa, gdzie ginie prezydent Państwa, generalicja (więcej ich naraz zginęło niż w całej II wojnie światowej) i najważniejsze polskie elity!
Nietrudno sobie wyobrazić, co by było, gdyby przytrafiło się to amerykanom, czy Żydom załóżmy hipotetycznie, że zginęli by szefowie ich rządu ze świtą:
•-natychmiast zabezpieczyliby wrak samolotu (tak zawsze robią) i w ciągu 48 godzin, przetransportowaliby by go do siebie (nie dopuściliby do pocięcia dowodu w sprawie)
•-przejęliby czarną skrzynkę,
•-a gdyby w tym Rosjanie przeszkadzaliby, to skończyłoby się tak potężną awanturą, zaś sprawa stanęłaby na forum ONZ.
•-Wojskowe procedury sprowadzania samolotów do lądowania RÓŻNIĄ się znacznie od procedur ICAO-owskich.
W wojsku decyzję o lądowaniu podejmuje kontroler. Wystarczyło powiedzieć : ZAPRYSZCZAJU (zabraniam)
Takie słowo nie padło.
•-Zgodnie z planem lotu wykonanym około godz. 4.00 w dniu 10 kwietnia przez kpt. Arkadiusza Protasiuka, był to lot o numerze PLF-101-M-I o statusie HEAD, gdzie PLF oznacza Siły Powietrzne RP, 101 – numer statku powietrznego lub szczegółowy numer lotu, M (MilitarYy– lot o charakterze wojskowym, I – lot według procedur instrumentalnych, zaś HEAD – obecność prezydenta, premiera, marszałka Sejmu lub Senatu na pokładzie maszyny.
•-Zadziwiająco szybko za to zdecydowano, że organem prowadzącym postępowanie będzie rosyjski Międzypaństwowy Komitet Lotniczy…
•-Mamy bowiem oto sytuację, że oficjalnym organem prowadzącym badanie przyczyn katastrofy został MAK, który jest organizacją nieposiadającą uprawnień do badania katastrof samolotów wojskowych. JAKIM CUDEM ? http://wpolityce.pl/wydarzenia/71456-dlaczego-premier-nie-odniosl-sie-do-slynnego-juz-zdjecia-z-putinem-dlaczego-media-nie-pytaja
•-W dniu katastrofy prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew złożył ustną deklarację poprowadzenia wspólnego śledztwa przez prokuraturę polską i rosyjską. Ale premier Donald Tusk nie przypilnował, żeby stała się ona wiążącą obie strony umową.
•- Oto Fakty notorycznie pomijane przez śledczych:
1) Rozdzielenie wizyt prezydenta i premiera
2) Tajne konszachty Putina i Tuska
3) Przydzielenie przez Arabskiego tylko jednego samolotu
4) Zaniedbania BOR-u

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz